Archiwum - Psiaki XIII
falka - Sob Sty 07, 2012 09:38
Manta, ja mam laba chętnie wypełnię ankietę i przeczytam później pracę
Manta - Sob Sty 07, 2012 11:57
Sachma - wszelkie wzmianki o nich wszystko jakos jestem w stanie wykorzystac
falka, super ankieta bedzie gotowa w tym tygodniu to sie wtedy od razu odezwe. I oczywiscie praca bedzie do wgladu
Eruntale - Sob Sty 07, 2012 20:15
omnomnomonomnom.
Pokrzywa09 - Sob Sty 07, 2012 20:19
jakaś ona zrezygnowana ale śliczna psina naprawdę wytulaj ja tam
Anonymous - Sob Sty 07, 2012 20:20
Eruntale, barfujecie?
Mała jest przepiękna, dla mnie wszystkie wyżłowato ogarowate są najpiękniejsze.
Eruntale - Sob Sty 07, 2012 20:34
Pokrzywa09, ona chyba nie potrafi mieć innej miny, ale fakt faktem miała ciężki dzień za sobą, pierwsza wizyta u pani weterynarz, która z objęć jej nie chciała wypuścić, potem podróż tramwajem, a na koniec taką kość dostała Więc dzień pełem wrażeń!
Viss, nie, nie barfujemy, bałabym się że nie zasuplementuję wszystkiego co jest potrzebne, a ona będzie duża - pewnie ponad 20 kg. Jedzie na suchym, ale też dostaje właśnie w ramach gryzaków kości do wymemlania szpiku, od czasu do czasu gotowane z ryżem, kurczakiem i warzywami. Staram się jej to w miarę rozsądku mieszać
Majszczur - Sob Sty 07, 2012 20:39
W temacie jedzenia... siła sugestii http://s703.photobucket.c...20106144209.mp4
tylko żeby nie było, że ja psa na codzień ręcznie karmię ten widelczyk to na potrzeby video
Pokrzywa09 - Sob Sty 07, 2012 20:48
Eruntale, to ja się jej nie dziwie pierwsza wizyta u weta to zawsze jest dużym przeżyciem dla psiaka czasem pozytywnym czasem nie. Śliczna ci się ta psina trafiła ostatnio chodził u mnie po osiedlu podobny psiak tylko że kundelek ale skubany miał potężne łapki i podejrzewam że tez będzie duży, psiaczek był jeszcze zarobaczony z tego co widziałam, była młodziutki i miał nadęty brzuszek. Podejrzewam że ktoś go wyrzucił ponieważ idąc do sklepu znalazłam przy drodze pudełko, było ono wymemłane, pogryzione i przewrócone a on siedział koło niego... Przykre jest to jak ludzie traktują zwierzęta. Moja koleżanka go przygarnęła a więc mam okazje się z nim widzieć co jakiś czas, ciekawa jestem na co to psisko wyrośnie
Ninek - Sob Sty 07, 2012 20:58
Majszczur, padłam
falka - Sob Sty 07, 2012 21:03
Majszczur, uśmiałam się
mmarcioszka - Sob Sty 07, 2012 21:04
Majszczur umarłam, leżę i nie mogę wstać
Nakasha - Sob Sty 07, 2012 21:14
Majszczur, genialne.
yoshi - Sob Sty 07, 2012 21:40
jej... przeszliśmy z Toudim ponad 18 km z czego połowa była pod górkę bo wspinaliśmy się dzisiaj w towarzystwie 7 huskich na Laskowiec nieopodal Wadowic. Śniegu na szczucie była masa Przynajmniej poczułam trochę zimy tej zimy
Eruntale - Sob Sty 07, 2012 21:52
eh, yoshi, zazdroszczę, ja już tak się nie mogę spacerów doczekać A do dogtrekkingu to pewnie za rok podejdziemy
Zabłądziłam na stronę activdog...aaaaaaaaaaaaa! ;_; Piękne! Chcę je wszystkie!
Anonymous - Sob Sty 07, 2012 22:16
Majszczur, genialne!
Eruntale, rozumiem. W gotowanym to wiele nie ma, już lepsze surowe. Strasznie mi się sucza podoba.
|
|
|