nezu - Czw Cze 09, 2011 22:59 Jego historia nie jest miła. Ktoś porzucił pudełko na klatce schodowej w jednym z bloków w Malborku, maluchy powinny być jeszcze przy matce, choć z otwartymi oczami, ich głowy były wciąż nieproporcjonalnie wielkie. Maluchy wygryzły dziurę w pudełku i się wydostały. Znajoma, która mieszkała na tej klatce nie zauważyła pętajacych się pod nogami kulek i jednego po prostu...rozdeptała... Drugi gdzieś uciekł. Pozostałe dwa, gryząco krzyczące potworki złapała i zaniosła do domu. Jeden maluch znalazł szybko dom u szefowej znajomej. Drugi był większym dzikusem. Gryzł, skrzeczał, nie dał się dotknąć. Podobno. Przyszła nezu. Otworzyła klatkę. Wyjęła chomika (nie gryzł, nie skrzeczał, nie wyrywał się). Na dłoni malec się odprężył, zaczął się myć i dał się bez problemu pogłaskać. Cóż... nie jestem wielką wielbicielką chomików, ale ten wypierdek mnie po prostu kupił. Z przeznaczeniem się nie walczy. Uwielbiam go. 
Dodam, że mały znajomej nadal bardzo się boi. Proszę państwa, oto ChomChom aka Lucky. 
  
  
H. - Czw Cze 09, 2011 23:02 nezu, zostaje z Tobą? 
nezu - Czw Cze 09, 2011 23:03 Oczywiście że zostaje
H. - Czw Cze 09, 2011 23:06 Super  Świetny jest, poszczęściło mu się 
Layla - Pią Cze 10, 2011 13:30 Ale słodki
Bel - Pią Cze 10, 2011 14:06 Piękny  ehhh.. a po Hokusie nawet śladu nie ma... obwiniam się jak cholera, chociaż w głębi wiem, że nie powinnam... jak się wydostał? nie wiem... a tak strasznie mi go brakuje
Sysa - Pią Cze 10, 2011 14:49 believe_86, mój dżungar znalazł się kiedys po trzech dniach późną nocą przy misce z kocim żarciem. Mieszkał za lodówką. magnes - Pią Cze 10, 2011 21:28 Mój dżungarek uciekł, bo mama zostawiła otwartą klatkę na cały weekend, bo nie było nas w domu. Dzień po naszym powrocie znalazł się piętro niżej(!) cały i zdrowy...hasał za lodówką 
Bernadeta - Czw Lip 14, 2011 18:58 A to moja Rewoli na spacerze ,"wypakowana" : https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/Rewoli#5626205940411508770 https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/Rewoli#5626205661605141634 i bez "bagażu": https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/Rewoli#5624094385488081074 https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/Rewoli#5624093547315455666 https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/Rewoli#5624094726047782050 Mika29 - Wto Sie 02, 2011 14:57 nezu , jaki cudny!
Hmm.. Ostatnio w zoologicznym widziałam chomika dżungarskiego czerwonookiego, pomarańczowego (?) . Powiem szczerze, że pierwszy raz widziałam czerwonookie dżungarki. Hera - Pią Sie 05, 2011 20:52 Czy w Polsce jest jakaś hodowla chomików ? Oprócz hodowli Tigry...
Bernadeta - Pią Sie 05, 2011 21:11
Są, ile jest chomików w hodowlach nie wiem,ale na PMC jest wklejony miot /7 post od góry licząc/ : http://pmcorg.webd.pl/for...6d31ccce9#77423 i jest jeszcze forum : http://pshc.mojeforum.net/index.php Hera - Pią Sie 05, 2011 21:29 Bernadeta, dziękuję !
Bel - Pią Sie 05, 2011 21:37 Hera, z tego co wiem, Tigra nie prowadzi już hodowli. Hera - Pią Sie 05, 2011 21:38 Bel, wiem właśnie bo rozmawiałam z nią . |
||||||||
