To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2007 - Miot "F" Rat`s Troop. Ważne! Strona 32

Anonymous - Wto Sty 30, 2007 22:23

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: A sio! :wink: :lol1:
Dokładnie to zdjęcie mamy na wszystkich kompach w domu jako tapetę :D Plus ja jeszcze w pracy mam. :D :D Fragli jest totalnie powalający, łzy mamy w oczach jak się nad nim rozczulamy. Czyścioszek mój :serducho: :serducho: :serducho:

Przepięknie wyglądają beżyki z czarnymi, strasznie mi się podoba to połączenie. Teraz oczywiście żałuję, że szybciej nie położyłam łapy na cudownym chłopcu Sabeenki :P :lol1:
Angels, Twoje chłopię ma boskie znaczenia :serducho:

Oli - Wto Sty 30, 2007 23:28

Aaaaaaaaaa!!! No normalnie tego Fraglesa to schrupac trzeba!!! Jak bede odbierac Filipa to cos wykombinuje... :twisted:
Azi - Wto Sty 30, 2007 23:29

A ja odróżniam Feę wśród braci :P Potrafię o!

Moje malutkie kochanie :zakochany:

A Fragles nadaje się na szczurzego mistera. Już nawet pozować potrafi... Wróże mu wielką karierę ;)

Nisia - Śro Sty 31, 2007 14:01

Fragles jest przepiękny. Sensacyjna ciotka koniecznie przyleci obejrzeć :)
Ale ukradać nie będzie. Czeka na Jasminkę... I trzyma kciuki, aby owa Jasminka była...

Cola - Śro Sty 31, 2007 15:01

tak
Fragles rzuca tu na kolana :mrgreen:

ale Femi dla mnie jest i tak naj :serducho:

AngelsDream - Śro Sty 31, 2007 15:04

A ja się cieszę bo mam szczurka z bardzo oryginalnymi znaczeniami :) :serducho:
Anonymous - Śro Sty 31, 2007 15:08

AngelsDream, mnie się najbardziej podobają te zdjęcia jak oni są razem. Z Fadirka jest takie słodkie maciupeństwo :serducho: :serducho:
AngelsDream - Śro Sty 31, 2007 15:13

Viss, takie dwa węgle, nie? :serducho: :mrgreen: 8)
Anonymous - Śro Sty 31, 2007 15:14

Dokładnie! Swietnie razem wyglądają :mrgreen: Jak się postaramy, to nie zapomną o sobie i będą się kumplować 8)
AngelsDream - Śro Sty 31, 2007 15:19

Viss, to będziemy się starać :)
nezu - Czw Lut 01, 2007 23:56

To moze sprobuje zrobic profil psychologiczny maluszkow. Tylko ostrzegam, ze niektore charakterki sa tak podobne, ze nie beda indywidualne.. ;) . I przepraszam za brak fotek.. w ciagu najblizszych dni obiecuje nadrobic.

Chlopcy:
Ferdinand szczurkioli to taki spokojniutki, troszke niesmialy pan. Nigdzie sie nie spieszy, dobrze sie czuje na rekach, lubi mizianki, ale nie jest typem eksploratora, raczej domatorem.. :)

Fadirek Fu angelsdream i Asaurusa to szczur wysokosciowy, lubi przebywac na gorze klatki, jesli znajdzie sie na podlodze (bo juz daje im luzem eksplorowac), to zaraz znajduje go na lozku, fotelu albo krzesle. Lub tez wspina mi sie po nogawce az na ramie.. :)
Na obecna chwile to maluch wybitnie naramienny i mam nadzieje, ze tak mu zostanie.. :)

Fragles Viss to najwiekszy miziak z miotu, bardzo ciekawski, ale niespecjalnie z adhd. Lubi byc fotografowany. To maly czyscioszek, zawsze dokladnie sie myje, jesli ubrudzi futerko. Jego czarna jak smola siersc musi byc zawsze puszysta i czysciutka, inaczej mam do czynienia z unieszczesliwionym Fraglesiatkiem.. ;)

Furby Rataty, maly eksplorator, do wszystkiego pierwszy, wszystko musi zwiedzic, obwachac kazdy kąt, do tego wszystkiego bardzo lubi ludzkie towarzystwo i zawsze pcha sie to mi, to ojcu, to znajomym na rece. :)

Forrest Naamah, Filipek Olimpii i Focus Justyny maja bardzo podobne charakterki. Sa odwazne, ale nie jak kamikadze, pierwszenstwo zostawiaja bratu ;) (Furbyemu). Jedyne co je rozni to fakt, ze Forrescik lubi przesiadywac na ramieniu i we wlosach babci, a Focusik i Filipek wola rekawy i kaptury. To male piecuszki..

Dziewczynki:
Fea azi i uffo to delikatna dziewczynka, male smukle dziewczatko z bardzo dziewczecym charakterkiem.. Ciekawska w granicach normy. Niezaczepna, bardzo ulegla. Cichutka, niesmiala rzeklabym :) .

Fniszka azi i uffo to przeciwienstwo Fei, eksploratorka ktorej wszedzie pelno, przoduje w tym wraz z Furbym i Fernanda :) . Uwielbia bawic sie w kotka i myszke z reka, podgryzac i uciekac, to maly diabelek, bardzo kochany do tego :) . Trudno jej usiedziec w jednym miejscu.. ;)

Fernandra Carluni, jak wyzej napisalam, male ADHD i ciekawskie stworzenie ;) . Bardzo skoczna, teren zwiedza skaczac jak maly kangurek, do tego to niesamowita akrobatka, ktora jako pierwsza opanowala wiszenie do gory glowa z sufitu klatki, bezowy nietoperek a nie szczur.. :)

Femi Coli slodkie malenstwo. Bardzo lubi ludzkie towarzystwo. To male zywe sreberko, potrzebuje wiecej czasu na zapoznanie sie z terenem niz reszta dziewczynek, ale jak juz rozpozna tereny, zmienia sie w malego smigacza, niebieska smuzke :) . Czlowiek to jej najlepszy przyjaciel i kocha przesiadywanie na ramieniu i we wlosach :)

[ Dodano: Pią Lut 02, 2007 01:35 ]
I wiesci niecalkiem dobre..
U samcow w moim szczurzym stadzie zlokalizowalam spora, spasiona na krwii populacje wszolow..Psica zniosla.. czeka i ją kapiel i potraktowanie frontlinem dla odmiany...

Od jutra zaczynamy walke na smierc i zycie z tymi cholerami i nie spoczne, dopoki nie wytrzebie ich calkiem..do ostatniej, opitej krwia sztuki.
Niestety obawiam sie, ze plugastwo moglo przeniesc sie na reszte stada, ktorego futra wydaja sie jeszcze czyste..

Dlatego sa trzy opcje postepowania..
Albo jesli bede miec co do wyleczenia malcow watpliwosci, dostaniecie dla maluchow i stad ewentualnie ivomec, albo zalece bezwzgledna kwarantanne po wyjezdzie do nowych domow z porcja ivomecu na kuracje calkowita, albo maluchy pozniej do was dotra niz to bylo przewidziane...

Wybaczcie mi, ale nie chce ryzykowac zdrowia waszych szczurkow..
Jak nie urok to sraczka no... ;(
Przepraszam... ;(

AngelsDream - Pią Lut 02, 2007 01:41

Dla mnie opcja z późniejszym przyjazdem jest jako ostatnia. Do leczenia chętnie się dorzucę. A ivomec i tak kupię, bo w domu być musi.
Azi - Pią Lut 02, 2007 09:22

Teoretycznie u mnie kwarantanna i tak będzie. I dla mnie także ta opca z późniejszym przyjazdem jest ostatecznością. Jeżeli będzie konieczny ivomec, moge się dorzucić i dokończyć kurację samodzielnie.

No to mi się dwie skrajności trafiły... :serducho:

Anonymous - Pią Lut 02, 2007 12:04

nezu, przede wszystkim dzięki wielkie za opisy charakterków, każdy z nas bardzo na to czekał :buzi: Największy miziak w miocie mrrrrrrr :serducho:
Co do leczenia. Myślę, że jesli się da, to chciałabym podobnie jak Angels i Azi. Cały luty mam sesję i bardzo ciężko będzie mi zmienić termin. Natomist, jak dla mnie, liczy się przede wszystkim zdrowie wszystkich ogonków, więc zdam się na Twoje nezu zdanie. :serducho: :serducho:

AngelsDream - Pią Lut 02, 2007 12:14

http://forum.szczury.biz/...p?p=31020#31020

Zapraszam tu przyszłych rodziców. :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group