Archiwum - Psiaki
agacia - Sob Sty 26, 2008 21:35
AngelsDream, ja pisalam w odniesieniu do wypowiedzi Olimpii,bo zdziwily ja owoce w skladzie Orijen. Pozatym miesozercy jak upoluja zwierzyne to zjadaja rowniez jej wnetrznosci wraz z trescia,ktora jest zieleninka
AngelsDream - Sob Sty 26, 2008 21:40
agacia, ja wiem. Mi tłumaczyć nie trzeba
Oli - Sob Sty 26, 2008 21:41
Własna interpretacja niemile widziana. Nie zdziwiły, a mnie nie przekonują. Wiadomo, że psy nie są bezwzględnie mięsożerne, ale owoce na codzień w karmie... E, nie dla mnie.
AngelsDream - Sob Sty 26, 2008 21:44
Olimpia, wiesz... To nie ma być dla ciebie, tylko dla psa. Mi się jednak wydaje, że dodatek owoców jest dla psa zdrowy, ale oczywiście mogę się mylić.
polna - Sob Sty 26, 2008 23:53
Ja w sumie do orijena jestem najbardziej przekonana, ale teraz zmieniamy na eagle pack. Mniej kaloryczna jest ta karma, a jakość też bardzo fajna. Frania pulchniutka, a musi schudnąć przed sterylką. Gdybym miała zamrażalnik choc troche większy, chętnie przerzuciłabym Fantę na BARF.
Mi orijen wychodzi podobnie jak royal czy pedigree po przeliczeniu. Orijena zjada 70-90g dziennie, royala ok. 120-140g, a pedigree powinna 250-280g.
Oli - Nie Sty 27, 2008 00:21
AngelsDream napisał/a: | To nie ma być dla ciebie, tylko dla psa. | Skrót myślowy.
PALATINA - Nie Sty 27, 2008 00:39
Olimpia napisał/a: | pitu, widziałam fabrykę Pedigree, widziałam co tam dodają. Jeśli Twoje poglądy są na podstawie opisu składu karmy, to piszę, że moje są własne, z fabryki. |
Ja też widziałam i nigdy już mój zwierz tego nie zje. Kiedyś kupowałam to dla sroki. Mój poprzedni pies też jechał na chappi większość życia.
Orijena próbowałam, ale jednak to nie dla moich psów - Czata mi na nim schudła za bardzo.
agacia napisał/a: | Jak skonczy mi sie teraz worek karmy to planuje zmienic psicom na Chicken Soup. Podoba mi sie bardzo urozmaicony sklad tej karmy no i czytalam wiele dobrych opini na jej temat. |
Ja mam w domu jeszcze 6kg tej karmy. Psy po nim takie gazy puszczają, że w domu nie da się wytrzymać. Ale fakt, że poza mną, wszyscy mają bardzo dobre zdanie o tej karmie. Zupełnie nie wiem, czemu moim psom tak bardzo nie służy.
Oli - Nie Sty 27, 2008 00:52
PALATINA, ja bym swoim psom chappi czy frolica tez w życiu nie dala. Pedigree tez nie podaje juz dawno.
Napisze dla wyjaśnienia, bo co poniektórzy na tym forum lubią sobie interpretować po swojemu i dopisywać. Otóż, nigdzie nie napisałam i wcale nie twierdze, że Pedigree jest super karmą. Jednak jest karmą zapewniającą MINIMUM bytowe (dla wyjaśnienia Cytat: | minimum I «najmniejsza możliwa lub niezbędna ilość lub wielkość czegoś» | źródło http://sjp.pwn.pl/ ).
Wkurza mnie po prostu niemiłosiernie jak ktoś pisze, że Pedigree to śmieci. To nie są śmieci, ale jednocześnie nie jest to karma spełniające wysokie wymagania. Jednak uważam, że nie można zarzucić zaniedbania biednej emerytce np. że karmi swojego psa Pedigree jeśli nie stać ją na nic więcej, a jej pies głownie leży na kanapie. Wtedy taki psiak ma zapewnione minimum i jest ok. Śmieci nie je. Równie dobrze mogłabym napisać, że royal to śmieci, bo moje psy po nim chorują - Kora ma niestrawność i problemy żołądkowe, Duszek wymiotuje i ma gazy. Jednak tak nie mówię. Tak samo mogłaby napisać PALATINA o Orijenie. Każdy może mieć swoje zdanie, możecie karmić psa czy uważacie royalem, eukanubą, orijenem, acana, a nawet Pedigree jeśli dana karma zapewni waszym psom to czego potrzebują. Podkreślam, nie wam, waszym psom.
sssmok - Nie Sty 27, 2008 16:38
Olimpia napisał/a: | pitu, widziałam fabrykę Pedigree, widziałam co tam dodają. Jeśli Twoje poglądy są na podstawie opisu składu karmy, to piszę, że moje są własne, z fabryki. Dodam tylko, że wcale nie bronię fanatycznie tej marki i nie wiem dlaczego niby miałabym pozyskiwać sobie tym klientów - w końcu jeszcze ich nie mam i upłynie trochę czasu zanim ich będę mieć. Po prostu uważam za niesprawiedliwe, że ludzie tak psioczą na Pedigree bez poważnych argumentów. Barwione jest, owszem, ale barwnikami spożywczymi, które ludzie jedzą na codzień. Ty zapewne też. W Orijenie nie podobają mi się mączki oraz składniki nie wchodzące normalnie w skład diety psa (owoce czy anschua nie są normalne dla mięsożerców). Dopisałam też (czego może nie doczytałeś lub nie chciałeś doczytać), że nie mam do końca wyrobionego zdania, bo tej karmy nie podawałam swoim psom. |
Ja tez widzialam wiele fabryk i nie zawsze to co widza studenci jest docelowe
Co do Orijenu, pytalam tylko orientacyjnie, bo dla mnie jest dziwne, ze przyszly wet poleca Pedigree. Ok juz sie poprawilas, ze nie polecasz, ale ze jest to minimum bytowe. Ale tak to zabrzmialo. Orijen jest skonstruowany w oparciu o naturalne potrzeby psow. To nie 4% mieska, ale 70%. No i 0% zboz, ktore nie sa naturalna karma, a w wiekszosci pasz sa przewazajace. Do tego 30% owocow i warzyw, ziola, skorupiaki - to wszystko jest jak najbardziej naturalne. Wole maczki ze skorupiakow, niz wiekszosc produktow zbozowych, ktore sa gorzej trawione i mniej naturalne dla psow. Poza tym wystarczy popatrzec jakie efekty daje w zywieniu BARF, a Orijen jest sucha karma najbardziej zblizona skladowo do tej diety.
Wiesz karpie na stawach hodowlanych karmi sie zbozem. Nie oznacza to, ze jest to naturalna ich dieta i niekoniecznie musi byc 100% zdrowa. Licza sie efekty koncowe...
L. napisał/a: | sssmok napisał/a: | L. napisał/a:
ps. Angels, z tego co pamietam hodowla du CCMW ma też Wilczaki Czeskie
Nie dosc, ze maja wilczaki, to jeszcze jedna suke z polskiej hodowli
A tu link: CCMW
A Tose maja moi inni niedalecy sasiedzi. |
smoku, a jak się Tosiaczek nazywa ? ;> (imie i przydomek)
a zdjecia, aaaaa
ps. Tose z polski tez mają Isan od Janusów |
Kurcze nie pamietam... Podpytam sie jak ich spotkam na spacerze kiedys
Oli - Nie Sty 27, 2008 17:49
sssmok napisał/a: | Ok juz sie poprawilas, ze nie polecasz, ale ze jest to minimum bytowe. Ale tak to zabrzmialo. | Szczerze powiem, że nie miałam sie z czego "poprawiać", bo od początku pisałam że jest to minimum bytowe, a nie śmieci. Tutaj kwestią jest wcześniej wspomniana przeze mnie własna interpretacja. Większość czyta to co chce, a nie co jest napisane.
Dla jasności - poniżej mój pierwszy post o Pedigree str 143
Cytat: | polna, ja bym dodała jeszcze jak wybrać dobrą hodowlę (jak ją sprawdzic). Poza tym pedigree wcale nie jest takie be. Jest minimum bytowym. Royal to niby wyższa półka, a tak naprawdę producent ten sam. Ważne jest w żywieniu, aby karmę dopasować do potrzeb psa i swojego portfela. |
sssmok - Nie Sty 27, 2008 19:28
Pisanie, ze "Poza tym pedigree wcale nie jest takie be" jest zachecaniem
A karma dobra nie jest. Nawet jako minimum bytowe.
Chociaz jak juz wczesniej wspominalam sa psy, ktore to jedza i zyja.
Wiekszosc jednak predzej czy pozniej ma problemy z watroba - tak samo jak po chappi i reszcie hipermarketowych karm.
Oli - Nie Sty 27, 2008 19:54
sssmok napisał/a: | Pisanie, ze "Poza tym pedigree wcale nie jest takie be" jest zachecaniem | Widzę w takim razie, że niewiele trzeba by Cie zachęcić... Jak dla mnie nei jest to zachęcanie. Podług słownika Cytat: | zachęcić — zachęcać «wzbudzić w kimś ochotę na coś lub pobudzić kogoś do działania» | Nigdzie w moim zdaniu nie ma zachęty, jest stwierdzenie.
zasadzkas - Nie Sty 27, 2008 19:57
próba rozładowania atmosfery
Anonymous - Nie Sty 27, 2008 19:59
Jeśli chodzi o atmosferę - ja chciałabym Wam powiedzieć, że fajne z Was Dziewczyny i strasznie Was lubię o!
Oli, po raz drugi w tym temacie uczestniczysz w burzy, weź na to poprawkę
Oli - Nie Sty 27, 2008 20:00
Off-Topic: | My Ciebie Junisko też. |
|
|
|