To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Guzy (w tym gruczolaki) przysadki mózgowej

Dukat - Czw Maj 09, 2013 15:35

Często niestety trzeba tą dawką wachlować . U nas zaczęło się od 1 ml poprzez 7 ml a teraz jest 3 ml i steryd. Jeśli jest znaczne pogorszenie zwiększam dawkę lub ; i to częściej podaje co dwa dni. Tu bardzo trzema na czuja działać i bardzo starannie obserwować szczura.. Często sami weterynarze nie wiedzą dokładnie jak działać.

Trzymam kciuki za Was

mandinka - Czw Maj 09, 2013 16:00

Apolonia malutką dawke dostawala - 0,1 ml codziennie, zaczelismy od niecalego 1 ml - potem zmniejszane wlasnie do 0,1. wczoraj zwiekszylam do 0,4
smeg - Czw Maj 09, 2013 16:27

To strasznie mało. Ja podawałam 4 ml co 3 dni szczurowi ważącemu 400 g, i to jako dawkę wyjściową. Na Twoim miejscu bym zwiększyła dawkę, nawet samodzielnie bez konsultacji z wetem, bo nie macie już wiele do stracenia. Pomyśl o przejściu na Dostinex, bo przy standardowych dawkach wychodzi taniej, niż Galastop i łatwiej go podawać, bo jest w tabletkach.
mmarcioszka - Czw Maj 09, 2013 16:33

Taka mała dawka właściwie nie ma jak zadzialać.
Dukat - Czw Maj 09, 2013 17:01

Minimalna dawka jak dla mnie to 1 ml i to bym obserwowała po jednym razie czy nie zwiększyć , bo to będzie widać.
mandinka - Czw Maj 09, 2013 18:28

ale ona bardzo dobrze funkcjonowala na tej dawce przez 2 mies..dostala prawie 1 ml wlasnie
smeg - Pią Maj 10, 2013 09:17

My mówimy o dawkowaniu co 3 dni, więc to nie jest aż taka drastyczna różnica, skoro podajesz codziennie. Ale wraz z postępem choroby dawki trzeba niestety zwiększać. Daj znać, jak malutka się poczuje po tym 1 ml :kciuki:
Dukat - Pią Maj 10, 2013 09:54

Od tygodnie "nacieram " Chmurzastej łapki galastopem - co dzień taki masaż i może to już moja schiza ale jakby lepiej .. nieznacznie ale nóżki tylne nie podkurczają się tak a przednie znów odrobinę trzymają, chwilami całkiem "normalnie" .. Wrzucę wieczorem filmiki porównawcze z przed tygodnia i z dzisiaj jak nakręcę.. i albo potwierdzicie albo nastukacie mi za fantasmagorie :)
mandinka - Pią Maj 10, 2013 10:01

niestety poprawy nie ma :(
ogolnie jest zle :(
w takim stanie fuknkcjonowanie jest dla niej bardzo niekomfortowe :( ((
sami juz nie wiemy co robic, czy jechac za 2 godziny i skrocic jej cierpienie czy jeszcze czekac :( ((
praktycznie od wczoraj caly czas placzemy ((((

smeg - Pią Maj 10, 2013 10:29

Dukat napisał/a:
Od tygodnie "nacieram " Chmurzastej łapki galastopem - co dzień taki masaż i może to już moja schiza ale jakby lepiej .. nieznacznie ale nóżki tylne nie podkurczają się tak a przednie znów odrobinę trzymają, chwilami całkiem "normalnie" .. Wrzucę wieczorem filmiki porównawcze z przed tygodnia i z dzisiaj jak nakręcę.. i albo potwierdzicie albo nastukacie mi za fantasmagorie :)

Same masaże podobno dobrze działają na łapki, tu jest opis: http://www.szczury.org/vi...=708131#p708131 ;) Ale Galastopem bym nie nacierała, szkoda marnować taki drogi lek, i tak nie działa przecież bezpośrednio na łapki.

smeg - Pią Maj 10, 2013 10:33

mandinka napisał/a:
niestety poprawy nie ma :(
ogolnie jest zle :(
w takim stanie fuknkcjonowanie jest dla niej bardzo niekomfortowe :( ((
sami juz nie wiemy co robic, czy jechac za 2 godziny i skrocic jej cierpienie czy jeszcze czekac :( ((
praktycznie od wczoraj caly czas placzemy ((((

Daj jej jeszcze ze 3 ml galastopu albo tyle, ile masz, jeśli nie da rady go przyjąć, to najpierw steryd (krótkodziałający, np. Encorton, powinien przynieść chwilową poprawę. No, chyba że cały czas jest pod wpływem długodziałającego). Jeśli nadal nie będzie poprawy, to przynajmniej będziesz wiedziała, że zrobiłaś wszystko, co można. W jakim stanie jest szczurka? Ciągle przewraca się na bok? Może jeść suchą karmę? A mokrą? Przełóż ją do klatki bez półek, żeby nie zrobiła sobie krzywdy.

Dukat - Pią Maj 10, 2013 10:41

Smeg no właśnie sam masaż nie dawał rezultatów .. a przecież galastop wchłania się przez skórę .. No nie wiem teraz już sama.

Mandinka - u nas też były takie totalne skoki i w tedy nawet 7 ml szło jako dawka uderzeniowa. Ja bym dała steryd i tak jak pisze Smeg z 3 ml, Napisz dokładnie jak się szczura zachowuje. Pomału wszystko, bo ciężko tak nawet określić jaki jest jej stan jak piszesz tak wyrywkowo.

mandinka - Pią Maj 10, 2013 10:49

steryd dostala wczoraj - taki dzialajacy wg lekarki 5-7 dni.
zawsze po sterydzie byla poprawa, wlasnie minely 24 godziny...
najgorsze ze jak spi to wyglada calkiem normlanie.. dopiero jak wyjdzie siku to przewraca sie na bok.. z jedzenia wylacznie papki - serki, gerberki, chociaz wczoraj po staremu rzucila sie na jajko.. ale miala problemy ze zjedzeniem.

nie wiem, czy to ma jakies znaczenie, ale przedwczoraj, tuz przed pogorszeniem - chyba sie czyms zadlawila, bo przez jakies 3 godziny probowala cos wypluc i slinila sie strasznie. zastosowalam pierwsza pomoc z tego forum i potem juz byla normlana.. nawet wieczorem zjadla orzecha trzymajac go w lapkach :( ((


a czy wiecie moze po jakim czasie od podania ten galastop powinien juz ewidentie zadzialac, jesli zadziala ?

dostala kolejne 0.5 ml galastopu , wiecej nie dalo sie jej wepchnac.
dostala tez pol jajka przeporczego - zjadla moze z polowe z trudem, wieksze kawaleczki jej nie wchodza.
zauwazylam tez, ze podczas jedzenia sie jakby "zawieszała" i oczko jej pulsowalo. myslicie, ze ją to boli ?

mandinka - Pią Maj 10, 2013 14:07

podjelismy decyzje, nie bedziemy jej dluzej meczyc :( ((
Ogoniasta - Pią Maj 10, 2013 15:14

Dukat napisał/a:
Od tygodnie "nacieram " Chmurzastej łapki galastopem



Mam nadzieje, że robisz to w gumowych rękawiczkach..??



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group