Zachowanie, psychika i oswajanie - Uniwersalne, polecane sposoby na oswajanie szczurów
Pozytyw - Pon Lut 11, 2008 00:30
Witam
Dziś kupiłem młodego szczura gdy chciałem sie dowiedzieć czegoś więcej na temat oswajania natrafiłem na te forum.
Po przeczytaniu waszych rad spróbowałem dostosować sie do nich
Posiadam go jakieś 6 godzin a już bez problemów przesiaduje mi na nogach wtulając się w rękę
Podziękowania z cenne rady
Oli - Pon Lut 11, 2008 00:35
Koledze należy sie pochwałą za poprawną kolejność "najpierw czytam, potem piszę".
Miło jest czytać, że rady są dobre i dają efekty.
Forum to kopalnia wiedzy, więc polecam dalszą lekturę i dużo szczęścia dla szczurka oraz koniecznie towarzysza tej samej płci.
AngelsDream - Pon Lut 11, 2008 00:37
Pozytyw, dla takich chwil warto być adminem
Powodzenia w dalszym oswajaniu nowego domownika i pomyśl nad szczurkiem tej samej płci do towarzystwa dla twojego ogonka
Vienio - Pią Lut 15, 2008 22:46
Moj szczurek strasznie lubi spac.. Moze hasac caly czas ale tylko wezme go pod bluzke odrazu zasypia.. I wydaje mi sie ze sie w ten sposob do mnie przyzwyczaja.. Chociaz mam go kilka godzin..
Anonymous - Pią Lut 15, 2008 23:56
Vienio, szczurki kochają 3C - Cicho, Ciemno, Ciepło. U ciebie schowany czuje się bezpiecznie, więc może spokojnie zasnąć - nic mu nie grozi.
Semena - Nie Lut 17, 2008 16:56
Chyba coś robię nie tak albo dzieciaki mają humory. Niby juz wszystko spoko, oswojone, zachowuja się jak super zaprzyjaźnione, a dziś Mefisto na sam moj widok uciekl do domku A jak sprzątałam im klatkę, mąż trzymał je na rękach, tak się bały, zaczęli sikać i w ogóle taka panika Dzis zachowują się, jak małe dzikusy
Oli - Nie Lut 17, 2008 17:14
Może czegoś się wystraszyli? Mógł być nawet jakiś nowy zapach, hałas, odkurzacz. Wiele rzeczy.
Semena - Pon Lut 18, 2008 15:41
No, tak pomyślalam, ze może to sprzątanie klatki ich tak zestresowało, bo potem, to prawie wyskakiwali do mnie
[ Dodano: Wto Lut 19, 2008 17:09 ]
Juz o t pytalam na moim wątku, ale co powiecie na szanowanie autonomii szczura? Czy dobrze jest zostawić go w spokoju, gdy daje Ci wszelkie znaki, ze nie ma ochoty dzis Cię oglądać?
I pytanie jeszcze takie: chlopcy boja się z nas schodzić. Jeśli Mefisto już zdecyduje się na podłogę, leci do klatki i tylko po niej łazi (tak jest za każdym razem) a Mars to w ogóle dziękuje. Inne przestrzenie też żadko są zwiedzane, jeśli już to male i ograniczone choć z jednej strony mną lub mężem. Czy tak już zostanie? Czy to po prostu idzie etapami? Czy jest jakiś sposób, by ich ośmielić?
Krisz - Śro Kwi 09, 2008 16:55
Mam mały problem,
Kupiłem juz swojego 2-go szczurka lecz mam z nim problem, z poprzednim nie mialem problemow z oswojeniem gdyz juz po 2 dniu gonił sobie w najlepsze i bez problemu wychodzil z klatki.
Niestety teraz trafil mi sie dosc lekliwy przypadek, caly dzien siedzi w swoim domku, wogole nie rusza sie z niego jedynie jak nikogo nie ma w pokoju, jezeli probuje go wziasc na rece to ucieka, a jesli juz go mam na rekach to chowie sie odrazu pod bluzke albo w inne ciemne miejsce. Pod koldra wychodzi ale jesli odslonie to odrazu ucieka mi do rekawa.
Macie jakies sposoby aby oswoic takiego osobnika??
Layla - Śro Kwi 09, 2008 16:57
Krisz, podstawową sprawą jest to, że szczurków się nie trzyma w samotności. Szczur powinien mieć kolegę tej samej płci. Przy koledze szczurek się ośmieli i szybciej się obaj oswoją. Najlepiej, żeby drugi szczurek był adoptowany lub z hodowli, a nie ze sklepu - takie są już oswojone. Szczurki szybko uczą się od siebie.
Krisz - Śro Kwi 09, 2008 17:03
Wiem i planuje dokupic mu kolege lecz szukam odpowiedniej klatki na 2 szczurki.
Haxman - Śro Kwi 16, 2008 20:54
Witam ! Chciałbym się dowiedzieć czy w zachowaniu mojego szczurka jest wszystko Ok .Chodzi o to ,ze kupilem go w sklepie zoologicznym.kupilem tez klatke i domek .jest u mnie juz 5 dni.ale caly czas proboje zrobis sobie gniazdo z domku to znaczy zbiera cala sciolke i zamyka sobie drzwi i okna ta sciolka wychodzi tylko po jedzenie przebywal znim jak najwiecej czasu proboje go oswoic ale jakos dziwnie sie to objawia .Raz wskazuje przyjazn tzn jak go glaszcze zgrzyta zebami spi mi na kolanach a zaraz biegia i kupczy na mnie co mam robic bo juz sam nie wiem ..... czy to normalne ze w klatce robi sobie z domku gniazdo ? czy on zawsze taki bedzie ? do tego chcialem kupic mu kolege ale sie zastanawiam czy nie bedzie z tym zadnych problemow skoro zaklimatyzowal sie na tyle ze buduje gniazdo sobie wklatce przy uzyciu domku .
babyduck - Śro Kwi 16, 2008 22:02
Haxman, moim zdaniem to normalne. Szczurek jeszcze nie czuje się pewnie, dlatego wszędzie zostawia kupki i buduje gniazdo w domku - tam jest osłonięty z każdej strony i ma swój azyl. Cierpliwości, szczurek z pewnością się oswoi i zacznie częściej wychodzić z domku, żeby pozwiedzać twój pokój.
A kolegę warto mu sprawić już teraz. Mały mając towarzystwo poczuje się pewniej i będzie chętniej wychodził. Jeśli zaadoptujesz szczurka, który od oseska ma kontakt z człowiekiem, oswojenie pierwszego pana pójdzie dużo łatwiej.
Haxman - Pią Kwi 18, 2008 19:56
zaadaptowalem mu towarzystwo... kupilem wieksza klattke jest ich teraz dwoch tylko ze on dalej sie boi i ten drrugi szczurek siedzi na 3cim pietrze a on na parterze macie jakies pomysly ? ile mniej wiecej czasu mija żeby sie przyzwyczaili ?
Anonymous - Sob Kwi 19, 2008 10:14
Haxman, tego się nie da jakoś określić... jeden szczur potrzebuje mniej, a drugi więcej czasu, bo to kwestia indywidualna...
jedno co mogę poradzić - szczury ci się same nie oswoją.
żeby oswoić szczury, musisz zapewnić im jak najwięcej bezpośredniego kontaktu z tobą. bierz je na ręce, noś w kieszeniach, kapturze bluzy, na ramionach, puszczaj na łóżko bądź biurko.
i przede wszystkim - BĄDŹ CIERPLIWY.
przejrzyj ten temat chociaż z grubsza, tu jest masa dobrych, sprawdzonych wielokrotnie i skutecznych rad. wystarczy choć trochę się wysilić.
powodzenia.
|
|
|