Odżywianie - POLECANE karmy - temat ogólny
Anonymous - Pon Maj 05, 2008 13:13
babyduck, u mnie na 9 mordek żadna nie przepada za tym. A dziewczyny to wywalaja to z klatki, demonstracyjnie wręcz.
Natalia - Pon Maj 05, 2008 13:25
Moje to jedzą tylko od święta. Ogólnie nie przepadają.
Kinga - Wto Maj 06, 2008 09:48
ja kupowałam moim szczurkom pakowane ręcznie jedzonko które zawierało banany, jabłka, orzeszki, słonecznik, kukurydze, pszenice i wiele wiele witaminek
Anonymous - Wto Maj 06, 2008 10:15
Kinga, skoro polecasz taka karmę, to podaj nazwę, jakis link czy zdjęcie chociaż. Inaczej taka informacja jest bezużyteczna.
mc - Śro Maj 07, 2008 12:32
a co myślicie o szcypiorku? nie zaszkodzi? bo moje, aż sie rwą do doniczki
[ Komentarz dodany przez: Layla: Sro Maj 07, 2008 13:37 ]
To pytanie lepiej zadaj TU
Anonymous - Śro Maj 07, 2008 13:16
Off-Topic: | mc, szczypiorek wyrasta z cebuli, więc nie wiem... ja bym nie dawała często. |
Kinga - Śro Maj 07, 2008 17:19
Viss, nie chce być wredna ale chyba wczoraj też czytałam posty o treści: "ja kupuje karme na wage". Karma na wage też jest różna i nie wiadomo co w niej sie zawiera.
Jedzonko, które kupuje nie ma żadnej nazwy jest to takie jakgdyby było na wage tylko, że w każdym woreczku jest po tyle samo g. Myśle, że w każdym zoologu są takie karmy dobierane ręcznie.
Znajde aparat, wrzuce zdjęcie
Anonymous - Śro Maj 07, 2008 22:46
Kinga, Wydaje mi się że skoro polecasz jakaś karmę, to powinnaś powiedzieć jaką konkretnie. Inaczej nie ma co polecać, hmm? Zwłaszcza gdy Kinga napisał/a: | nie wiadomo co w niej sie zawiera. |
Ja się nigdy nie spotkałam z karmą na wagę, prócz psiej czy kociej, zatem nic mi to zwyczajnie nie mówi. Nie mnie jednej zresztą, dlatego warto napisać jaki jest skład, ile kosztuje, co znika d razu, a co zostaje nietknięte, itd, itp.
Oli - Czw Maj 08, 2008 00:19
Viss napisał/a: | Ja się nigdy nie spotkałam z karmą na wagę, prócz psiej czy kociej, zatem nic mi to zwyczajnie nie mówi. | Ja spotkałam się kilka razy z taką karma w małych zoologach i powiem szczerze, że bym tego nie kupiła. Dlaczego? Bo nie wiadomo z jakiego źródła, od co.
plora - Czw Maj 08, 2008 12:51
ja też wolałabym nie ryzykować kupując żarcie na wagę zresztą pełno w nich kolorowego badziewia i jak dla mnie zaburzone proporcje
Layla - Czw Maj 08, 2008 13:12
A co jest złego w kupowaniu żarcia na wagę, jeśli jest dobrze przechowywane? Ja kupuję tak prestige, tylko nie wiem jaki dokładnie, ale skład super. Pakują go w szcezlne woreczki po pół kilo. Kiedyś dałam paczkę nezu i wiem, że była zadowolona. Nie widzę problemu, ale warto wiedzieć jednak, jaka marka no i czy dobrze przechowują.
Anonymous - Czw Maj 08, 2008 14:04
Layla napisał/a: | A co jest złego w kupowaniu żarcia na wagę, | nic, na myśli mamy nieznane mieszanki na wage, a nie samą wagę. Layla napisał/a: | Ja kupuję tak prestige | no właśnie, prestige. Czyli o tym produkcie możesz sie dowiedziec niemal wszystkiego. To jest wyjątek.
yoshi - Czw Maj 22, 2008 08:11
szczerze mowiac ja zadko kupuje karmy dla szczurow zwykle biore dla krolikow i swinek morkisch, przez to ze tak naprawde sklad jest taki sam wszedzie, a te zwierzatka sa bardziej popularne niz nasze ogoniaste, wiec jest wiekszy i ciekawszy wybor.
Np. w najblizszym zoologicznym jest tak, (tam przyklad jednego producenta) karma dla krolika owocowa lub warzywna, a dla szczura, poprostu dla szczura ktora ma tam jakies dobre dodatki, bo ja kupilam, ale ogolnie stawiam na mieszanie wielu naraz
Anonymous - Czw Maj 22, 2008 14:49
yoshi napisał/a: | zwykle biore dla krolikow i swinek morkisch, | to nie jest dobry pomysł, jeśli to jedyna karma. Skład nie jest identyczny, znaczne różnice są także w dawkach białka, tłuszczu itp. Nie wspomnę już o karmach witaminizowanych (a większość zagranicznych taka jest), które mają wit i skł.mineralne dopasowane do zapotrzebowań konkretnego zwierzęcia.
yoshi - Czw Maj 22, 2008 16:10
w sumie masz racje.
Moje szczury zawsze chetniej jadly inne karmy a ja sama nie zaobserowalam zadnych negatywnych skutkow ubocznych z tego powodu A zarcie dla szczurow ktore kupowalam zawsze bylo malo ciekawe (raz w zyciu kupilam animalia i podziekowalam, inne sie zdazaly ale zawsze mieszalam z karmami dla innych gryzoni). Choc przez dwa lata nie mialam z tym kontaktu, a duzo rzeczy zmienia sie nagle. Bede wiec musiala baczniej poobserowac rynek, i rozne rzeczy poprobowac
I pozbyc sie starych nawykow
|
|
|