To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Objawy neurologiczne - zapalenie mózgu, wylew

stasimalgosia - Pon Sty 25, 2010 10:00

Steve ma najprawdopodobniej zapalenie mózgu, przeszliśmy cały zestaw objawów, no poza skretem głowy. Dostaje antybiotyk i steryd ale nie ma poprawy. Od 2 dni karmimy ją na siłe strzykawką nutridrinkiem ale to co udaje nam sie w nią wmusić przez cały dzień to może 5 ml może mniej... Mam pytanie czy komuś udało sie wyprowadzić szczurka z takiego stanu? Nie chce sie poddać ale nie chce tez jej męczyć jeśli nie ma szans....
Nakasha - Pon Sty 25, 2010 10:16

stasimalgosia, mi się udało kilka razy - na antybiotyku, sterydach, lekach przeciwzapalnych i wzmacniaczach. Ale czasem nie można mieć 100% pewności, czy to zapalenie, czy np. wylew, czy guz... trzeba obserwować ogonka, jak się zachowuje, jak reaguje na leki. Poprawy może nie być po 2 dniach. ;) w każdym razie kciukam! :kciuki:
stasimalgosia - Pon Sty 25, 2010 10:31

Też rozważałysmy z dr Soszyńską wylew, lub zapalenie ucha środkowego. Do tego ostatniego przekonało mnie to że reszta szczurków bardzo intensywnie te uszy wącha. Ale to było w środę dostała wtedy enro, ponieważ w piatek jej stan sie pogorszył. W sobotę z samego rana pojechaliśmy do kliniki i wtedy padła diagnoza o zapaleniu mózgu teraz jest na zastrzykach ze sterydu i antybiotyku, nie pamitam nazwy na cip sie zaczynał, Ostatnie 2 dni są straszne zmiany jedynie na gorsze. A Steve już przed chorobą była chuda teraz to skóra i kości
Anonymous - Pon Sty 25, 2010 10:52

stasimalgosia napisał/a:
z dr Soszyńską
może warto by było iść do innego weta, co dwie głowy, to nie jedna. :) Druga opinia/diagnoza jest bardzo pomocna.
stasimalgosia - Pon Sty 25, 2010 11:03

W sobotę jak byliśmy w Hematowecie to przyjmował dr. Puławski i to z nim rozmawialiśmy. Zastanawiałam sie czy nie jechać jeszcze do dr. Rzepki ale nie wiemy nawet co dokładnie Steve dostała, dziś jadę na kolejną wizytę wiec sie dopytam
babyduck - Pon Sty 25, 2010 11:58

stasimalgosia napisał/a:
Zastanawiałam się czy nie jechać jeszcze do dr. Rzepki
Jechać. Nie zaszkodzi, a może pomóc.
Anonymous - Pon Sty 25, 2010 12:10

stasimalgosia napisał/a:
Zastanawiałam sie czy nie jechać jeszcze do dr. Rzepki
koniecznie, ona jest naprawdę baaardzo dobra.
Biała - Nie Lut 07, 2010 21:53

Przebrnęłam przez cały temat i już sama nic nie wiem :(
Zaczęło się ok 2 tygodnie temu, Ziucia przestała pić, dużo spała byla osowiała, jadła ogromne ilości wapna, przez pierwszytydzień czekałam, myślałam, że może być to tęsknota za SZczu. W pon pojechałam do dr Strugały objawy były takie :
1.Je, a chudnie
2.mało pije
3 je duzo wapienek
4.duzo lize się w kroczu
5 ospała, bardzo dużo śpi
6 tylne łapki osłabły
7.duzo porfiryny na oczach
8 "miękka"
p.doktor obmacała osłuchała i stwierdziła, że nic ani nie czuje ani nie słyszy, ale Ziuci napewno coś jest.
Dostałyśmy chemioterapeutyk, ale poprawy nie było, wręcz przeciwnie straciła apetyt, zauważyłam leciutkie przechylenie główki na lewą stronę, do tego przysiadała w nietypowych miejscach i ptrzyła bezsensu przed siebie, tarła przednimi łapkami o póleczki, przy piciu nutri spieniała go.
( od 27.01.2010 schudła 20g)
Wsobotę znów pojechałyśmy do p.doktor i stwierdziła, że może być to zapalenie opon m.
Dostała 2 zastrzyki i do domu kolejne 4.
Teraz sytuacja jest taka, wczoraj bardzo ładny apetyt ( w piątek nawet zarujkowała, miała momenty orzywienia), dziś apetyt gorszy nadal wrażliwość na dzwięki główka jakby nie przechylona, nadal nie pije i trze łapkami, cały czas śpi, raz sama zeszła liznęła gerbera poprzeciągała się chrupneła wapno i dalej wróciła lezec.
Nie zaobserwowałam zaburzeń równowagi.

Proszę o każdą radę, wskzówkę, pomoc.

Anonymous - Nie Lut 07, 2010 22:44

Nie wygląda to na typowe zaplenie, ale to jeszcze o niczym nie świadczy.
Musisz dokarmiać, kilka razy dziennie, nawet na siłę, ale to pewnie wiesz. :)
Niestety nic ci nie poradzę, może poza wizytą u dr Piaseckiego (o twojej wetce nie słyszałam, a Piasecki jest wybitny, poza wszystkim druga opinia zawsze się przydaje) i cierpliwością, bo leczenie zapalenia mózgu trwa długo, 2-3 tygodnie i czasem bardzo długo nie widać wyraźnej poprawy.
Może dostaje nieodpowiednie leki, czytałaś jakie myśmy dostawali, w jakich dawkach, może to wina leków. Do antybiotyków i leków z grupy sulfa powinna też dostać Nootropil i witaminy z gr. B (jeśli to zapalenie m.).
Trzymam kciuki. :kciuki:

Oli - Nie Lut 07, 2010 22:45

ja bym zrobiła RTG i ewentualnie USG macicy.

jak na zapalenie mózgu to trochę to długo trwa przy raczej słabej terapii (co dostaje dokładnie z leków)?

Biała - Pon Lut 08, 2010 12:37

Viss, Oli, dzięki wielkie, dziś mam zadzwonić do dr Strugały jak mała do zapytam o leki.
I chyba rzeczywiście podejdę do Piaseckiego ufam dr Strugale, ale warto się poradzić może najpierw podejdę bez Ziuci.
Wczoraj ok 24 była duża poprawa, mała zachowywała się jak prawie ona, ale boję się, że to tylko chwilowa poprawa.

Równowaga ok, ale nadal wcina wapno i pręzy ( szczególnie lewą) łapkę, lub trze nimi o poleczki.

Marcik - Pon Lut 08, 2010 19:57

Dziewczyny, czy mogę dac dziś biseptol jeśli Veda dostała dziś antybiotyk, zastrzyk z b kompleks i witaminy?
I czy dając Rayla convalescene mam dac jeszcze scanomune?

Proszę o odpowiedz, nawet jeśli pytanie wydaje się głupie :(

babyduck - Pon Lut 08, 2010 20:00

Marcik napisał/a:
czy dając Rayla convalescene mam dac jeszcze scanomune?
Nie zaszkodzi. Scano i Convalescence nie są równoważne.
Marcik - Pon Lut 08, 2010 20:03

babyduck, dziękuje, a jak dam jeszcze biseptol to nie będzie za dużo?
babyduck - Pon Lut 08, 2010 20:06

Nie wiem jak się ma biseptol do antybiotyku. Kiedy leczyłam Shibę z zapalenia mózgu wetka powiedziała, że biseptol podamy, jeśli nie będzie poprawy po antybiotykach. Z drugiej strony wiele osób wyleczyło zapalenie mózgu właśnie biseptolem. Tak więc tu nie pomogę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group