To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zachowanie, psychika i oswajanie - Oduczanie złych nawyków, wychowywanie szczurów

Pyl - Nie Lis 20, 2011 14:33

kurza.mugda napisał/a:
Strasznie się wściekłam, ale nawet nie wiedziałam, jak go ukarać.
kurza.mugda, najważniejsze - nie karać. Bo on nie zrozumie, że ma nie załatwiać się na łóżku (przecież on na prawdę nie widzi "niestosowności" załatwiania się na łóżku), tylko zacznie się bać. Ciebie. Albo Ciebie na łóżku. Albo łóżka. A wtedy będzie ryzyko kup stresowych, a to znacznie mniej przyjemne atrakcje.
Jeśli Ci się uda następnym razem wychwycić ten moment gdy on się "sposobi" to możesz przełożyć go (spokojnie!) do klatki. Ale dużej szansy na to nie masz, bo musiałabyś cały czas być "w gotowości". Możesz też zapewnić im dostęp do klatki w trakcie wybiegu - jedno moje stado zawsze wracało "do kibelka" za potrzebą, ale to jest zależne od konkretnych osobników. I tak jak pisze Karena - karmienie po a nie przed.

A najlepiej... pokochać. To jest zwierze i tylko zwierze.

kurza.mugda - Nie Lis 20, 2011 20:00

Klatkę mają cały wybieg otwartą ;)
Dziękuję bardzo za odpowiedzi, popracuję nad chłopcami. :)

polonistka - Śro Lis 23, 2011 20:29

Czy ktoś miał problem: szczur i paznokcie? Do tego, że zawsze muszą sprawdzić, czy coś dobrego jest pod paznokciami, już się przyzwyczaiłam. Ale niektórych rzeczy im nie daruję ;) Od jakiegoś czasu udało mi się wreszcie doprowadzić do ładu swoje paznokcie. Porządne, niepołamane, zdrowe. I pomalowane.
A to ostatnie ogonom najwyraźniej się nie podoba. Albo - podoba tak bardzo, że chcą to zjeść. Wszystkie cholery jak tylko zobaczą mój paznokieć, najpierw standardowo próbują go czyścić, a potem - zjeść lakier. A przynajmniej go porządnie zeskrobać. Pół biedy lakier, ale zwykłe i płytka przy tym leci :/ Jakieś pomysły? Zwykle po prostyu zabieram im rękę, ale chcę spokojnie pogłaskać zwierza i być poiskana bez zjadania pacnokcia ;)

jolaada - Czw Lis 24, 2011 08:40

Moje dziewczyny też nie lubią jak mam pomalowane paznokcie i zaraz próbują usunąć lakier. A może są zazdrosne i też by tak chciały, w końcu to panny...
ziqba - Wto Sty 31, 2012 23:54

Ja mam problem szczur i kupy. :P Nie robi ich na podłodze, tylko deko wyżej - łóżka, półki.
Przypuszczam, że dużo mądrości jest w tym temacie, ale to jest w chwili obecnej mój jedyny problem, a przeczytać wszystko trochę dużo czasu pochłonie. :)
Mam dwa szczurki, jeden 4miesiące, drugi około 6 tygodni. Problem dotyczy starszego. :) Ma ktoś jakieś skuteczne sposoby?

pszczoła - Śro Lut 01, 2012 00:01

Mój czarnulek też ostatnio robi poza klatką, zawsze na łóżku :roll: Wygląda to, jakby czekał aż ich wypuszczę na wybieg, wtedy wygodnie się usadawia w kąciku i załatwia potrzeby :evil: Parę razy udało mi się go przyłapać na gorącym uczynku - wtedy przekładam go od razu do klatki i zamykam na jakiś czas. Ale ostatnio się wycwanił, bo z roztargnienia nie zamknęłam klatki. Ozzy nie załatwił się w kuwecie, mimo że w niej siedział. Nie, on wyszedł, przeszedł kilka metrów, wszedł do miski z praniem i w niej narobił.
ziqba - Śro Lut 01, 2012 00:20

Ja ostatnio nie mogę go przyłapać na załatwianiu swoich potrzeb. Ale może by pomogło jakbym w trakcie załatwiania go przełożył do klatki. Chociaż nie wiem, robił ktoś tak już? U mnie szczurki biegają sporo, praktycznie jak jestem w domu to non stop są na wybiegu. Może to wina tego, że za swobodnie się czują?
pszczoła - Śro Lut 01, 2012 00:23

ziqba, tak jak jest w poście Pyl na samej górze strony - to chyba jedyny sposób i warto próbować. Mi tylko jeden uparciuch takie numery robi ;) Ale też przyznam, że trudno go na tym przydybać.
ziqba - Śro Lut 01, 2012 00:34

O faktycznie, przejrzałem pierwszą stronę a nie spojrzałem na ostatnią. Czyli mój pomysł wcale nie jest taki głupi. :)
taivas - Czw Lut 02, 2012 13:46

A ja mam jakieś wychowane szczury, bo biegają sobie biegają, a jak im się zachce coś "grubszego", to natychmiast wracajądo klatki, załatwiają co swoje i dalej idą biegać. :mrgreen: Szczuraczki grzeczniaczki. ;) Ale one miały tak od początku jak tylko je dostałam, więc nie wiem, na czym to polega. ;)
Kami - Czw Lut 02, 2012 14:12

taivas napisał/a:
więc nie wiem, na czym to polega. ;)


Też nie wiem i wygląda na to, że nie ma reguły. ;) Początkowo moje nie miały możliwości wchodzić do klatki w czasie wybiegów, więc siłą rzeczy załatwiały się gdzie popadnie. Ale odkąd przestawiłam klatkę, to wracają za każdym razem. Same się wychowały. :mrgreen:

taivas - Czw Lut 02, 2012 14:25

No właśnie moje na chwilę obecną nie mają możliwości same wejść do klatki, aaale zrobiłam tak, żeby mogły, przystawiłam poduszkę, po której sobie drepczą. W nowym mieszkaniu będę stawiać klatkę na podłodze, na razie nie mam takiej możliwości...
kameliowa - Pią Lut 03, 2012 23:47

Jeśli komuś udało sie szczura czegoś oduczyć, to cholernie zazdroszczę. Ja mam podobie jak wy z paznokciami. Uwielbiam mieć je pomalowane. Kocham po prostu. najgorsze jest jak pół godziny po pomalowaniu, jak jestem z siebie cholernie dumna, że tym razem mi się tak ładnie udało, któryś z ogonów mi dziabnie .... Aj.
bchadzyn - Nie Lut 26, 2012 21:39

Radzę widząc szczura próbującego zrobić coś... ,,coś'' odepchnąć go delikatnie żeby nei miał dostępu i dać mały smakołyk :)

działa, ale nie aż tak żeby zupełnie oducyzć moich chłopaków wchodzenia pod biurko :roll:

Anonymous - Pon Lut 27, 2012 15:58

mój sika na telefon komórkowy. Nigdy na koc itd tylko się ładuje na telefon na łóżku i siusia. O co chodzi?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group