To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Kłopoty skórne

Oli - Pią Sie 10, 2007 14:37

Paula. napisał/a:
Mój pies po zabawie z prawie jak buldożkiem z giełdy przyniósł nowe towarzystwo (choć miał ponoć najlepszą najdroższą obrożę przeciw pchłom/kleszczom )do domu w postaci pcheł :| Suka została wykąpana (z pół godziny ją szorowałam szaponem przeciw pchłom) mieszkanie zostało starannie odkurzone. Jednak nadal moja psica sie drapie. Została spryskana jakimś tam preparatem anty tym cholerom. Boję się że te badziewie przejdzie na szczurzyce. Mogę ją spryskać frontlinem?


Obroze dla psow tak naprawde sa skuteczne jedynie w obrebie glowy, a i to nie zawsze. :roll: Psica moze sie jeszcze drapac jakis czas po kapieli nawet nie majac juz pchel, bo w koncu ja pogryzly i ma ranki ktore moga swedziec. :wink: Frontline tak jak pisala Nisia jest trucizna. Przez jakis czas po prostu nie dopuszczaj psicy do szczurow i nie pozwol w miare mozliwosci kontaktowac sie szczurom z poslaniem i miejscami w ktorych przebywa pies. Poza tym watpie aby psie pchly przeszly na szczury. :wink:

LunacyFringe - Sob Sie 25, 2007 23:14

Uh zdaje się , że moi chłopcy też mają jakieś robactwo , prawdopodobnie Luno już odkąd u mnie jest ( troszke ponad 2 tyg. ) . Ma taki jakby łupież , prawdopodobnie to gnidy . Wybieram się w pon. do weta , ale dzisiaj posypałam małe pudrem na insekty , nazywa się insectin , dostałam go od weta przy poprzednich szczurach . Ale nie jestem do końca przekonana , ktoś zna ten środek ? ( wet dał mi go na wszoły )
Mona i Kuba - Nie Sie 26, 2007 10:48

My stosowalismy insectin przy naszych ostatnich ogonach. Z tego co pamietam to 3 razy co 5 dni. Wlasciwie to juz po pierwszym uzyciu poskutkowalo, bo male czerwone przecinki spadaly od razu, ale jak wiadomo to dziala tylko na dorosle osobniki, wiec jakies larwy mogly zostac.

Nacieralismy nasze szczurzyce, po czym przetrzymywalismy je pod kontrola jakies 10 minut, zeby sie nie czyscily, potem wyczesywalismy futerko mieciutka szczoteczka do zebow :) Ta szczoteczka nie jest obowiazkowa, ale wolelismy, zeby tego preparatu nie nosily na sobie caly czas, a sesje 10 minutowe w zupelnosci wystarczyly.

LunacyFringe - Nie Sie 26, 2007 10:51

3 razy to znaczy 3 dni pod rząd , czy 3 razy w ciągu jednego dnia i przerwa 5 dni ?
Przepraszam , że się głupio pytam ,ale nie rozumiem :oops:

Layla - Nie Sie 26, 2007 10:53

LunacyFringe, wydaje mi się że 3 razy co 5 dni czyli raz, po 5 dniach drugi raz, a za następne 5 dni trzeci raz. Uch, ja też muszę zacząć akcję :/
LunacyFringe - Nie Sie 26, 2007 10:57

Aaa teraz już rozumiem :lol1: , dzięki ;) . Ciemnota ze mnie . Kurcze , mam nadzieję , że to poskutkuje, jutro wybieram się do weta .
Layla - Nie Sie 26, 2007 11:01

LunacyFringe, ja też, bo jak widzę, prawie cała siódemka ma pojedyncze czerwone kropeczki, które się ruszają O_o Mam nadzieję, że nie będę musiała zabierać wszystkich, tylko wetka mi coś da do domu. Najwięcej dopadło Arię i Betty, może dlatego, że są najstarsze? Z kolei Ludwik, najmłodszy, nie ma wcale, ale tyż go potraktuję, bo może na niego "wskoczyć". :?
LunacyFringe - Nie Sie 26, 2007 11:12

Właśnie ty masz ich tak dużo to dopiero jest ciekawie :roll:
Ja się zastanawiam czy wziąć obydwu panów . Chyba będzie trzeba . Mam nadzieję , że mnie nie skasują jak za dwie wizyti :?

Myślicie , że powinnam wywalić wszystkie gałęzie z klatki ? ( półki też ? bo są drewniane )

Layla - Nie Sie 26, 2007 11:14

Ja chyba będę traktowała wrzątkiem drewniane elementy klatek. Jakbym miała dwa szczury, to bym pewnie oba wzięła, ale wetka mnie zna i raczej pozwoli mi na przeprowadzenie akcji w domu ;) Rozwalił mi się jeden transporter i mam jeno jeden mały :? Swoją drogą mam tyle szczurów i dopiero pierwszy raz mam ten problem.
Mona i Kuba - Nie Sie 26, 2007 11:49

Z tym 3 razy co 5 dni - to tak jak pisze Layla (raz wypudrowac, poczekac 5 dni i znow wypudrowac, przerwa 5 dni i jeszcze raz puder). Przepraszamy za nieprecyzyjnosc :roll: Poki szczurzaste nie maja strasznych strupow Insectin spokojnie powinien wystarczyc.

W kazdym razie najlepiej wypudrowac cale stadko (pod wlos wcierac puder) i wyparzyc/wyszorowac klatki i zabawki (wszelkie poleczki, domki, hamaczki). Konary mozna nawet wstawic do piekarnika. Chodzi o to, zeby pozbyc sie intruzow nie tylko z ogonow a takze z ich najblizszego otoczenia.

Taka operacje pudrowania spokojnie mozna przeprowadzic w domu - ale w pomieszczeniu dobrze wentylowanym, nie w kuchni i nie tam gdzie sie spi ew. przy pootwieranych szeroko oknach.

Oli - Nie Sie 26, 2007 13:13

Poprawie Was i tutaj, po raz nie wiem ktory, bo padne... Po pierwsze WSZY (gdyby to byly wszoly, to by nie byly czerwone i szczury by sie nie drapaly tylko by im siersc wypadala - to naprawde jest istotna roznica), po drugie gnida to jajo wszy łonowej ktora wystepuje tylko u czlowieka... :roll:
LunacyFringe - Nie Sie 26, 2007 13:20

W każdym bądź razie maja coś białego na futrze , cokolwiek to jest , gnida czy też nie . Pozatym kiedy ostatnio moje szczury miały wszoły to drapały się i wet stwierdził , że ta są wszoły ( patrzył pod mikroskopem ) . Ale może się mylił .
Oli - Nie Sie 26, 2007 13:23

Jesli byly to czerwone zwierzatka to na pewno nie byly to wszoly, a wszy. Jesli byly bialawe/zoltawe to zapewne byly wszoly. Tylko przy wszolach wypada siersc, bo one si etym zywia i futro wyglada jakby je cos jadlo.
LunacyFringe - Nie Sie 26, 2007 13:24

Moje były białawe, przynajmniej takiego robala zauważyłam .
Layla - Nie Sie 26, 2007 13:30

Moje szczury mają strupki a w futerku drobniutkie czerwone punkciki, które niemrawo się ruszają, zatem pewnie to wszy :/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group