To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2009 - Miot J of Anahata - 28.12.2009

quagmire - Wto Lut 02, 2010 13:27

I co tam u maluszków słychać, Nakasha?
A Ty jak się czujesz :glaszcze: ?

Nakasha - Wto Lut 02, 2010 21:44

quagmire, lepiej.;)

Maluchy biegają, mordują się nawzajem 8) i tyją! :DD Strasznie zaczepiają mnie i Zbyszka, takie wiecznie głodne uwagi perełki :serducho: Niektóre są wyjątkowo odważne i ciekawskie, inne są nieco bardziej nieśmiałe, ale pod swetrem wszystkie się rozochacają i szaleją na całego :serducho: może zrobię im jakieś grupówki? :drap:

quagmire - Wto Lut 02, 2010 21:49

:mrgreen:
Może zrób im jakieś grupówki :wink:
A ja i tak później nie wypatrzę Jumisia :lol:

Oli - Wto Lut 02, 2010 21:56

Nakasha, a możemy prosić o opisy charakterków? 8:)
Nakasha - Wto Lut 02, 2010 22:11

Oli, Twój jest w środku: odważny, ale bez przesady, nie biegnie pierwszy na oślep przed siebie. ;) Skacze, zaczepia, ale lubi też spać w rękawie i się miziać. :D
quagmire - Wto Lut 02, 2010 22:13

A Jumiś? Jaki jest?
marycha2 - Śro Lut 03, 2010 09:31

A Jera jaki ma charakter?
quagmire - Śro Lut 03, 2010 09:57

Śniły mi się dzisiaj maluszki.
To był bardzo ładny sen :serducho:

Fiona - Śro Lut 03, 2010 14:25

A Jewel i Josie? Wyobrazam sobie, ze to male przytulaste psotki ;)

Daj nam znac, o ktorej bedziez w Warszawie....

Pozdr!
Fiona:
(kmg)

princesfiona - Sob Lut 06, 2010 12:58

czy ktoś z was może mmi na prv wysłać kontakt do nakashy? mi nie doszedł żaden mail informujący o odbiorze, a nakasha pewnie juz w drodze do warszawy...a ja nie wiem o której konduktorka zostanie nadana...


dzięki z góry

Nakasha - Sob Lut 06, 2010 13:14

Na początek chciałabym bardzo przeprosić za brak kontaktu z mojej strony... Wczoraj po południu dostałam silnej gorączki, co skończyło się wycieczką na pogotowie - dostałam leki i zastrzyki przeciwbólowe, które ścięły mnie z nóg. Spałam praktycznie non stop od 18:00 do dzisiaj do prawie południa... z krótkimi przerwami. Wprawdzie nie mam już gorączki, ale czuję się słabo, a mój Zbyszek pracuje jako fotograf, ma dzisiaj studniówkę i nie może za mnie pojechać do Warszawy. Dzisiaj już nie zdążę na pociąg, poza tym nie wiem czy dałabym radę... ale postaram się dotrzeć do stolicy jutro na 15:00.

Będę cały czas na dworcu centralnym i tam można odebrać maluchy.

Szczerze mówiąc nie wiem, co będzie jutro i jak będę się czuć, nie spodziewałam się, że grypa będzie mnie tak długo trzymać. Cały tydzień mam prawie wyjęty z życiorysu :/ Nie odpisałam na e-maile, ale postaram się zrobić to dzisiaj, mam nadzieję że starczy mi siły i koncentracji...

Wiem, że nie możecie się doczekać maluchów, że przekładam i przekładam mój przyjazd - to jest problem dla nas wszystkich... naprawdę przepraszam i proszę o cierpliwość...

Postaram się dać znać jutro koło 9:00...

Mam mnóstwo zaległości i nie wiem, po prostu nie wiem czy będę w stanie się tym dzisiaj zająć...

quagmire - Sob Lut 06, 2010 14:09

Ale my to rozumiemy. Poza tym tkwić 5 godzin na Centralnym z gorączką to nieszczególny pomysł. Powinnaś leżeć w łóżku :glaszcze:
W ubiegłą niedzielę, mogłam pojechać do Ciebie po maluchy, w tą już nie dam rady, więc raczej nie pomogę :(

Trzymaj się ciepło i zdrowiej szybciutko :*

Nakasha - Nie Lut 07, 2010 10:55

Dzisiaj będę w Warszawie między 14:45 a 17:00 i można wtedy odebrać małe. ;)
princesfiona - Nie Lut 07, 2010 20:19

Nakasha dziękuję Ci za wspaniałe maleństwo :DD . Dziewcze dotarło cale i zdrowe, od razu zaczęło eksplorować nasz pokój. Z drugą (Lady) póki co tak sobie...bez zainteresowania większego...raz któraś z nich się wkurzyła i podgryzła drugą :( Mam nadzieję, że więcej się to już nie powtórzy :kciuki:
diana4944 - Nie Lut 07, 2010 22:31

za Jaxepalka tez dziekuje :) maluch pokazal juz, ze ma charakterek :) ) jest cudowny :serducho: zrobil przemeblowanie mieszkanka po swojemu :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group