smeg - Czw Paź 02, 2014 15:16 radek_z, jeśli ktoś nie jest zrzeszony, rozmnaża szczury bez rodowodów - nie zna więc ich przodków, nie wie, jakie choroby genetyczne niosą. Na jakiej zasadzie wybiera więc szczury do rozmnożenia? Te, które mają ładniejsze kolorki, uszy dumbo, szybciej i drożej się sprzedadzą. Nawet, jeśli od kilku pokoleń mnoży tylko własne szczury, to nie mając kontaktu z właścicielami sprzedanych młodych i nie wymagając wykonania sekcji zwłok po ich śmierci nie wie, czy dana linia niesie jakieś choroby - u jej szczurów mogą nie wystąpić, natomiast u ich sprzedanego rodzeństwa już tak, a utajniona choroba w genach rozmnażanych szczurów niesie się dalej. Brak "świeżej krwi" w hodowli też nie jest zbyt dobry dla zdrowia kolejnych młodych, a jeśli nawet ta osoba pozyskuje nowe szczury do "hodowli", to zapewne ze sklepów lub innych rozmnażalni - na pewno bez ich udokumentowanego pochodzenia, bo żaden rodowodowy hodowca nie sprzeda takiej osobie szczurów. To jest właśnie niekontrolowane rozmnażanie. Nawet, jeśli szczurki są wychuchane, zadbane i oswojone, to nie powinno się za nie płacić i wspierać pogarszania puli genetycznej całego gatunku. Przez takich rozmnażaczy nasze szczury żyją coraz krócej. Hodowcy z hodowli rodowodowych za pomocą kontrolowanego rozrodu wyselekcjonowanych osobników starają się odwrócić ten trend. Poszukaj szczurów, które są do adopcji za darmo - nie będziesz wtedy swoimi pieniędzmi wspomagał żadnej pseudohodowli. Jeśli chcesz, kup szczury z hodowli zrzeszonej w związku hodowców - w tej chwili najbardziej aktywne są SunRat's zrzeszona w SHSR lub Zirrael Rattery w czeskim związku hodowców szczurów - obie z Warszawy. mmarcioszka - Czw Paź 02, 2014 18:28 radek_z, pisałeś już przecież z faktycznym hodowcą, z zirrael. Nie znajdą się dla Ciebie maluchy? radek_z - Czw Paź 02, 2014 18:42 Tak pisałem i nawet dziś rozmawiałem. Niestety obecny miot jest już rozdysponowany. Następny gdzie może być wolny jakiś samiec będzie najszybciej za 2,5 tygodnia. Na tą chwilę mam też namiar na to: http://olx.pl/oferta/szcz...03-ID7h95X.html Szczurki pochodzą w "wpadki" podczas sprzątania klatki gdzie na chwilę samiec i samica przebywali razem. Od różowej kluski są brane na ręce. Zobaczę je w sobotę. Po rozmowie z zirrael rezygnuje z hodowli z Wawra. smeg - Czw Paź 02, 2014 19:48 radek_z, nie płaci się za szczury z wpadki. Piszemy to chyba dziesiąty raz. Starsza Pani - Pią Paź 03, 2014 15:54
Istnieje realne niebezpieczeństwo, że jak wpadka się sprzeda, to następne maluch pojawią się na świecie już celowo. Kilka takich wątków na allegro i gumtree obserwowałam - coś, co było niechcianym prezentem i wpadką zamieniło się w źródło zarobku. Viva Gryzonie Fb ma obecnie młodziutkich samców do adopcji, może zajrzyj tam i sprawdź, czy czegoś dla siebie nie znajdziesz. Są tam nie tylko dzikusy  .
radek_z - Nie Paź 12, 2014 13:45 Finał jest szczęśliwy. Zirrael poleciała mi swoją znajomą która ma hodowle nie rodowodowych szczurków ale rozmnażanych z głową i pojęciem, i w piątek do Dixiego dołączyły czterotygodniowe Szaruś, Gutek i Bimbo. zirrael - Pon Paź 13, 2014 07:32 Zirrael nie poleciła hodowli tylko dała namiar na rozsądną karmowke jako alternatywę dla pseudo. Bardzo proszę nie nadinterpretowac. |
||||||||
