To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Ropnie

Adeline - Wto Lip 05, 2011 22:47

Ciastuś od rana był dziwnie osowiały. Byliśmy ponownie u weta. Jednak jest antybiotyk w zastrzykach. Póki co do soboty, potem - pewnie kontynuacja. Zobaczymy jak zadziała. Ropień na szczęście mniejszy.
AlexRothaar - Śro Sty 11, 2012 23:48
Temat postu: Dziura w brzuchu!? Co to jest!? POMOCY! Zdjęcie.
Godzinę temu zauważyłam, że jeden z moich szczurów, Rocky, ma dziwną gulajkę i czarnawe COŚ na brzuchu. 2 dni temu tego nie było! Postanowiłam, że rano pojadę do weterynarza bo teraz już nic nie zrobię. 10 minut temu patrzę...A w miejscu tego czarnego zrobiła się DZIURA.

Jego to nie boli, ma apetyt, biega, pije wodę. Nie zmieniło się w jego zachowaniu zupełnie nic.
Co to może być? Powinnam go uśpić??? Dwa dni temu tego na bank nie było bo przeczesywałam mu sierść i nic nie miał.
Aha i to nie krwawi w ogóle, ma w klatce papiery i ścinki i nic nie jest czerwone bo specjalnie sprawdzałam.

Nie mieszka też z innymi szczurami od jakiegoś czasu bo zdechł jego kolega, więc to, że któryś szczur go pogryzł jest niemożliwe.
Rocky ma trochę ponad roczek (15.12.2010).

Załączam zdjęcie...


Oli - Śro Sty 11, 2012 23:53

powiedziałabym, że jest to otwarty ropień gruczołów napletkowych, ale KONIECZNIE musisz iść z tym do weta.
Oli - Śro Sty 11, 2012 23:56

nie musisz go usypiać, ale wet powinien to obejrzeć, oczyścić i szczur powinien dostać antybiotyk na minimum 5-7 dni. z tego co opisałaś, to zapewne był to ropień, na którym się zrobiła martwica (ten czarny strup który był) i ropień się otworzył lub szczur sam zdarł strup podczas mycia się.
pszczoła - Czw Sty 12, 2012 00:03

AlexRothaar, mój 1,5 roczny Olli miał dokładnie TO SAMO. Urosły mu takie 2 gule, po obu stronach (w tym samym miejscu), po tygodniu było bardzo duże i zrobiło się czarne, po czym samo pękło... Byliśmy u weta, oczyścił i dał detreomycynę (antybiotyk w maści) do smarowania i zalecenie oczyszczania. Obie rany się zagoiły ok miesiąca temu. Teraz znowu jedna gulka w środku odrasta, ale już w znacznie wolniejszym tempie...
Więc, moje pytanie do Oli: co z tym zrobić? Będzie tak za każdym razem odrastać i pękać? :(

AlexRothaar - Czw Sty 12, 2012 00:03

Czyli to nic groźnego??
susurrement - Czw Sty 12, 2012 00:06

pszczółka, powinien też dostać antybiotyk ogólnie, nie tylko miejscowo. no i niekiedy trzeba się tego pozbyć chirurgicznie.
AlexRothaar - Czw Sty 12, 2012 00:07

Ile mniej więcej muszę wypłacić pieniążków? Ile to będzie kosztować? Bo muszę jakieś pieniądze wypłacić bo w portfelu mam 30zł.
Oli - Czw Sty 12, 2012 00:08

pszczółka napisał/a:
Więc, moje pytanie do Oli: co z tym zrobić? Będzie tak za każdym razem odrastać i pękać?
ropnie gruczołów napletkowych mogą być spowodowane kilkoma przyczynami
1. szczur się nie myje odpowiednio (jest za gruby i nie sięga/za dużo go to wysiłku kosztuje lub po prostu jest brudasem)
2. nadmierna aktywność hormonalna powoduje nadprodukcję wydzieliny gruczołów oraz ich stan zapalny
3. dochodzi do zatykania się gruczołów

z moich doświadczeń wynika, że pomóc może kastracja, o ile problem się powtarza (przy jednorazowym wystąpieniu nie jest konieczna), ale nie jest to gwarancją sukcesu - u mojego Borysa zmniejszyła się częstotliwość ropni po kastracji, ale nadal występowały i niestety doszło do zrakowacenia komórek gruczołów, jednak miał wtedy dobrze ponad dwa lata.

możliwe jest też chirurgiczne usunięcie, ale nie mam z tym doświadczeń własnych.

Oli - Czw Sty 12, 2012 00:10

susurrement napisał/a:
powinien też dostać antybiotyk ogólnie, nie tylko miejscowo
dokładnie, dlatego, że to rana wypełniona ropą, a szczur myjąc się ją zjada, przez co może dojść do innych chorób. no i taka rana sama w sobie obniża odporność, więc może się coś przyplątać innego lub rozwinąć coś ukrytego.
pszczoła - Czw Sty 12, 2012 00:12

susurrement, mój wet powiedział, że nie jest zwolennikiem dawania antybiotyku na ropnie tego typu (od razu uprzedzam, że to najbardziej doświadczony u nas wet i nie miałabym do kogo innego z tym pójść...). Jaki antybiotyk powinien dostać i w jakiej dawce? I w zastrzyku czy doustnie? No i czy ten antybiotyk by pomógł na odrastanie?

edit/

Oli napisał/a:
dokładnie, dlatego, że to rana wypełniona ropą, a szczur myjąc się ją zjada, przez co może dojść do innych chorób. no i taka rana sama w sobie obniża odporność, więc może się coś przyplątać innego lub rozwinąć coś ukrytego.

kurka. Czyli co powinnam zrobić... to coś odrasta ale jest jeszcze o połowę mniejsze niż ropień wtedy, gdy pękł. Iść już do weta po ten antybiotyk, czy czekać aż urośnie i będzie miało pękać? Szczurek ma 19 miesięcy, trochę boję się w tym wieku operować, tym bardziej że gwarancji nie ma. A ja przez sesję nie mam jak nawet podjechać do lecznicy na kastrację (musiałabym załatwiać transport samochodem, bo mpk nie ma dojazdu).

AlexRothaar - Czw Sty 12, 2012 00:32

Powtarzam pytanie bo chyba nikt nie zauważył.

Cytat:
Ile mniej więcej muszę wypłacić pieniążków? Ile to będzie kosztować? Bo muszę jakieś pieniądze wypłacić bo w portfelu mam 30zł.

Kasik - Czw Sty 12, 2012 00:36

AlexRothaar, trudno powiedzieć, zależy od weta i od tego, co trzeba będzie robić, przy operacji i lekach może być nawet 150zł, przy oczyszczaniu koło 50zł.
Oli - Czw Sty 12, 2012 00:36

AlexRothaar, nie jestem w stanie Ci na to odpowiedzieć, bo nie wiem jakie są ceny wetów w Bydgoszczy. :wink: nie powinno być dużo, ale nie umiem Ci dokładnie powiedzieć ile. Jeśli możesz to wybierz np. 100zł, najwyżej będziesz miała więcej gotówki w portfelu.
AlexRothaar - Czw Sty 12, 2012 00:40

Ok dziękuję :) Uspokoiliście mnie trochę bo się naprawdę przeraziłam...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group