Higiena i pielęgnacja - Jakiej ściółki używasz?
helen.ch - Nie Cze 03, 2007 16:58
Viss napisał/a: | Catsowatych nie próbowałam nigdy, ostatnio polecono mi ten typ produkcji Carrefoura | my jesteśmy zadowoleni, zmieniam co tydzień w dolnej i w górnej kuwecie. Bardziej śmierdzą hamaki niż ściółka, a i świnek ma tą samą i też nie jest źle, a jak brudzą świnki nie muszę chyba nikomu mówić. Ręczników też używamy czasami, kupuję take bardzo mocno zwinięte na grubej rolce w netto. Nie pamiętam ceny , ale jest tego mnóstwo.
PALATINA - Nie Cze 03, 2007 17:02
Catsy są bardzo fajne, jeżeli chodzi o brak smrodku. Używam od 4 lat. Tylko twarde do chodzenia i hałasujące (zwłaszcza, gdy się słucha nocnych orgii ).
helen.ch - Nie Cze 03, 2007 17:36
PALATINA napisał/a: | Tylko twarde do chodzenia i hałasujące (zwłaszcza, gdy się słucha nocnych orgii ). | , to prawda, z tym że moje babki przebywają głównie na piętrach i w hamakach, u góry mają narożną kuwetę na siuśki i kupki, a na dół schodzą głównie jeść. Ale jak sa orgie, czy teraz jak się maluchy na dole ganiają, to fakt, zamykamy drzwi do sypialni bo spac nie dają potwory.
Anonymous - Nie Cze 03, 2007 17:46
Jak tak hałasują to też odpada, przynajmniej u wszystkich dziewczyn, bo są u nas w sypialni. Chłopakom w takim razie kupię, zobaczymy na próbę. Dzięki
Anonymous - Nie Cze 10, 2007 16:01
Kupiłam Cat's Best na próbę i... więcej tego błędu nie popełnię. Wygląda tak samo jak Pinio, a jest o kilka złotych droższy (za Cat's Best płaciłam ponad 17 zł, za Pinio - niecałe 12 zł). Po 3 dniach już musiałam wymieniać, bo śmierdziało. Spróbuję jeszcze Stop-Smell, jak i to się nie sprawdzi, to zostanę przy Chipsi Mais, długo wytrzymuje, chociaż wkurza mnie, że tak fruwa po pokoju...
PALATINA - Nie Cze 10, 2007 16:27
zona napisał/a: | Spróbuję jeszcze Stop-Smell, jak i to się nie sprawdzi, to zostanę przy Chipsi Mais, długo wytrzymuje, chociaż wkurza mnie, że tak fruwa po pokoju... |
A u mnie śmierdzi strasznie, tzn nie cała ściółka, ale w miejscach obsikanych to tak zajeżdża, że słów brak... Gdyby nie to, byłabym bardzo zadowolona z tej ściółki (u mnie nie lata po domu, nic się nie wysypuje). A tak ciągle mam dylemat.
ivi - Nie Cze 10, 2007 18:41
A ja używam granulatu dla kotów, i co 2 -3 dni wybieram kupki, i obsiusiany granulat, i wsypuje nowy na o miejsce... Do tego mała dostała sianko melisowe, i z klatki nie śmierdzi w ogóle
satanka666 - Sob Cze 16, 2007 01:16
używam Benka.
ii... w taką pogodę. w cholerne lato. tak śmierdzi wymiotami, że wytrzymać się nie da
szukam czegoś co śmierdzieć nie będzie, co będzie wydajne i w miarę tanie...
coś polecacie?
trociny nawet tak nie śmierdzą jak to.
zawsze z Benka byłam zadowolona, a tu kapa
tylko trociny odpadają. Puccul ma uczulenie
AngelsDream - Sob Cze 16, 2007 08:12
satanka666, w taką pogodę trudno, żeby nie śmierdziało... Nawet u nas ręczniki papierowe zmieniamy codziennie, ale one są przynajmniej tanie
Layla - Sob Cze 16, 2007 09:47
U mnie najlepiej sprawdza się Super Pinio, już od dwóch tygodni nie zmieniałam ścióły, jest upał i nie śmierdzi. Dziś zmienię, bo paskudy mogą zakopywać gdzieś resztki żarcia
Anonymous - Sob Cze 16, 2007 10:11
Ja wczoraj kupiła 7 litrowe opakowanie żwirku drewnianego (typu Cat's Dream) firmy Carrefour. Jedno opakowanie kosztuje 8 zł. Nie mogę niic na razie powiedzieć, ale dam znać po ilu dniach musiałam wymienić ściółkę. Na razie mi się podoba. Jest ciężkie, więc się nie wysypuje, pachnie przyjemnie acz bardzo delikatnie, nie kruszy się samo i nie pyli.
Layla - Sob Cze 16, 2007 10:19
Viss, nie wiedziałam, że w karfurze jest taki żwirek Będę musiała nabyć w takim razie, jak Pinio się skończy
Anonymous - Sob Cze 16, 2007 10:59
Zona - moim zdaniem non smell nie będzie dobra na lato - tam gromadzi sie wilgoć - mocz się rozkłada i śmierdzi amoniakiem - w upał moze być jeszcze gorzej- no chyba zeby w upał wysychało szybciej- no nie wiem.
Anonymous - Sob Cze 16, 2007 11:25
Tej bawełnianej i tak nigdzie dostać nie mogę, więc sobie już podaruję szukanie. Pierwszy raz znalazłam w markecie Chipsi Mais Citrus i kupiłam - za 22 złote. Wolałabym zwykłe Chipsi Mais bezzapachowe, ale tylko cytrynowe było. Skończę Cat's Best i wypróbujemy.;]
Poza tym podziwiam Was za częstotliwość wymieniania ściółki - u mnie maksimum to 6-7 dni, dłużej nie wytrzymuję, a przeważnie wymieniam 2 razy w tygodniu i od razu myję całą klatkę. Chyba mam jakieś sprzątaniowe zboczenie po mamusi.;]
AngelsDream - Sob Cze 16, 2007 11:27
Off-Topic: | zona, ja sprzątam codziennie, a misiek myje klatkę co dwa dni. Wyjątkiem jest Orbith jemu można raz na tydzień |
|
|
|