Mioty adoptowane - Rozczochrańce - 11 maluchów + mamusia (zdjęcia na stronie 6)
radzioo81 - Czw Lis 21, 2013 22:09
Off-Topic: | Pyl napisał/a: | radzioo81, R wcale nie widziałeś | nieeee ? to kim jest "R" ? myślałem że to mamusia |
Pyl - Czw Lis 21, 2013 22:10
Off-Topic: | R to Ruda, czyli Salome, moje konisko |
radzioo81 - Pią Lis 22, 2013 05:01
Off-Topic: | Pyl napisał/a: | R to Ruda, czyli Salome, moje konisko | nooo tak o ja gupi |
Pyl - Pią Lis 22, 2013 18:08
monika123 napisał/a: | Jak się dziś czują moje maleństwa? | Haszczynka dalej wg mnie bez widocznych objawów, a Haszczynka z czarnym dalej kicha Zaraz jedziemy na kontrolę.
Mamuśka kończy dziś umowne 4 miesiące - ale stara z niej baba!
A jak reszta dzieciaków? Grzeczne są? Nie kichają?
Dawać foty!!!
Jakieś imiona dostały?
susurrement - Pią Lis 22, 2013 19:13
Pyl, mała nie dawała nam dzisiaj spać, bo podskakiwała do prętów duny, łaziła po suficie i odbijała się jak mały kangur
Pyl - Pią Lis 22, 2013 19:24
Supełku, Starsza Pani opowiadała, że jak przyszła je nakarmić pod moją nieobecność to małe wyskakiwały jej z duny Sprężynki w dupkach?
susurrement - Pią Lis 22, 2013 21:50
Pyl, tak i to całkiem konkretne, skakała jak głuptas całą noc a jak ja wstawałam i chciałam ją pomęczyć to się grzecznie układała do spania.
jest przesłodka, a ja mam dziurę w głowie w kwestii imienia!
Hanka_i_Medyk - Pią Lis 22, 2013 22:04
Zgodnie z tym, co mówiłaś, dziewuchy są bardzo "gadatliwe" i energia je rozpiera. Małe, kiedy otwiera się górny właz w szynszylówce, potrafią w mgnieniu oka zmienić położenie w przestrzeni z rogu przy dnie klatki na przy samym wyjściu
Największą szczypawką jest mały łysol, chociaż mamuśka też czasem podszczypuje.
Dostały już imiona, przy których chyba pozostanę Mamuśka to Teodora, beżynka - LuxTorpeda, a łysol - Miotła vel. Mietka Fotek prawie nie da się robić, bo draństwa zbyt ruchliwe
Pyl - Pią Lis 22, 2013 23:46
Supełku, to ją szybko połącz to nie będziesz musiała wstawać w nocy. Kto inny będzie męczony
Hanka_i_Medyk, to ciekawe, bo małe mnie próbowały zjeść tylko jak nie miały wybiegu (jak wróciłam z Poznania i z kursu). Tak to tylko Mamuśka podgryzała w klatce.Musisz mieć smaczne dłonie
A Miotła ma najpiękniejsze imię
Wieści z weterynaryjnego frontu są pocieszające - zrobiliśmy RTG (dostaliśmy pochwałę od pani dr, że ładne zdjęcia wyszły - warto jednak ćwiczyć od małego :dumnam: ) i płuca są ok. Zajęte są oskrzela u obu dziewczynek. No i katar u Haszczynki z czarnym. Dalej podajemy leki i robimy inhalacje, kontrola w środę - a jeśli nie będzie poprawy to wcześniej.
susurrement - Sob Lis 23, 2013 00:16
Hanka_i_Medyk napisał/a: | Mamuśka to Teodora |
pięknie
monika123 - Sob Lis 23, 2013 10:29
Cieszę się że płuca już ok, czyli odwołuje jutrzejszy transport, na razie nic nie znalazłam na za tydzień
Pyl - Sob Lis 23, 2013 11:14
monika123, odwołuj. Na pewno znajdziemy i pojadą jak będą zdrowe
monika123 - Sob Lis 23, 2013 14:00
U nas dziewczyny dostaną na imię Wieśka i Luśka
Pyl - Sob Lis 23, 2013 21:53
monika123, która Wieśka, a która Luśka?
Postaram się zaraz zaktualizować post z rezerwacjami o imiona.
A póki co macie trochę radości z mila
Fotki chłopaków autorstwa obecnych właścicieli
I miłe wieści: Gosia napisał/a: | W załączniku kilka zdjęć chłopaków. Są cudowni, jak przyszłam z pracy to nie mogłam uwierzyć, że oni jednak potrafią spać W nocy profilaktycznie nie spali w naszej sypialni. I tak jak już zostało powiedziane - mają sprężynki w dupkach i nie tylko Wszyscy mają adhd, tak radosnych i szczęśliwych szczurków jeszcze nie miałam. Na razie są w małej klatce (z małymi odstępami kratek). Do dużej klatki wejdą wszyscy razem z Folginem, jutro będzie odwszawiony drugą dawką leku. Chłopcy nie kichają i ślicznie pachną! |
monika123 - Sob Lis 23, 2013 22:16
F3 będzie Luśka a F4 Wieśka.A masz może jakieś aktualne ich zdjęcia? Może jeszcze pozamieniam Doszło pudełko?
|
|
|