Archiwum - Psiaki
AngelsDream - Śro Sty 23, 2008 13:52
I jeszcze jeden Bezowy filmik: http://youtube.com/watch?v=ZdQ1ls88wgU
I coś, co trzeba zobaczyć, czyli wilczak na torze: http://www.youtube.com/watch?v=OAVtL8H9tb8
I filmik dwa: http://youtube.com/watch?v=rrx1ZMd6zuo zuo
Oraz ciekawostka: czemu zachwyt wzbudzają psy, które leżą na poduszkach/nic nie robią, a po pokazaniu psa pracującego zalega głucha cisza?
Zachwyty nad Bezą należy kierować do właścicielki, a nie do nas. My ją tylko czasami psujemy
falka - Śro Sty 23, 2008 14:39
AngelsDream napisał/a: | Oraz ciekawostka: czemu zachwyt wzbudzają psy, które leżą na poduszkach/nic nie robią, a po pokazaniu psa pracującego zalega głucha cisza? | bo wolimy leniuchować
AngelsDream - Śro Sty 23, 2008 14:40
falka, to żadne usprawiedliwienie
Ale niech wam będzie
agacia - Śro Sty 23, 2008 15:25
Widze,ze te filmiki ze stadionu we Wrocku sa
AngelsDream - Śro Sty 23, 2008 16:14
agacia, możliwe
Tylko kurcze one skaczą Ale i tak warto obejrzeć. W końcu krąży fama, że z wilczakami to nie wychodzi
agacia - Śro Sty 23, 2008 16:42
Z husky podobno tez nie A sa takie,ktorym calkiem niezle to wychodzi. Chociaz jak znam swoja suke to pewnie na treningach byloby ok,a jakby ja tak puscic ze smyczy na zawodach to by poszla w swoja strone No,ale taki urok rasy. Chce poprobowac agility ze swoja druga suczka kundelkiem,ale to po sesji i jak mi sie auto naprawi
Asaurus - Śro Sty 23, 2008 18:24
Filmiki skaczą bo to pewnie fotomontaż, "bo z wilczakami nie da się trenować agility" A pewnie jeszcze to nie wilczak tylko przemalowany owczarek belgijski
AngelsDream - Śro Sty 23, 2008 18:28
Asaurus, tak pofarbowany drewnochronem wyrośnięty border.
[ Dodano: Sro Sty 23, 2008 20:43 ]
Troskliwa przyszła mam zbudowała i zapewne będzie udoskonalać schronienie dla siebie i szczeniąt. I jak jej przetłumaczyć, że w domu lepiej?
polna - Śro Sty 23, 2008 20:58
Ja tu tylko ostrzegam, gdyby ktoś planował psa z hodowli Virgo Vestalis - Nova Scotia, Labrador & Flat-Coated Retriever NIE KUPUJCIE TAM PSA, odradzajcie komu możecie. Hodowczyni to lepiej nie mówić...
Sprzedała mojej znajomej suczkę rasy nova scotia, jako wystawową i do sportu, a mała ma zwyrodnienia w stawach, jutro będzie mieć zabieg. Hodowczyni wszystkiego się wypiera, dwóch wetów stwierdziło, że hod. wiedziała o problemach suńki. Także utaiła fakt o zmianach dysplastycznych siostry matki - miala HD D, siostry ojca - miała HD C. Twierdziała, że to linia wolna od dysplazji! Najlepsze jest to, że nie chce zwórcić pieniędzy za psa, sprawa wędruje do sądu koleżeńskiego w zk. To juz nie pierwszy taki przypadek z tej hodowli.
Poza tym jak zwykle "miły" akcent spacerkowy.
Biega spuszczony labek, babka go woła, nie chce od nas odejść. Próbuje go złapac, pies ucieka. Poczekałam na nią, żeby zabrała psa(pies boi się podejśc wie co go czeka). Potem znów jej zwiał, wciągam łapóweczke elegancko pies podchodzi(do mnie odrazu). Babka bierze za obroże i dawaj go smyczą napieprza! Mówie jej, że to nic nie da, że trzeba sposobem,(smakołykami) a ta swoje. Powiedziała, że jest niewychowany i poszła...
AngelsDream - Śro Sty 23, 2008 21:05
polna, ludzie... Ja dziś na dogomanii przeczytałam, że jestem snobem, bo chcę psa z rodowodem i co ja o psach wiem, itd. A jak tak czytam, to mam wrażenie, że wiem więcej niż niejeden właściciel.
Carmilla - Śro Sty 23, 2008 21:07
Ja w sumie podobnie powiedziałam mojej mamie, ale to tylko dlatego, że już wcześniej miałam upatrzonego psa ze schroniska:) No i to miał być mój pies a nie jej...
A co do wiedzy, czasem za hodowlę zabierają się ludzie, którzy się na tym nie znają w ogóle... Inni może nie hodują, ale ją jeszcze większymi ignorantami i psy biorą nie wiedzieć czemu... Trzeba by zapytać po co oni mają psa...
AngelsDream - Śro Sty 23, 2008 21:11
Carmilla, wiesz ja akurat chcę konkretne cechy stąd pies z hodowli. Zresztą post wyżej widać, że wilczaki są zdolne Takiej jamy to i Misiek mój by się powstydził. Wkurza mnie strasznie, jak ktoś mi próbuje grać na sumieniu, żebym wzięła szczeniaczka ze schroniska... bo on mnie będzie bardziej kochał i będzie zdrowszy.
Jak widzę takie teksty, to się krew we mnie gotuje. Ale bez obaw tak samo reaguję na stwierdzenie, że rodowód = zdrowie. Dobra, sprawdzona hodowla tak, ale nie sam rodowód. Zresztą pies to nie gra komputerowa i nie dostaniemy kodu na nieśmiertelność.
Carmilla - Śro Sty 23, 2008 21:14
No właśnie... Co do cech charakteru to się zgadzam Jak najbardziej
Ja akurat na to patrzyłam najmniej, a Maltę wypatrzyłam, gdy w schronisku pracowałam. Pomyślałam, że to brzydactwo ma cudne oczy i się zakochałam... Tak naprawdę to psa ze schroniska mam przez przypadek... Bo od kilku lat szykowałam się na rasowca właśnie Ze względu na cechy charakteru
Ale wypadki chodzą po ludziach i nie zawsze są nieszczęśliwe
AngelsDream - Czw Sty 24, 2008 12:41
http://www.dogomania.pl/f...ead.php?t=68691
Dziś siedzę w temacie prawa, eutanazji i agresji. I wiecie co? Z jednej strony przykre, że ludzie usypiają psy bez powodu, a z drugiej dobrze, że niektórzy potrafią kochać rozsądnie. I co ciekawe jedną i ta samą ustawą zasłaniają się i ci, którzy problemu chcą się pozbyć [mam na myśli np. psa, któy się znudził], jak i ci rozwiązujący problem za wszelką cenę, czyli osoby skazujące agresywne psy na wegetację do końca życia gdzieś w kącie schroniska.
Anonymous - Czw Sty 24, 2008 12:48
A ja ostatnio stwierdzilam, ze lepiej jak by Ci wszyscy ludzie ktorzy wyrzucaja psy na ulice, poszli do weta i je uspili. Przynajmniej psy by teraz nie chodzily glodne, poranione, ze zlamanymi lapami, zaropialymi oczami, a suki bez przerwy by nie rodzily.
|
|
|