Leczenie - Ropnie
Oli - Czw Sty 12, 2012 00:46
AlexRothaar, sprawa nie jest śmiertelna, ale jednak dość poważna.
pszczoła - Czw Sty 12, 2012 20:28
Oli, susurrement, dzięki za porady Mogłybyście jeszcze mi napisać, jaki to powinien być ten antybiotyk oprócz maści? "Guzek" zrobił się 2 razy większy niż był dwa dni temu i pojawia się martwica, więc pewnie dziś/jutro mu to znowu pęknie.
quagmire - Czw Sty 12, 2012 20:33
pszczółka, wszystko zależy od bakterii, która spowodowała powstanie ropnia. Zazwyczaj chyba weci zaczynają jednak od enroxilu. Ja w ogóle uważam, że nie powinnaś czekać aż sam pęknie. Wet powinien wyczyścić, a Ty powinnaś codziennie przepłukiwać rivanolem.
Ale lepiej, żeby dziewczyny poradziły.
Oli - Czw Sty 12, 2012 22:35
quagmire napisał/a: | Ja w ogóle uważam, że nie powinnaś czekać aż sam pęknie. | dokładnie - Borys przez takie pękanie samemu dorobił się ropnia zęba, bo łykał ropę czyszcząc ranę. Jak już jest martwica, tzn. że ropień jest dojrzały i można go oczyścić u weta.
co do antybiotyku, to Borys dostawał gentamycynę, ale nie jest to antybiotyk pierwszego rzutu. ja bym spróbowała z enroxilem, ale w zastrzykach najpierw.
pszczoła - Czw Sty 12, 2012 22:48
Jutro z nim pojadę do weta, martwica na razie jest minimalna więc powinien wytrzymać.
A jak długo powinien dostawać te zastrzyki?
Oli - Czw Sty 12, 2012 22:49
pszczółka, każdy antybiotyk minimum 5-7 dni, dłuższy czas też może być konieczny jeśli rana nie będzie nadal wygojona.
pszczoła - Czw Sty 12, 2012 22:54
Oli, dzięki
mikanek - Śro Mar 21, 2012 18:51
A ja mam pytanie. Jak odróżnia się ropnia od guza? Jakie są metody sprawdzenia (nakłucie??). Czy znający się na rzeczy wet może wziąć ropniaka za poważnego guza??
Kasik - Śro Mar 21, 2012 19:06
mikanek, ropień a ropniak to dwie różne rzeczy To tak tylko ode mnie. Nakłucie może rozstrzygnąć, ale nie wykluczone, że i w guzie może być treść ropna, którą akurat się zaaspiruje. W większości ropień i guz mogą różnić się konsystencją, twardością, kształtem, bolesnością, ropień chełbocze, ewentualnie może drążyć na powierzchnię skóry, jeżeli jest w tkance podskórnej, jest obecne zapalenie, zaczerwienienie i ucieplenie. Pomyłki nigdy nie można wykluczyć, jeżeli diagnoza opiera się tylko na badaniu palpacyjnym. W sumie nigdy żadnego rozpoznania nie można być na 100% pewnym, co najwyżej na 99,99% Gdzie jest zlokalizowany ten ropień, o który pytasz?
mikanek - Śro Mar 21, 2012 19:18
Ropień aktualnie jest już zaleczony, została minimalna dziurka...
Zostało to zdiagnozowane jako guz (nowotwór złośliwy) na podstawie badania usg oraz macania . W miejscu usuniętych jader, po prostu jakby odrosły... Po tygodniu "guz" pękł i wyciekła z niego ropa.....Szczur przeszedł antybiotykoterapię i miał aplikowaną w "dziurkę" maść na odbudowę tkanek
Zastanawiam się tylko nad fachowością weterynarza, który właściwie "pochował " mi szczura, mówiąc że to guz nieoperacyjny .... A zwierzak miał tylko ropnia i w tej chwili wrócił do niego apetyt i radość życia
Kasik - Śro Mar 21, 2012 19:46
mikanek, no generalnie jeżeli było robione usg... to ja może nie skomentuję fachowości weta To znaczy, na tyle na ile się znam na USG (a nie znam się za bardzo jeszcze ), to jednak ropień i guz różnią się echogenicznością i da się to rozróżnić. Chociaż może ten ropień był jakiś "inny"? Różnie to bywa.
Asica21 - Pon Kwi 30, 2012 21:44
Przeczytałam temat od deski do deski. Czy może mi ktoś sprecyzować?
Czy szczura z ogromnym ropniem żuchwy oczywiście wyciśniętym (dziś pękł) i czyszczonym braunolem mogę zostawić ze stadkiem w klatce? Pojutrze idziemy na zabieg czyszczenia lub usuwania całego woreczka ropniowego.
susurrement - Pon Kwi 30, 2012 23:26
Asica21, lepiej nie, żeby pozostałe szczury nie lizały tej ropy.
Pyl - Wto Maj 01, 2012 00:29
Asica21, no i dodatkowa sprawa, że ogon powinien być na czystym podłożu - najlepiej papierowe ręczniki zmieniane parę razy dziennie. Trudno Ci będzie utrzymać stado i czyste podłoże równocześnie.
paullla17 - Nie Maj 20, 2012 13:46
Gruś ma spuchniętą jedną stronę szyi wielkości ponad 1cm, (jestem wściekła bo muszę czekać do jutra żeby pójść do weterynarza) czy to może być ropień jeśli nic go nie boli? jedyna zmiana to nie mógł rozdziabić pyska do ziewania, wszystko stało się nagle i było już 1cm wielkości.
|
|
|