Archiwum - Psiaki XX
monisss - Nie Sty 25, 2015 18:27
Dzisiaj byłam z Małą na pierwszym szkoleniu. Pękam z dumy, ładnie pracuje to moje suczydło
Teraz wierzę w 100%, że uda nam się opanować agresję lękową, niepewność i skupianie na przewodniku. A instruktorka tak ją wychwalała, że zastanawiałam się tylko czy Małej uszy nie stanął w płomieniach
W ogóle dzisiaj miałyśmy fajny, intensywny dzień. Dwie godziny zajęć, wizyta u rodziców, spacer i herbatka u znajomych. Zachowywała się tak cudownie, że aż sama jestem zaskoczona. A teraz same oczy jej się zamykają, w końcu
wilczek777 - Nie Sty 25, 2015 19:19
jokada to nie groźba a wygoda
monisss brawo! Cieszę się, że dobrze idzie
jokada - Nie Sty 25, 2015 19:29
Tylko ostrzyżony cavalier wyglada tragicznie
Nieby można łapy, ogon i uszy zostawić ofutrzone, ale sucz ma na łapach najwięcej futra
Ninek - Nie Sty 25, 2015 20:28
jokada, znam ten ból.
Fox ma cavalierzo-spanielowe pokrycie. Uszy i nogi to największa tragedia.
Właśnie go wykąpałam, z nożyczkami w ręce. Boję się co zastanę jak wyschnie Tak pięknie mu odhodowałam loki na spodniach, chwila nieuwagi i zostały same kołtuny, tak zbite, że u normalnego psa byłoby ciężko rozczesać - u Foxa chyba tylko pod narkozą... A i tak pewnie połowę trzeba by wyciąć.
W ogóle ostatnio bardzo się cofnęliśmy w tym, co wypracowałam przy czesaniu. Nie wiem co się stało, nie kojarzę żadnej sytuacji, w której mógłby mu się nasilić ten uraz. Znowu czesze psa w akompaniamencie warczenia, szczerzenia się, kłapania, łapania mnie za rękę i gryzienia szczotki. A było już naprawdę dobrze, cały przód mogłam mu bez problemu wyczesać, ogon tak samo (co kiedyś było nie do pomyślenia), tylko z tylnymi nogami bywało ciężko ale dało się go udobruchać.
wilczek777 - Nie Sty 25, 2015 21:34
jokada ja bym zostawiła pędzel na ogonie, wyrównała uszy i tyle Reszta niech przepadnie Hejtuje teraz linienie psiaka który był u nas na petsitting bo wredny wyliniał u nas a do domu pojechał już po wszystkim!
Ninek smaczkować i tyle - są psy które do końca swoich dni szczotki nienawidzą i takie warto ciachać dla ich komfortu i swojego bo ile można się męczyć jak w sumie zawsze jest syf - wiosną błoto, latem siano, jesienią błoto, zimą śnieg i brud.
Ninek - Nie Sty 25, 2015 22:00
wilczek777, dostaje smaki przy czesaniu odkąd do nas trafił. Niewielki efekt - jest spokój jak żre, chwila przerwy i znowu cyrk.
Ostrzyżone łapy u takich psów wyglądają koszmarnie, tragicznie, śmiesznie i w ogóle trudno znaleźć słowa na ich wygląd w takim stanie
Nakasha - Pon Sty 26, 2015 15:09
noovaa, u nas też psy sobie wylizały szwy po kastracji - wszystkie 3. Mimo ubranek, pilnowania, itp. na szczęście i tak ładnie się goiło.
Wszystkiego najlepszego dla Lilo!
A nasze psiaki utyły. Musiałam na 2 mc odpuścić długie spacery + dieta mięsno-kostna... i w końcu im nie wystają żebra i nawet mają fałdki!
A co do czesania, to tylko Nala nie lubi, ale toleruje. Nalę i Nemo mogę czesać raz w tygodniu, ale Shirę muszę co 2 dni. A jak się ubłoci to nawet codziennie.
Sorgen - Pon Sty 26, 2015 23:43
Wstępnie zrobiłam dziś sukę foksa u kumpla. Hera nigdy nie była trymowana ani golona, tony futra i małych kołtunów na niej. Dodatkowo hiperaktywna z torpedą w dupce więc łatwo nie było ale mina kumpla jak zobaczył swoją sucz bezcenna Za dwa dni ciąg dalszy atrakcji, mam radochę jak małe dziecko bo mogę sobie przypomnieć czego się na kursie nauczyłam
jokada - Wto Sty 27, 2015 10:19
Aż żal że bliżej nie mieszkqsz, bym ci moją zarośniętą sucz podrzuciła
wilczek777 - Wto Sty 27, 2015 11:03
Sorgen wpadaj wyczeszesz mi futrzaki Płace złotem
Gandi wrócił do nas - na krótko - ale wrócił Na widok japro dostał kociokwiku, oślinił Nes i zadeptał mnie na śmierć. Taki kawał chłopa a cieszy się jak papiś. Na funpage Nes wrzuciłam króciutki filmik jak wyglądało zaraz po jego przyjeździe - dopiero teraz zrobiły sobie przerwę.
Sorgen - Pią Sty 30, 2015 13:03
Pytanie z serii dziwnych, czy psu można podawać preparat zawierający kurkumę? W necie spotkałam różne opinie, większość że można ale pewności nie mam. Może ktoś przypadkiem wpadł na jakieś sensowne dane na ten temat?
Od lutego zaczynam suplementować Deltę pod kątem stawów, mam zamiar podawać jej to co sama biorę czyli czarci/diabelski pazur, boswellia serrata i właśnie kurkumę. Pierwsze dwa występują w preparatach dedykowanych dla psów więc o nie jestem spokojna tylko że boswellię mam właśnie z kurkumą i nie wiem czy podawać.
limomanka - Pią Sty 30, 2015 13:09
Sorgen, znalazłam w sieci coś takiego. Pani jest dietetykiem zwierzęcym. W artykule są konkretne dawki ziół.
wilczek777 - Pią Sty 30, 2015 13:33
Sorgen jak szukasz czegoś mocnego na stawy to ja ze znajomymi zrzuciłam się na Aptoflex dla koni - jest go sporo ale po podziale wychodzi taniej niż za psi i mniejszą dawkę się podaje.
Wiele ziół podaje się psom i jest to jak najbardziej wskazane. Zresztą hitem sezonu jest suka moich rodziców spacerująca po ogrodzie i nadgryzająca co rośnie (pietruszka, bazylia - wszystkożer). Ja suce nie dodawałam za bardzo nic bo w Wolfsblucie sporo jest tego typu dodatków. CSJ ma fajne zioła ale cena mnie straszy
ort. "zresztą" zapisujemy łącznie.
Sorgen - Pią Sty 30, 2015 13:58
Tylko że ja potrzebuję czegoś przeciwbólowego i przeciwzapalnego dla niej coś jak np. Inflamex (stąd pomysł na ten czarci pazur) nie mogę tylko trafić na jego zawartość w Inflamexie. Takie typowe wspomagacze na stawy dostaje te same co ja, nie widzę sensu przepłacać za psie odpowiedniki.
wilczek777 - Pią Sty 30, 2015 18:29
Sorgen myślałam, że tylko supla - psie odpowiedniki są droższe dlatego brałam ten koński - bogaty skład jak na supla.
EDYTKA
Ktoś może wie jak działa olej z orzechów makadamii na biała sierść? Dostałam spray i teraz boje się go użyć bo np. olej norkowy powoduje żółknięcie sierści.
|
|
|