Planowane mioty - Planowany miot C Rotta Taivas
Nakota - Śro Lut 22, 2012 18:32
Melman, ano
Dzisiejsze zdjęcia Bansai
  
  
  
Ebia - Pią Lut 24, 2012 15:01
Ślicznotka
Melman - Sob Lut 25, 2012 13:14
Gruubas <3
Ebia - Pon Lut 27, 2012 17:55
Co z Bansai? Chyba powinna już urodzić? Albo będzie rodziła lada chwila Nie mogę się doczekać nowych wieści
Melman - Pon Lut 27, 2012 18:08
No no coraz bliżej, my już klatkę dostałyśmy od znajomych, taką duuuużą, coś w stylu 50x80x90 (głębokość x długość x wysokość) Właśnie wędruje po allegro szukając różowych dodatków
Nakota - Pon Lut 27, 2012 18:23
Na razie jak to mówią: cisza przed burzą Wody odeszły, ale Bansai gdzieś ma rodzenie, woli leżakować w domku, jeść i doprowadzać mnie do obłędu
Ebia - Pon Lut 27, 2012 18:27
Nasza klatka stoi już wybrana w sklepie. Też taka duuuża. Kupimy ją, jak maluszki przyjdą na świat. Skręca mnie z niecierpliwości, rodzina mówi, że zachowuję się, jakbym to ja miała rodzić a co to by dopiero było, gdybym miała już pod ręką klatkę
Póki co hamaczki są już przygotowane ogromna ilość . Są też piłeczki do zabawy, jest domek i jeszcze kilka innych "gadżetów" i elementów wyposażenia klatki
Ebia - Pon Lut 27, 2012 18:35
Nakota, niech sobie spokojnie rodzi Po cichutku miałam nadzieję, że sprawi mi ogromną niespodziankę rodząc właśnie 27 lutego za rok obchodziłabym urodzinki razem ze szczuraskami - w ten sam dzień
aneczka1-13 - Pon Lut 27, 2012 21:15
Ebia napisał/a: | Skręca mnie z niecierpliwości, rodzina mówi, że zachowuję się, jakbym to ja miała rodzić a |
Hehe. To jak ja robiłam zamówienie dla swoich + dla innych ludzi to mówili że to wygląda jakbym robiła wyprawkę dla dziecka
Entreen - Pon Lut 27, 2012 21:24
A ja właśnie dziś miałam pytać, co u ciężarówki!
My też czekamy na maluszka zaciskając kciuki, młody Limfocyt będzie miał się w końcu z kim bawić, bo może Mikrob duchowo jest w jego wieku, ale rozmiarowa różnica jest przytłaczająca
Ebia - Pon Lut 27, 2012 21:54
aneczka1-13, rodzince też zaczyna udzielać się moja ekscytacja - to chyba zaraźliwe moja mama która do niedawna panicznie bała się szczurów stwierdziła "jak już będą, przyjadę zobaczyć"
Entreen - Śro Lut 29, 2012 13:49
No i jak taaaam?
Nakota - Czw Mar 01, 2012 19:20
Nijak
Dzisiaj minął 25 dzień ciąży, a Bansai nie urodziła. W związku z tym byłyśmy u weterynarza. Pani doktor dokładnie ją wymacała i zdecydowała, że zrobimy RTG. Na zdjęciu widać było na pewno trzy kręgosłupki maluszków, więc została podjęta decyzja o pomocy w wywołaniu porodu. Niebieska królewna dostała alizine - lek, który ma za zadanie otworzyć szyjkę macicy i wywołać skurcze. Jeśli do poniedziałku nie urodzi to niestety będzie musiała zostać poddana operacji usunięcia małych, ew. kastracji.
Także teraz bardzo przydadzą się kciuki, żeby Bansai przestała robić cyrk i w końcu urodziła
Poza tym z Bansai wszystko w porządku. Biega, skacze i bardzo chętnie się rozpłaszcza się podczas miziania
Nakasha - Czw Mar 01, 2012 20:42
Rety... to bardzo mocno kciukam!!
Entreen - Czw Mar 01, 2012 23:06
Ojejku no
|
|
|