Fea - Śro Lut 25, 2009 16:38
Anonymous - Śro Lut 25, 2009 20:24
idaa - Śro Lut 25, 2009 21:52
Wolałabym, żeby moja kotka nie wychodziła. Zaraz za bramą mam ulicę, co prawda jednokierunkową, ale dość ruchliwą. A dwa podwórka dalej, u sąsiada, są strasznie zaniedbane koty. Wiecznie jakieś zaropiałe. Mam w domu małe dziecko i zależy mi, żeby Kociambra była czystym kotem. iskra - Śro Lut 25, 2009 22:08 nutaka... gratuluję NAJLEPSZEJ decyzji jaką w tym przypadku mogłaś podjąć !!! Raz jeszcze bardzo polecam Ci forum.miau.pl dział kociarnia.. dziewczyny z okolic Twojego miasta napewno pomogą Ci w adopcji Kici.. Kotka jest niezwykle piękna, więc napewno szybko znajdzie super dom !!! nutaka - Śro Lut 25, 2009 22:15 iskra, dałam ogłoszenie na miau na początku całkiem ale tam jest TYLE ogłoszen i po sekundzie jestem na samym dole. Próbowałam się podnosic filmikami, ale tam jest za dużo ogłoszen... nezu - Śro Lut 25, 2009 22:35 Nutaka, poproś o pomoc pomorski dom tymczasowy. Oni podbijają tematy "swoich" podopiecznych, nie zostawią cię z tym. Poza tym daj tam ogłoszenie, jak będzie trzeba to podrzucimy, nie tylko ty zaglądasz na miau... 
A w ogóle to... dziękuję. Fakt, że z domami najłatwiej nie jest, ale uwierz mi, potem będziesz się z tym lepiej czuła że zrobiłaś wszystko, żeby jej to życie z ludźmi a nie obok nich umożliwić. iskra - Śro Lut 25, 2009 22:39 no właśnie.. ja też zaglądam..i to często.. myślę że pomorski koci dom tymczasowy napewno pomoże znaleść Ci najlepszy dom dla Kici !!!
nutaka - Śro Lut 25, 2009 22:51 Mogłybyście mi wytłumaczyc o co chodzi w tym pomorskim domu tymczasowym? nezu - Śro Lut 25, 2009 22:57 Napisz na mail który podała iskra, o ten: pkdt.biuro@gmail.com Opisz historię Kici, napisz że na razie ma na działce zapewniony tymczas, ale że chciałabyś znaleźć jej dobry dom, że prosisz o pomoc choćby w podrzucaniu tematu Kici na miau, ewentualnie w umieszczeniu jej na jakiejś informacyjnej aukcji adopcyjnej na allegro (to często stosowana forma reklamy potrzebujących kotów i psów). <edit> Myślę że historię Kici w razie czego umieściliby także na stronie swojej fundacji. iskra - Śro Lut 25, 2009 23:01 http://forum.miau.pl/view...t=88236&start=0 tutaj na pierwszej stronie masz wszystko dokładnie opisane
Generalnie chodzi o to , że grupa osób pomagającym kotom zabiera je do siebie na dom tymczasowy i szuka domu stałego.. a dlatego, że o wiele łatwiej jest znaleść dom kotu który jest na tzw tymczasie niż kotu prosto z ulicy czy podwórka. Ta "organizacja" pomaga też w poszukiwaniu domów stałych kotom itp itd Nihasa - Czw Lut 26, 2009 10:39 zywym_trudniej Dzięki  Próbowałyśmy...Teraz załatwiła się zamiast pod wanną (gdzie jest teraz kuweta) pod kaloryfer -.- Jeśli w najbliższym czasie nie uda mi się nic wykombinować, to mama ją zwyczajnie odda .__.
iskra - Czw Lut 26, 2009 11:19 Nihasa.. a czy Pani, która wyadoptowała Wam kota mówiła o jej problemach z kuwetką? czy mówiła jaką kot miał kuwetę i jaki żwirek? a może był kotem wychodzącym załatwiającym się tylko i wyłącznie na dworzu? Ja osobiście zaniosłabym kotkę do weterynarza i poprosiła o zrobienie morfologii i zbadanie moczu..często załatwianie się poza kuwetą jest spowodowane problemami zdrowotnymi. W międzyczasie popróbowałabym z samą kuwetą..może żwirek kotu nie pasuje? Czasem jest też tak, że koty obsikują mieszkanie ze stresu lub bo się buntują.. wtedy trzeba pomyśleć nad kolejnymi sposobami.. ale na moje oko przede wszystkim kontakt z poprzednią właścicielką oraz wizyta u weterynarza ! Bernadeta - Czw Lut 26, 2009 14:43
I wychodzi też kiedy chce najczęściej w środku nocy ok 1.00 lub 2.00   a czasem nad ranem o 4.00.Pod tym względem kot niewychodzący jest wygodniejszy,bo nie ma opiekun zimowej porannej pobudki przy otwartych drzwiach balkonowych .
Właściwie cały dzień Tofik przesypia w domu. 
Tofik bardzo lubi jak jest ciemno,nie dość że zamknął oczy to jeszcze sobie je zasłonił łapką
H. - Pią Lut 27, 2009 13:31 nutaka, zakochałam się w filmiku z Kicią z miau  W ogóle w niej się zakochałam .. to niesamowite, że tak szybko znalazł się domek.
idaa - Pią Lut 27, 2009 14:38 A ja się wcale nie dziwię. Taka kochana Kiciola. No i te fotki  . Jak tu się nie zakochać?
|
||||||||||||||
