Leczenie - Problemy z oczami
Adeline - Nie Mar 06, 2011 21:51
Kolejny dzień przyjmujemy antybiotyk w domciu. Opuchlizny nie ma, "kulka" zniknęła i nawet kichanie ustało. Ale antybiotyku jeszcze na 6dni. Jest apetyt, żywiołowość, skłonność do zabawy. Jest DOBRZE )
susurrement - Nie Mar 06, 2011 22:18
Adeline, powinnaś chociaż RTG zrobić, żeby sprawdzić czy nie ma zmian za okiem. bo poprawa może być niestety tylko powierzchowna, lepiej się upewnić.
Adeline - Pon Mar 07, 2011 17:33
Kiedy okazało się, że ropień nie był od oka, ale "z policzka". Od szczęki, zęba. Stan zapalny. Oczywiście, mogę zrobić RTG, przezorny zawsze zabiezpieczony... czy jakoś tak
Yenna - Nie Mar 20, 2011 17:45 Temat postu: Ratunku! Rana oka Przed chwilą dziewczyny nam się pobiły i jedna zadrapała drugą w oko. Przynajmniej tak to wygląda, jakby miała zadrapane pod okiem i nad. Mała widzi na nie, ale całe ma zakrwawione, a krew dalej się leje. Nie wiem, czy mogę jej czymś to oczko przemyć, jak zwykle pewnie panikuję, ale oko wydaje mi się dosyć poważnym urazem. Mam sól fizjologiczną, może być? Chciałam zrobić zdjęcie, ale szczurcia się wyrywa.
AngelsDream - Nie Mar 20, 2011 19:48
Yenna, szczerze mówiąc, oko jest bardzo delikatne i trudno coś doradzać, przydałby się weterynarz, ale do tego pewnie nie ma dostępu?
Oli - Nie Mar 20, 2011 19:53
sól może być.
ważne jest żeby zobaczyć czy uszkodzone są tylko powieki (przy sprawnie działający6ch odruchach powinny się zamknąć przy "ciosie" w kierunku oka na tyle szybko by ochronić gałkę) czy sama gałka też. no i najlepiej jutro rano wet.
Yenna - Pon Mar 21, 2011 10:31
Mała się umyła i okazało się, że ma tuż obok oczka zadrapanie. Kiedy krew się polała, automatycznie popłynęła do "rowków" wokół oka, dlatego to wyglądało tak makabrycznie. Oko jest sprawne, a szczurcia nie wydaje się cierpiąca. Nie wiem, czy wet jest dalej potrzebny?
Ryoko__ - Wto Maj 24, 2011 20:48
Mój ogonek ma podobnie tylko do tego dochodzi zaczerwienienie wokół oczka i szybko się powiększa boję się że to guz:(
H. - Wto Maj 24, 2011 23:13
Ryoko__, byłaś z nim u weta?
Ryoko__ - Śro Maj 25, 2011 04:55
Jeszcze nie, wstyd się przyznać ale nie mam pieniędzy bo obecnie szukam pracy a kuroniówke dopiero mam do 15 przyszłego miesiąca. Wątpię aby mój mąż dał mi pieniądze;/ Dzisiaj pożyczam aparat to zrobię zdjęcie
Bel - Śro Maj 25, 2011 08:07
Ryoko__, Ty nie pożyczaj aparatu tylko pieniądze! weź od męża- nie wierzę, żeby w takiej sprawie odmówił, lub idź do weta i poproś abyś mogła zapłacić za wizytę po 15.
olus0312 - Śro Maj 25, 2011 08:15
Ryoko__, wiem, że Cię nie pocieszę, ale u mojej Ice też zaczęło się od problemów z oczkiem, było bardziej wyłupiaste niż drugie. Sekcja wykazała nacieki i deformację mózgoczaszki i trzewioczaszki. Nowotwór rozwinął się w zaskakującym tempie. Dlatego koniecznie jak najszybciej musisz iść do weta.
Przed wzięciem zwierzęcia trzeba się zastanowić czy będzie Cię na nie stać, bo póki jest dobrze to luz, ale leczenie sporo kosztuje. Ja na Ice wydałam prawie 250 zł, ale mus to mus.
polegalu - Pią Maj 27, 2011 01:40
Słuchajcie jak to jest u Was z Albinosami, bo u mnie Prec ma jakby jasną plamkę w kącie oka od strony nosa. To wygląda jakby "spuchnięte", białe "kanaliki łzowe" (nie wiem jak to się profe. nazywa). Nie wiem czy to naturalne czy coś się dzieje... U czarnookich widać taką błonkę to norma - wiem, ale cholerka u Preca dopiero teraz mi sie to rzuciło "na oko"
[ Komentarz dodany przez: Erato: Pią Maj 27, 2011 11:04 ]
kąt - kąty
kont - konta
Ryoko__ - Pią Maj 27, 2011 13:35
Byłam u pani doktor na szczęście ciocia mi pożyczyła pieniądze:) to odrazu hurtowo wziełam ogonki na kontrole
Gigi nic takiego nie jest po prostu stan alergiczny oczek ma możliwe że przez ściółkę, pani doktor kazała zmienić na inną:)
a Hachi przeziębiony jest, gardełko ma czerwone i chodzi na zastrzyki a ssssssyczy hehe nawet szczurki nie lubią chodzić do lekarza bo wiedzą co jest grane^^
tak wię jestem very happy i mogę spać spokojnie jak moim ogonkom nic takiego nie jest:)
ps. Dziękuję wszystkim za troskę jesteście kochani:*:*:*:)
olus0312 - Pią Maj 27, 2011 13:55
Cieszę się, że to nic poważnego i że udało Ci się skombinować kasę na weta
|
|
|