Layla - Pią Kwi 19, 2013 06:45 Przy rujce ujście pochwy jest nabrzmiałe i rozchylone. nimka - Pią Kwi 19, 2013 08:53
dokładnie tak wczoraj robiła 
dziś rujki pewnie już nie ma, to reszty nie sprawdzę... ale zaczekam dla pewności do drugiej rujki i wtedy mała się przeprowadzi 
Oli - Pią Kwi 19, 2013 09:09
co do przykładów z kociego świata skoro już tu padły - lwice nie mają problemu z utratą młodych, które są brutalnie mordowane przez samce, które właśnie przejęły stado. mało tego, samice lwa niemal od razu dostają rui, aby nowy samiec mógł je pokryć. zwierzęta nie mają tak silnie rozwiniętych emocji jak ludzie, a na pewno już nie są świadome ciąży w pojęciu ludzkim. Bel - Pią Kwi 19, 2013 11:21
AngelsDream - Pią Kwi 19, 2013 11:30 Dlatego, żeby zwierzęcia nie narażać na niepotrzebne cierpienie, jeśli decydujemy się na uśpienie całego miotu, trzeba je zaplanować na jak najszybciej, u samic wieloródek w ogóle trzeba rozważyć, czy jest możliwe... Z drugiej strony, jeśli się z tym rozwiązaniem nie będzie wkraczać, to stłoczone w DT (odnoszę się do ogółu) szczury też będą cierpieć, tylko masowo, długofalowo. Oli - Pią Kwi 19, 2013 11:33
Nakasha - Pią Kwi 19, 2013 11:58 Bel, do takich artykułów trzeba podchodzić ostrożnie, bo łatwo jest do opisu zachowania dodać niewłaściwą interpretację. Niektóre samice szczurów porzucają młode bez problemu. Niektóre je zagryzają bez widocznych powodów. Niektóre są bardzo opiekuńcze od samego początku, inne są opiekuńcze, ale średnio, jeszcze inne zajmują się martwymi oseskami jakby one nadal żyły, inne te martwe oseski zjadają. Czy na podstawie tych zachowań można wywnioskować, że samice szczurów zawsze, bardzo mocno cierpią po stracie osesków? Ewidentnie nie. Czy można wywnioskować, że w ogóle nie cierpią? Też nie. Czy cierpią tak jak ludzie, wyobrażając sobie, jakby to było, gdyby mogły opiekować się dziećmi, karmić je, lizać, a potem te dzieci by dorosły i miały swoje dzieci, a one by były dumnymi babciami? Nie.
Szczury cierpią, ale nie tak samo jak ludzie. Niemniej - czują emocje. Dlatego najlepiej wykonywać sterylki aborcyjne. Albo uśpić miot tuż po porodzie. A jak nie da się, to zostawić matce te 2 - 3 małe. To jest moje zdanie, gdyby mi samica urodziła w nocy, a młode musiałabym uśpić po kilkunastu godzinach, to chyba bym tego nie zrobiła, zostawiłabym matce te 3 maluszki.... Oli - Pią Kwi 19, 2013 12:26
AngelsDream - Pią Kwi 19, 2013 12:28 Oli, wygląda na to, że młodsze samiczki nie są w ciąży, a starsze są z już pod opieką Starszej Pani oraz załogi Pulsvetu? Oli - Pią Kwi 19, 2013 12:30 AngelsDream, czytałam, że jakaś samiczka miała rujkę, nie wiedziałam, że wszystkie. quagmire - Pią Kwi 19, 2013 12:34 Oli, one są naprawdę malutkie. 4 mieszczą się na dłoni. Nie wiem, jak jest z operacją u tak małych szczurzynek - nie wiem też, czy ewentualny poród czy operacja stanowiłyby większe zagrożenie. Ale ogólnie na razie są to na szczęście czysto teoretyczne rozwiązania. Oli - Pią Kwi 19, 2013 12:37 quagmire, operuje się myszy i chomiki dżungarskie, więc to chyba raczej nie byłby problem dla dobrego gryzoniowego weta.
AngelsDream - Pią Kwi 19, 2013 12:41 Oli, o rujkę są podejrzewane trzy? Więc trzeba trzymać kciuki, bo tak naprawdę czy ciąża czy sterylka są im teraz niepotrzebne. quagmire - Pią Kwi 19, 2013 12:48 Nie chodziło mi o to, że się nie da. Bardziej, że przy planowanej sterylce radzi się ją przeprowadzać w późniejszym wieku - chodzi chyba o gospodarkę hormonalną, prawda? Tyle, że wczesna ciąża i tak ją zaburza. Więc stąd nie wiem, co się bardziej poleca. nimka - Pią Kwi 19, 2013 20:34
Nie, rujkę ma moja prywatna czarna Pchełka (którą wrzuciłam do klatki maluchów, żeby miały po kim skakać), do tego jedna z białych samiczek, dla której mam dom wczoraj się wyginała i trzepała uszkami. Reszta - zachowanie było na tyle niekonkretne, że nie mam pojęcia czy któraś jeszcze miała rujkę. Dziś nadal moja Pchełka ma ruję (zazwyczaj trwa ona tylko 1 dzień), co do reszty samiczek - nie wiem. Ogólnie wygląda to tak, jakby one wszystkie się z tą rują nakręciły nawzajem. Tylko nie wiem które miały na pewno. |
||||||||||||||||||||
