To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2009 - Miot R Emerald Moon - rezerwacje str. 7!

sachma - Śro Wrz 30, 2009 23:46

Rubi już reaguje na cmokanie :) już wie że trzeba przybiec i zobaczyć co chcę :) właśnie siedzi mi pod bluzą i patrz co robię przy tej dziwnej machinie :D przegięła trochę z drażnieniem Nemezis i dostała lanie.. ale nie widać po niej żeby się tym jakoś strasznie przejęła :D

jestem bardzo ciekawa jakim ona będzie pointem.. czy przypadkiem nie russian blue :D na razie odcień pasuje, chociaż jest bardzo słabiutki.. ale kto wie.. może po prostu widzę to co chcę widzieć :P

apsik - Czw Paź 01, 2009 08:33

Raszka spała w nocy z Nefretką. Dzisiaj już ożywiona. Ładnie je kaszkę, Danio i ziarenka. Jest słodka. Czeka ją wieczorem mały stres-Bakalia, która fuka, napięła wszystkie mięśnie i generalnie kombinuje jak się dorwać do małej.
A Reszka wczoraj rozpłaszczyła mi się w dekolcie i zasnęła. No sama słodycz :serducho:
Jestem po pierwszym łączeniu Raszki z Bakalią. Najpierw w trójkę na neutralnym terenie czyli fotelu, ale laski były bardziej zajęte kombinowaniem jak zejść niz nową koleżanką. No ale juz na łóżku Bakalia się przebudziła i przeszła do ustawiania małej. Nefretka pięknie się zachowuje, bo wkracza do akcji i broni małej. Bakalia jest chyba zdezorientowana a Nefretka przy okazji też obrywa ;-) . Teraz siedzą w małej klatce i oczywiscie Bakalia również rzuciła się na Rashidkę, ale Nefretka zasłoniła ja sobą i odgoniła Bakalię. Jestem pod wrażeniem. A mała generalnie szuka schronienia u mnie.

quagmire - Czw Paź 01, 2009 23:59

Ja jestem zakochana :serducho: Rio umie już zeskoczyć z krawędzi łóżka na moje kolano - jakieś 15 cm, ale to i tak przesłodkie. Wrodził się w tatusia :mrgreen:

Dziś biagał już po łóżku ze wszystkimi chłopakami. Milo zachowuje się bardzo poprawnie, ale Rio ma do niego jeszcze dystans. Do wacików nie ma go zupełnie.

Biega, szaleje, wariuje, kombinuje, jakby tu zejść z łóżka. Dziś ganiał jak szalony za moją ręką, więc już się trochę bardziej odprężył. Póżniej zmęczony wszedł mi pod bluzkę i zasnął.

Wczoraj Ryjek spał z Ayanem, dziś dostał do towarzystwa Fadusia. Nie widziałam wczoraj, żeby spali razem, ale dziś Rio był bardzo śmiały w stosunku do Ayana, więc mam nadzieję, że to wspólna noc im posłużyła.

[ Dodano: Pią Paź 02, 2009 07:55 ]
O Bosz, niby słońce jest, a i tak tylko 2 zdjęcia wyszły w miarę ostre:

heniok - Pią Paź 02, 2009 18:38

Cieszymy się że szczurki mają się dobrze :mrgreen: , trochę pusto się w domu zrobiło ale już dzisiaj Matrix się u nas objawi :lol:
Rajka, Rozi i Lussesita wylądowały w dużej klatce u reszty dziewczyn i o dziwo był spokój, maluchy podgryzały starszyznę w ogony, a one w szoku uciekały od nich :mrgreen: , Luśka tak się przyzwyczaiła do matkowania że wzięła się za mycie wszystkich ogonów łącznie z podwoziem, a później poszły grzecznie spać 8 szczurów w jednym koszyku :twisted:

sachma - Sob Paź 03, 2009 20:17

maleństwo dostaje po dupie.. nie wiem o co chodzi bo cały dzień mnie praktycznie nie było, ale zaszła za skórę Nemezis :D która z uporem maniaka próbuje małą dogonić :D na szczęście rzadko kiedy jej się to udaje :P
apsik - Nie Paź 04, 2009 10:25

Moje dziewczyny od piątku razem w klatce. Bakalia jeszcze fuka na Rashidkę, ale Nefretka wstawia się za małą. Nie słyszę jakiś wielkich pisków i awantur. Narazie mała schodzi z drogi Bakalce. Ale apetyt dopisuje, zaczyna wariować. Choć muszę przyznać, że Rashidka to najbardziej miziasta panna, jaką miałam. Ale może to być spowodowane tym, ze jest jeszcze malutka i wystraszona ;-) . Ma piękny jasny brzuszek wpadający w taki popiel-cieniowany i te futerko pofalowane.
quagmire - Wto Paź 06, 2009 10:51

Wczoraj był wielki dzień. Wyszorowałam klatkę, przemeblowałam i wprowadziłam do niej Ryjka. Czuł się niepewnie, ale ze strony chłopaków wszystko było w porządku. No Milo był trochę zdziwiony zmianami w klatce :wink: Na razie to on ich bardziej gnębi niż oni jego. Mam nadzieję, że dalej będzie w porządku.
Rio nadal największy dystans ma do Milusia, ale chyba głównie ze względu na różnicę wielkości. Chociaż zarówno dystans jak i różnica wielkości powoli maleje:

No, chyba mu się nie dziwicie :mrgreen:

heniok - Śro Paź 07, 2009 06:55

Maluchy które pozostały u nas pięknie się ofutrzyły i nabierają masy
Najnowsze zdjęcia Randki i Reszki




I nasi chłopcy Rat i Rambo, którzy już w piątek wyjeżdżają do Holandii, ja się zapłacze za tymi miziakami i ich wiecznym kotłowaniem się ;(



susurrement - Śro Paź 07, 2009 11:00

piękne maluchy!
quagmire - Śro Paź 07, 2009 11:09

Jakimś cudem Rambo wydaje się być większy od Rata na tych zdjęciach :mrgreen:

Rio też rośnie, każdego dnia jest większy. Na razie nie obrywa od chłopaków - może to jeszcze nie sielska miłość, ale jest nieźle :)

heniok - Śro Paź 07, 2009 11:20

quagmire napisał/a:
Jakimś cudem Rambo wydaje się być większy od Rata na tych zdjęciach


Nie jest :wink:

Rat waży 233g, Rambo 206g :mrgreen:

[ Dodano: Nie Paź 11, 2009 19:06 ]
Randia i Reszka pojechały wczoraj do swojego domku i po maluszkach została tylko Rozi i Rajka, nasze łobuzy nie mają szacunku do starszych ogonów i je ciągle zaczepiają, a później muszą szybko uciekać przed nimi :)

Rozi zmieniła futerko i jest bardziej siver black niż black, Rajce ładnie pociemniał nosek :)

A co u rodzeństwa, jak się sprawują w nowych domkach ?

emileczka - Nie Paź 18, 2009 17:03

Rajka i Rozi rosną jak na drożdżach, nasz brudno-nosek waży 228 gram, a czarnulka 235 g.
Obie rozrabiają i nie chcą wracać z wybiegów do klatki – wprost nienawidzą tego.




Więcej zdjęć w naszym temacie

http://forum.szczury.biz/...t=5228&start=15

Od Pani Kariny wiem że u Reszki i Randii wszystko w porządku, zadomowiły się w nowym domku, a my już niedługo postaramy się je odwiedzić i zrobić zdjęcia.

Proszę pozostałe domki o krótką informację na temat maluszków ....

quagmire - Nie Paź 18, 2009 20:48

To teraz porcja Riowych wieści.

Rio niezmiennie kochany, niezmiennie miziasty i niezmiennie mój.
Jak się rozbiega to jest małą torpedką, ale potrafi siedzieć godzinami na ramieniu lub spać w kapturze. W ogóle jak zobaczy, jakieś ramię, to natychmiast musi na nie wejść.

Z chłopakami nadal spokój. Traktują go jak dzieciaka, który nie może im zagrażać na poważnie, więc w klatce cisza.

Tutaj macie, jak zawsze, kilka moich nieudolnych zdjęć (nie są wyraźne, więc nie trzeba powiększać :wink: )



A tu, uwaga, kilka wyraźnych :mrgreen:


gratis - Pon Paź 19, 2009 06:54

O_O jaki on już duży!
jak przed widziałem eReczki przed wyjazdem do Holandii to tacy malutcy jeszcze byli :mrgreen:

quagmire - Pon Paź 19, 2009 10:31

W środę powinnam się dowiedzieć, ile Rio waży, to Wam napiszę. Wkleję też później zdjęcie z wacikami dla porównania :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group