Zobacz temat - Miot G of Anahata

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Alloszczur Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2009 - Miot G of Anahata - Gina [*]

Devona - Śro Lis 04, 2009 23:25

Ren napisał/a:

Gina 42 g

Widze, ze nasza malutka prawie na szarym koncu

.

Kiedy beda kolejne foty

Anonymous - Czw Lis 05, 2009 18:56

Fotki będą w weekend :wink:

Przypominam o zaliczkach, bo jeszcze nie dostałam wszystkich.

Devona - Czw Lis 05, 2009 20:12

Ja bez bicia sie przyznaje, ze przelew zrobilam dopiero dzis, wczesniej nie bylo nawet kiedy, ale pieniazki sa juz w drodze.

Czekam na fotki mojego rudzielca

Anonymous - Pią Lis 06, 2009 16:34

Dziś wysłałam do wszystkich umowy (poza mataforganą i Dimishką, bo z nimi będę się na pewno widzieć osobiście

). Gdy dojdą, proszę jedną z kopii podpisać i odesłać do mnie jak najszybciej. Data na umowie to 20.11.09, bo wtedy maluchy kończą 5 tygodni.

Obiecane foty

. Pchełki dziś kończą 3 tygodnie, są pełne energii i chęci do rozrabiania

. Mogą być jeszcze gdzieniegdzie troszkę brudne, bo dostały pomidorka i oczywiście musiały w nim umorusać całe pysie

Geralt

Jak sobie mata przyjdzie go odwiedzić to się dowie jaki ma charakter

. Miał paszczak przyjść wczoraj to mu się nie chciało, jakaś kara musi być

. I tak za dobra jestem, powinna w ogóle fotek nie dostać

Gerthruda

Ciągle liże mnie po palcach i obgryza paznokcie :serducho:

. Dla rodzeństwa jest mniej kochana, bo ciągle po nim skacze

Geshtinanna

Wiercipupa i biegacz. Razem z Gonzo bawią się w torpedy

. Dzień bez zdominowania całego rodzeństwa uważa za stracony

. Najbardziej obrywa się łysolcom, bo się stawiają

Getsumei

Jest dość spokojna i zrównoważona, jak na pchełkę

. W każdym razie w porównaniu z resztą pchełek :wink:

. Ciekawią ją wszystkie "bójki", ciągle wtyka nos w kotłujące się rodzeństwo

Gina

Bardzo upodobała sobie suchą karmę. Dosłownie nie wychodzi z miski, nawet w niej śpi

. I chyba lubi ciepełko, bo razem z Goofim śpi pod rodzeństwem.

Gonzo

Druga torpeda

. Chociaż ta trochę się zacina - zdarza mu się biec biec i nagle się zatrzymać, zrobić filozoficzną minę i biec dalej :lol:

Goofy

Jest troszkę nerwowy i niepewny, uległy wobec reszty. Lubi podgryzać cudze ogony i spać pod rodzeństwem

Góró

Jest nawet duży

. I do tego odważny

. Do wszystkiego musi być pierwszy, kiedy jego bracia i siostry ostrożnie podchodzili do swojej pierwszej miski z gerberem zaraz po otwarciu oczek, ten już zdążył się w nim wytaplać

Groteska

Przedstawicielka typowego fuzziego adhd

. Strasznie ciężko ją uchwycić na zdjęciu, ciągle podskakuje i zaczepia rodzeństwo do zabawy.

Gwiazdka

Księżniczka :serducho:

. Ładnie pozowała do zdjęć, zresztą jej mina "jestem piękna" mówi sama za siebie

. Raczej nie wdaje się w bójki, w końcu to nie przystoi księżniczce :wink:

emileczka - Pią Lis 06, 2009 16:53

Gerthruda

pierwsze łyse w stadzie :mrgreen:

. U nas sobie nie poskacze, bo ciotki Franki utrą nosa rudzielcowi

Wszystkie takie piękne :serducho:

Ren może wyślij nam wszystkie :zakochany:

quagmire - Pią Lis 06, 2009 17:02

Emilka, jedziesz po całości

Ale widzę, że szykuje się Wam żywe sreberko :serducho:

Anonymous - Pią Lis 06, 2009 17:08

emileczka, sama bym je sobie najchętniej wszystkie zostawiła :lol:

Devona - Pią Lis 06, 2009 18:54

Jakie piekne to moje dziecie :serducho:

Ren napisał/a:

Bardzo upodobała sobie suchą karmę. Dosłownie nie wychodzi z miski, nawet w niej śpi

Ten tekst rozlozyl mnie na lopatki :rotfl:

. W kwestii cieplelka dogada sie z reszta stada - od pewnego czasu wszyscy spia w duzym koszyku zawinieci w polarki i siebie nawzajem

.

Gina ma ogolnie dosc duzo futra. Jak to jest z fuzzami? Z czasem lysieja czy tylko okresowo sa prawie bezwlose?

nezu - Pią Lis 06, 2009 19:34

Najwięcej meszku tracą do 4 tygodnia życia, potem okresowo mogą go mieć mniej lub więcej ale zawsze są w gruncie rzeczy.. łyse.

Meszek zostaje na głowach i łapkach, na ciele jest go bardzo niewiele, lub nie ma go wcale.

Faktycznie Gina wygląda na nieźle omszoną dziewuszkę.

scorpio80 - Pią Lis 06, 2009 20:00

prześliczne mordeczki :grouphug:

Ren napisał/a:

Księżniczka . Ładnie pozowała do zdjęć, zresztą jej mina "jestem piękna" mówi sama za siebie . Raczej nie wdaje się w bójki, w końcu to nie przystoi księżniczce

to chyba intuicja :mrgreen:

właśnie dziś zaczełam urządzać nową klatke dla dziewczynek.. będzie to pałac

idealny dla mojej księżniczki :serducho:

Devona - Pią Lis 06, 2009 20:13

Nezu, dziekuje za odpowiedz