Klatki i wyposażenie - Poidła
LaCoka - Sob Lip 10, 2010 22:23
Myślę, że takie karmidło na karmę jest fajnym rozwiązaniem ale jeśli chodzi o zrobienie z tego pojnika to moje panny na pewno nawrzucałyby do wody syfu i najprawdopodobniej to porozlewały a taka mała powódź w klatce pod moją nieobecność raczej nie byłaby fajna więc wolę pozostać przy kilku poidłach
LalaAla - Nie Lip 11, 2010 01:31
Dzięki za rady ale naprawdę myślę, że poidełko Sippy nie jest najlpszym pomysłem w taki upał. był moment, że miałam dwa naraz zamontowane to wtedy piły tylko z tego kulkowego. A naprawdę uwierzcie, że nie mam serca patrzec jak one się męczą próbując napic się z Sippiego i nie mogą
LaCoka - Nie Lip 11, 2010 12:00
Ale ono nie jest takie trudne w obsłudze przecież moje laski chwile przy nim postały, pokombinowały, poszturały i poleciało, teraz każda ma już swój indywidualny sposób na picie
LalaAla - Nie Lip 11, 2010 12:01
Uwierz, że moje kilkanaście razy próbowały i nic
agacia - Nie Lip 11, 2010 12:04
Ja mam jakieś tanie poidełko z zoologa z napisem "rat luxury" i nie cieknie, a mam je juz chyba z 4 lata. Mam jeszcze ferplastowe, które było na wyposażeniu klatki, ale nie dość, że jest duże (0.5l) to jeszcze cieknie jak go nie napełnię całkiem. Cieszyłam się, że będę mieć ciche poidełko, a tu zonk
baradwys - Nie Lip 11, 2010 12:14
LaCoka, nie jest
Mój tymczasowy królik po roku picia tylko z miseczki szybko sobie poradził, moja siostra też swoich chłopaków szybko nauczyła a i moim dziadkom nie sprawia to najmniejszej trudności
LalaAla - Nie Lip 11, 2010 12:14
Z tego co czytam wszyscy polecają Ferplast Drinky.. A babka w zoologu powiedziała że zdziwieniem jak ją poprosiłam o Drinki, że jestem pierwszą osobą, która z własnej woli pyta o nie bo tak to zawsze wszyscy przychodzą i na nie narzekają.. Eeech..
LaCoka - Nie Lip 11, 2010 12:30
U mnie z kulkowych nie cieknie trixie (ma taki mleczny kolor i zieloną zakrętkę) i takie coś "Classic, Crystal de-lux bunny" (transparentne z czerwoną zakrętką)
I trixie i tego classica mam po dwie sztuki i ani jedno z nich nie cieknie
agacia - Nie Lip 11, 2010 12:31
To moje cieknące to jest właśnie drinky 0.5l. Jeszcze na fotach klatki było poidełko z tym uchwytem plastikowym, a dostałam z drutem Powiem szczerze z własnego doświadczenia, że najlepsze są te najtańsze z zoologa. dla skoczków mam poidło trixie i też cieknie, ale może taki urok dużych poideł
LaCoka - Nie Lip 11, 2010 12:46
Ja wolę mieć po kilka mniejszych niż jedno duże bo:
1. łatwiej zachować świeżość wody w małych poidełkach (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi )
2. przy sporym stadku jakie posiadam lepiej mieć kilak poideł bo unika się wtedy walki o jedno duże, każdy przyssie się do swojego i jest spokój
Asmena - Śro Lip 14, 2010 10:43
LaCoka napisał/a: | 2. przy sporym stadku jakie posiadam lepiej mieć kilak poideł bo unika się wtedy walki o jedno duże, każdy przyssie się do swojego i jest spokój |
Mam siedem szczurzyc i cztery poidełka.
... wszystkie się zawsze biją o jedno
LaCoka - Śro Lip 14, 2010 11:04
Asmena napisał/a: | LaCoka napisał/a: | 2. przy sporym stadku jakie posiadam lepiej mieć kilak poideł bo unika się wtedy walki o jedno duże, każdy przyssie się do swojego i jest spokój |
Mam siedem szczurzyc i cztery poidełka.
... wszystkie się zawsze biją o jedno |
U mnie jest po kilka poideł na każdym piętrze i dziewczyny podchodzą do tego do którego mają najbliżej
Asmena - Śro Lip 14, 2010 11:09
Też mam na różnych piętrach... I fakt- często tak robią, ale częściej jest tak, że potrafią wejść na najwyższą półkę i skotłować się przy jednym, choć w innych jest woda...
No kurde, na złość sobie robią?...
dudzia - Śro Lip 14, 2010 11:14
Asmena napisał/a: | LaCoka napisał/a: | 2. przy sporym stadku jakie posiadam lepiej mieć kilak poideł bo unika się wtedy walki o jedno duże, każdy przyssie się do swojego i jest spokój |
Mam siedem szczurzyc i cztery poidełka.
... wszystkie się zawsze biją o jedno |
ja mam 2 poidełka w których zmieniam wode 2 razy dziennie i sa obok siebie (odleglosc 10 cm) a i tak wszystkie piją najczesciej z jednego
edit: moje smrodki maja od wczoraj poidelko ferplast sippy i szybko skumały co i jak jest idealne
Mao - Wto Sie 03, 2010 13:30
Musiałam wczoraj zmienic poidło - Drei wygryzła przez pręty dziurę w starym O.o
Kupiłam Sippy Small z Ferplasta. Wynalazek, ale jak na razie mi się podoba Poprzednie kulkowe ciekły mi już przy montowaniu, a tu jak było sucho, tak jest sucho Do tego nadaje się i do klatki, i do duny.
Jak na razie jedyną wadą jest to, że z początku szczury nie bardzo wiedziały, gdzie jest picie i co niby mają z tym zrobic. Najciekawsze jest to, że stare szczury nauczyły się jego obsługi szybciej niż młoda.
|
|
|