To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Gady, płazy i inne potwory :)

Mangusta - Wto Lis 18, 2008 17:00

łomatko, pierwszy dzień wolontariatu (jeszcze nieoficjalnie). nakarmiłam co miałam nakarmić, wysprzątałam kloca od pytona (kupa jak u dorosłego owczarka niemieckiego!), zostałam chlaśnięta ogonem przez agresywnego legwana i łaziłam ze szczeniakiem przyczepionym do spodni. ale było fajnie :mrgreen: urzekła mnie mała, żółta gekonica, je robale z ręki, jest przesłodka! chyba się skuszę na jakieś gekony nie tylko jako na karmę dla ahetek ;) porobię foty jak pojadę tam następnym razem.
Alexis - Nie Lis 23, 2008 13:44

rrany, napaliłam się na dwie małe agamy brodate karłowate... ino że tatuś nie pozwala (mamy nawet nie pytam, bo ona nawet rybek nie chciała)... ma ktoś takie?
Mangusta - Nie Lis 23, 2008 18:31

i one i zwykłe agamy brodate mają podobne wymagania... już od pół roku douczam się o nich bo jak zrobimy terrarium to sprawimy sobie parkę, ale początkowe pieniądze wykładane w nie są naprawdę spore... zwykła agama około 200zł (kolorowa), karłowate chodzą po około 400-500/szt, terrarium to jakieś drugie tyle. do tego odpowiedzialność większa bo one wymagają codziennego karmienia, maluchy dwa razy dziennie, więc musisz sobie wyhodować własną karmówkę (świerszcze, karaczany, szarańcza, patyczaki) by mieć nieograniczony dostęp, plus witaminy, sepia, zielenina od czasu do czasu... ogólnie jest z nimi trochę kłopotu, to już nie to samo co wąż, że dasz myszaka na tydzień i masz spokój. ponoć to wyjątkowo sympatyczne, mądre i skore do kontaktu z człowiekiem jaszczurki, ale szczerze to trochę mnie przeraża nakład roboty jaką będę z nimi mieć, pallicho pieniądze ;)
dream* - Pon Lis 24, 2008 13:49

e tam, mam 3 agamki i nie odczuwam jakiegoś olbrzymiego nakladu pracy ;)

napewno trzeba się nastawić na częste, stosunkowo spore i śmierdzące odchody a co za tym idzie także częste sprzątanie.
ale jakoś nie odczuwam tego ogromu pracy, dostają melisę czy bazylię żywą, zesklepu :) czasem mączniaki do miseczki co starcza im na parę dni, ale zwykle świerszcze bo są chyba dla nich optymalniejszym pokarmem. zawsze to moja ulubiona część opieki nad tymi żarłokami :) i to fakt, strasznie są towarzyskie i kontaktowe, łatwo się oswajają i oswojona agamka np spokojnie potrafi siedzieć godzinami na ramieniu właściciela,ogolnie są świetne :)

Mangusta - Pon Lis 24, 2008 14:54

fairy*, mam nadzieję że są naświetlane odpowiednio UV? i nie dawaj im mączników bo mogą się zaczopować i zdechnąć, to dobre jedzenie dla gekonów ale dla agam tylko jako dodatek... no i one powinny mieć codzienną zbilansowaną dietę głównie opartą na owadach a nie na zieleninie.
pituophis - Pon Lis 24, 2008 20:15

Mlode agamy (brodate, blotne, kolnierzaste...), notorycznie padaja po nakarmieniu wieksza iloscia larw macznika.
dream* - Pon Lis 24, 2008 21:49

Mazoku napisał/a:
fairy*, mam nadzieję że są naświetlane odpowiednio UV? i nie dawaj im mączników bo mogą się zaczopować i zdechnąć, to dobre jedzenie dla gekonów ale dla agam tylko jako dodatek... no i one powinny mieć codzienną zbilansowaną dietę głównie opartą na owadach a nie na zieleninie.


oj Mazoku, przeciez napisalam, że jedzą głównie świerszcze bo ten pokarm uwazam za opdowiedniejszy, i wcale też nie napisalam, że dietę mają wegetariańską bo dość oczywistym jest, że długo, jako mięsożercy by na takiej nie pociągnęły, zwłaszcza będąc maluchami :)
to, żesą naświetlane odpowiednią UV, mają matę grzewczą i suplementy witaminowo-mineralne uważam za oczywiste bo bez tego to się chyba nie obejdzie.

Mangusta - Pon Lis 24, 2008 23:22

mnie po prostu ten mącznik zaniepokoił ;)
dream* - Pon Lis 24, 2008 23:40

niepotrzebnie bo to serio b. rzadko bo jak mówiłam, nie uważam ich za optymalny pokarm. :)
ale tak naprawdę to dużo roboty przy nich nie ma, serio, bo owszem, trzeba karmić codziennie, ale np jak chcemy wyjechać to kupujemy sobie czasowkę, coby nam wlączyła świetlówke o odpowiedniej porze, maczniaki do miseczki, jakaś melisa i 2 dni spokojnie może nas nie być. a tak to tylko karmienie no i oswajanie agamki coby kontaktowa była :) ) mniej zachodu niż ze ssakami, to napewno, a radość z obcowania porownywalna, choć niestety, agamy i tak reagują na człowieka tylko dlatego, że kojarzą go z żarciem ;) - no ale świnki przecież tak samo ;p

Mangusta - Wto Lis 25, 2008 10:33

no wiadomo że chyba z każdym gadem jest mniej zachodu niż ze ssakami... dlatego ja się powoli jednak przerzucam na gady bo to bardziej odpowiednie stwory dla mnie i mojego dość często wyjazdowego trybu życia... choć szczury nadal będę mieć to zmniejszę hodowlę do dwóch, maksymalnie trzech, i trochę bardziej poręcznej klatki ;)

masz foty tych agam? chętnie zobaczę jak wygląda terra, mam mnóstwo przestrzeni do zagospodarowania i ciężko mi sobie wyobrazić jak ja będę im wszystko montować...

http://www.terrarium.com....ic.php?t=317240 tu są zdjęcia zwierzaków którymi będę się zajmować (mam nadzieję, bo się nie odzywają a ja już z nerwów ledwo siedzę :roll: ) zwierzy ciągle przybywa, niektóre będą do adopcji ale każdy potencjalny właściciel będzie przechodzić bardzo drobiazgową inspekcję warunków w domu i test na wiedzę o danym gatunku, już sama się o to postaram by nie trafiły w ręce kogoś kto mi chociaż zalatuje cwaniactwem i krętactwem.

Anonymous - Wto Lis 25, 2008 10:38

te mazok, a ty im jeszcze awantury nie zrobiłaś o tego szczura? maskotka bo maskotka, ale niech komuś dadzą, albo wezmą drugiego.
Mangusta - Wto Lis 25, 2008 10:52

szczurzyca na pewno długo nie posiedzi, o to się nie martw, pracowniczki "uratowały" ją od pytona ale tak na dobrą sprawę nie ma klatki by ją trzymać, a wokół nóg często się plączą psy i koty, do tego szczur w egzotarium to jak prośba o problemy...

nie mogę im robić "awantury" jak tam nawet jeszcze nie pracuję... szczurzynie się nie dzieje krzywda, jest młoda, na pewno znajdzie się dla niej dom a jakby co, to mogę zapytać czy ktoś stąd by nie mógł adoptować :)

dream* - Wto Lis 25, 2008 11:10

Mazoku napisał/a:
no wiadomo że chyba z każdym gadem jest mniej zachodu niż ze ssakami... dlatego ja się powoli jednak przerzucam na gady bo to bardziej odpowiednie stwory dla mnie i mojego dość często wyjazdowego trybu życia... choć szczury nadal będę mieć to zmniejszę hodowlę do dwóch, maksymalnie trzech, i trochę bardziej poręcznej klatki ;)

no, a ja chyba na plazy :) bo żal mi myszy/szczurków, owadów jakoś mniej.

Cytat:
masz foty tych agam? chętnie zobaczę jak wygląda terra, mam mnóstwo przestrzeni do zagospodarowania i ciężko mi sobie wyobrazić jak ja będę im wszystko montować...

oj nie mam, bo to nie me domowe tylko te którymi się opiekuję zawodowo ;)
z tego względu nie mają jakiegoś wypaśnego terra, mają korzeń, mają piaskowiec-wiadukt, z tyłu jakieś beznadziejne tło przylepione ;) mówię beznadziejne, bo jestem zakochana w tłach strukturalnych ze styropianu i zaprawy ;) no ale to tylko tymczas ;)
terra dość spore, chyba z 70x50x40 bo to agamkowe maluchi :) ale jakiejś specjalnej inspiracji do urządzania swojego terra to pewnie byś w nim nie znalazła, może tylko tyle, że polecam piaskowiec i korzeń, bo troszkę sciera pazurki a agamki lubią się na nich grzać bo są bliżej lampy grzewczej ;)

Mangusta - Wto Lis 25, 2008 11:17

wiem wiem, piaskowiec, styropian "dłubany", klej atlas wysypany piachem.... będę mieć trochę praktyki jak będę robić terra dla zboży i boa. martwi mnie tylko jedno, bo z pewnością moje terra będzie już docelowe, więc mam nadzieję że dwie agamy trzymane tam od maleńkości nie będą zbytnio przestraszone powierzchnią...
dream* - Wto Lis 25, 2008 11:58

nie sądzę, moja koleżanka ma własnie też już docelowe terra a w nim malenką agamkę ;)
ta agamka nie jest przestraszona wielkoscią i nie uciekaprzed ręką awręcz sama na nią włazi, a za dnia wygrzewa się własnie na swoim ulubionym piaskowcu pod lampą grzewczą, także wcale nie jest tak, że dziczeje od nadmiaru przestrzeni, tylko trzeba jej poświęcać trochę czasu i naprawdę szybciutko się oswoi :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group