To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zachowanie, psychika i oswajanie - Co gryzą i niszcza szczury? Dlaczego?

Nihasa - Wto Mar 24, 2009 16:29

A właśnie - poszewki,hamaczki, roślinki...norma :3
marhef - Śro Maj 27, 2009 16:22

Tak, to jest kuweta:

:roll:

maris - Śro Maj 27, 2009 17:23

Małe rude wciągają sobie firanę okienną do klatki i wygryzają dziury :roll: . Nie wiem jak one to robią, bo mnie się zawsze wydaje, że nie da rady żeby dosięgły. Poza tym wszystkie zaczeły gryźć hamaki i rozwiązywać sznurki, którymi te są przywiązane.
Ava - Śro Maj 27, 2009 18:53

Jak czytam ten temat to wydaje mi się że mam ogromne szczęście :)

Maluchy do tej pory nie zjadły ruszyly niczego co znajduje się poza ich standardowym wybiegiem. Nawet jak leżą u mnie na biurku to ani nie gryzą kabli od kompa, ani dokumentów - ba! uwielbiają leżeć w pobliżu radiatora z poduszką z komórki.
Pościel, mimo że buszują w niej prawie cały czas też nigdy nie została pogryziona jedynie tapczan neico zasiusiany.

Za to uwielbiają papier toaletowy :) . Potrafią wciągnąć konsekwentnie całą rolke do klatki :)

Anonymous - Śro Maj 27, 2009 23:03

Z moich dziewczyn to tylko Frania gryzla kable, a reszta to czasami hamak pogryzla.
Za to chlopaki ktore to niby nie gryza, gryza piloty, pudelka, ksiazki, dlugopisy, kopia w doniczkach i gryza kable. tylko materialow sie nie tykaja. W hamakach to tylko sobie male dziurki w rogach wygryzaja, zeby nosy wystawiac.

marhef :shock: Utalentowane masz kobity :D

Bema - Śro Maj 27, 2009 23:53

ja nie inwestuję w hamaki, mam mnóstwo kuchennych ścierek i z nich co 3-7 dni robię nowe :shock: , bo non stop są zżerane; ścierki-ręczniczki już się kończą, mąż się wkurza, że musi je ciągle prać, bo już nie ma ich tyle, ile rok temu ;)
Anonymous - Czw Maj 28, 2009 00:07

Bema, dawaj im galezie rozne. Na moje chlopy poskutkowalo i teraz miast gryzc hamaki gryza galazki z brzozy i jabloni.
Bema - Czw Maj 28, 2009 00:09

katasza, one żrą wszystko - łóżko, pościele, ciuchy... spróbuję, ale wątpię czy to coś da...
Anonymous - Czw Maj 28, 2009 00:14

no to w takim razie wyjatkowo wredne szczury masz ;p
Bema - Czw Maj 28, 2009 00:16

wredne, ale kochane, ale spróbuję, a nuż....muszę odkopać temat o gałęziach wobec tego ;)
Mao - Czw Maj 28, 2009 23:53

marhef, o rany :shock: Ile czasu potrzebowały na zrobienie takiej dziury?

U mnie ostatnio poszedł guzik od pilota, w łóżku się taka maleńka dziurka zrobiła, polarek z koszyczka wygląda jak dziurawy ser. Hexe dziś się zabierała już za smycz od pendriva, ale na szczęście uratowałam.

Anonymous - Pią Maj 29, 2009 09:05

U mnie na topie sa wszelkiego rodzaju kartony i drewniane meble :/ Kartonow nie dalo sie niestety odratowac :P
karola - Pią Maj 29, 2009 09:11

Moje panny mają (na szczęście!) słabiutki instynkt niszczenia :mrgreen:
Jednak zdarza się (zawsze jak wdrapią się na biurko), że ich łupem padają długopisy, pióra, ołówki, zakreślacze i wszelkie tego typu przybory... Nic się nie uratuje :twisted: A potem ja nie mam czym pisać

Sukub - Pią Maj 29, 2009 15:00

moje na szczęście tez nie maja zwyczaju gryzienia :) obwąchają i już prędzej gdzieś nasikają niż pogryza :P czasem widzę ze memłają pościel jak latają po łóżku ale potem okazuje się ze nie ma efektów gryzienia-pościel mam cala nawet maskotki (bardzo rzadko) dziamią ale nie gryza :)
marhef - Pią Maj 29, 2009 15:39

Mao napisał/a:
marhef, o rany :shock: Ile czasu potrzebowały na zrobienie takiej dziury?

Jak się zabrały do pracy, to wystarczyło około tygodnia. Teraz zabezpieczam to na wszystkie możliwe sposoby, ale kuweta i tak musi w końcu iść do wymiany.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group