To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zachowanie, psychika i oswajanie - Oduczanie złych nawyków, wychowywanie szczurów

Nashi - Pią Sie 26, 2011 10:44

Jeśli się ma miseczkę w stylu takiej http://www.dobrzemieszkaj...30__media_16285 (jest wytłaczana jakby) to można ją od spodu zalać gipsem, to ją obciąży.
wojsza - Pią Sie 26, 2011 11:07

pszczółka napisał/a:
wojsza, genialne :DD skąd takie magnesy wziąć?


Można kupić taki 18 x 5 mm chyba 3 zł kosztuje, ewentualnie jak masz gdzieś stary dysk zniszczony takie same znajdują się w środku ;p albo ci podrzucę kilka jak będę w poznaniu :)

pszczoła - Pią Sie 26, 2011 11:29

Jak masz na zbyciu to chętnie przejmę :)
wojsza - Pią Sie 26, 2011 12:57

Trochę mam podzielę się :) ugadamy się potem :D
Pyl - Pią Sie 26, 2011 15:04

Nadine napisał/a:
Poza tym, ciągle zrzucają miskę. Ten hałas okropnie przeszkadza w nocy

Na to jest jeszcze jeden rewelacyjny sposób - karmienie BEZ miski. Rozwiązuje problemy hałasu, niewyjadania karmy i mycia misek :wink: Osobiście szczerze polecam.

Bel - Pią Sie 26, 2011 15:41

miska Ferplasta zawieszana na kratkach(ta w standardzie biała) nie ma prawa zlecieć ;) nigdy się to u mnie nie przytrafiło ;) i nie hałasują nią (oprócz Titka, który mając napęd na 4 koła kopie w żarciu) :DD
wojsza - Nie Sie 28, 2011 19:49

Pyl napisał/a:
Nadine napisał/a:
Poza tym, ciągle zrzucają miskę. Ten hałas okropnie przeszkadza w nocy

Na to jest jeszcze jeden rewelacyjny sposób - karmienie BEZ miski. Rozwiązuje problemy hałasu, niewyjadania karmy i mycia misek :wink: Osobiście szczerze polecam.


Oj ale tu chodzi o dekadenckość jako że szczury szlacheckie, a szlachta z podłogi nie jadła ;D

Pyl - Nie Sie 28, 2011 21:34

wojsza, co kto woli. Moja szlachta widać coś kiepska, ale za to nie hałasuje, zastawą nie ciska po kątach i niemal bije się za-żarcie :wink:
wojsza - Nie Sie 28, 2011 22:50

Ważne żeby zdrowe były i baraszkowały po kątach jak się da :D ku naszej uciesze i przyjemności :)
yumeha21 - Pią Paź 14, 2011 08:07

Po zdominowaniu Fen (myślałam, ze mi serce pęknie jak piszczeć zaczęła...) często reaguje JUŻ na ,nie',ale trochę boi się mojej reki..
Czytając ten temat zezwoliłam jej chodzić po podłodze (kiedy odkryła,że coś tak wspaniałego i niebywałego istnieje) Niestety z uporem maniaka biega po półce na buty i butach, co wydaje mi się nie odpowiednie ze wzg na ten syf co się przynosi na butach z ulicy oraz to że może pogryźć buty. Najgorsze jest jeszcze to wszelkimi sposobami chce wchodzić między ścianę a wersalkę, cuda na kiju wymyślam żeby nie mogła wejść, wykorzystuje wszystkie możliwe w domu przedmioty poduszki itd.
no nie wiem co z nią już robić... boje się o nią, że zrobi sobie krzywdę, że pogryzie kable,buty,zaklinuje się,zje coś dziwnego z podłogi(nie wiem np.: kawałek chipsa-o którym w tym wypadku logicznie nie mam pojęcia- całego w kurzu leżącego w koncie o który czeka na dzień sprzątania)
Nie ma już mowy o byciu z nami na łóżku.spanie, leżenie, bieganiu po łóżku i po nas, drapanie po włosach, przytulanie się pyszczkiem do ust,szyi- tego już nie ma! Nie domaga się zabaw- a mogła się bawić godzinami...
ciągle kiedy nie jest na wybiegu to chce wyjść z klatki robiąc hałas. normalnie ktoś mi podmienił szczura.. !

1Netka1 - Sob Paź 15, 2011 21:49

hej :D . Jam mam z moim Alucardem mały problem ...dość nieznośny. Ten w porównaniu do swojego braciszka jest istnym diabełkiem ale tym mnie urzekł.
Sprawa wygląda tak ...ma niemiły zwyczaj, gdy zaczyna mnie lizać po wardze po chwili zaczyna mnie po niej drapać i gryźć by móc wejść mi do ust :oops:
Nie mam serca go skarcić jedynie tylko go odsuwam , lekko unoszę jego przednią część ciała tak by siadł na tylnich łapkach i po chwili puszczam a gdy nie skutkuje to zasłaniam usta , choć wtedy jeszcze namiętniej próbuje swoich sztuczek. Proszę pomóżcie, bo o ile mogę zasłonić podrapane ramiona i te mi nie przeszkadzają zbytnio to z ustami mam większy problem , próbowałam nawet smarować usta cytryną nic nie dało

Karena - Nie Paź 16, 2011 18:46

1Netka1, cytryna szkodzi szczurom więc nie rób tego. I za to karcić ciężko więc zwyczajnie nie dopuszczaj do ust.
yumeha21 - Nie Paź 16, 2011 19:12

A moja mała już się uspokoiła. Starsze szczury ją utemperowały. Nawet nie wiecie jak się cieszę :P
1Netka1 - Nie Paź 16, 2011 20:42

oki rozumiem cytryna bee. A myslicie ze mu to z wikiem przejdzie?
Karena - Nie Paź 16, 2011 20:52

1Netka1, Wszystkie szczury tak robią. Sama je oducz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group