Archiwum - Psiaki XVII
Bel - Nie Cze 09, 2013 10:14
No ! dzięki
AngelsDream - Nie Cze 09, 2013 10:53
Swoją drogą, to chyba nie jest dobra sierść u tej rasy? Taka zwatowana?
Nakasha - Nie Cze 09, 2013 11:59
A ja bym chciała takiego puchatka. Moja Shira, jak na aussie, ma bardzo puchatą sierść i ma jej bardzo dużo. Codziennie ją czeszę i nie jest to żadnym problemem.
Tak, "światek" aussie generalnie zna się nawzajem. Jak nie osobiście, to internetowo. Fajne to, bo zawsze można znaleźć informacje o rodzicach, hodowcach, rodzeństwie swoich psów.
Jeśli się wie, jakiego konkretnego psa chcemy, to w miarę łatwo takiego wybrać. Ja szukałam psa nie do sportu i nie na wystawy - a do towarzystwa i do dogoterapii. Suka musiała być wesoła, chętna do pracy, ale nie nakręcająca się za mocno, zrównoważona, możliwa do wyciszenia i nie szczekliwa, w miarę uległa, bez zapędów do rządzenia, ale jednocześnie asertywna. I właśnie taką mam.
Ze szczekliwością trzeba uważać - jakiś czas temu byłam na spacerze z dosyć znaną suką Cassy. Była piękna, tak... dosyć posłuszna, tak... ale prawie non-stop szczekała. Na wszystko i na wszystkich. Gdybym miała takiego psa w domu, to chyba bym nie wytrzymała.
Nakasha - Nie Cze 09, 2013 12:39
Gryzaki:
wilczek777 - Nie Cze 09, 2013 13:59
Wyczesałam pełną siatkę kudłów z suki... Zachciało się włochatego psa heheh. Podszerstek ozdabia teraz cały ogród i płot sąsiada.
Nakasha - Nie Cze 09, 2013 14:01
Ja czeszę w domu i kłaki zbieram do wiadra, a potem wyrzucam, żeby się nie walały po podwórku.
mmarcioszka - Nie Cze 09, 2013 14:15
Jakie smaczne psy, om nom nom
wilczek777 - Nie Cze 09, 2013 14:46
Nakasha, garściami zbieram i do torby foliowej wkładam potem do śmietnika. Tak czy siak efekt jest taki, że wszystko jest w futrze. Wystarczy lekki powiew żeby to co nie jest w moim ręku poleciało w górę... W okresie lęgowym ptaki robią gniazda z kudłów suki... Nawet szczury lubiły ciągać ją za kłaki na portkach bo wygląda jak chodząca ściółka do gniazd
Bel - Nie Cze 09, 2013 20:24
AngelsDream, normalna sierść są takie, które mają lejącą się i takie z "waty" Odetta była championem Polski i Rosji więc chyba najgorsza to ta sierść nie jest a z tego co widzę u Ruskich przewaga waciaków.
Nakasha - Nie Cze 09, 2013 20:34
Cytat: | Wystarczy lekki powiew żeby to co nie jest w moim ręku poleciało w górę. |
A to prawda.
Dzisiejsze stado.
wilczek777 - Pon Cze 10, 2013 00:54
Duże ilości na raz psów.
A ja mam takie pytanie... TŻ biega i ma taką małą chętkę na psa który wytrzyma 10km jak nie więcej. Wiadomo, że psiaków do 1 roku życia się nie forsuje ale... border, aussie, golden - który z nich wytrzyma takie biegi o.0?
Szura - Pon Cze 10, 2013 07:23
wilczek777, każdy, ale z goldenem bym czekała dłużej, niż rok na wspólnie bieganie.
sachma - Pon Cze 10, 2013 07:36
wilczek777 napisał/a: | który z nich wytrzyma takie biegi o.0? |
to i pudel wytrzyma tylko rozpocząć treningi po zakończeniu wzrostu i stopniowo wydłużać trasę, bo jak psa nie biegającego od razu przegonić 10km to może nie dać rady..
Nakasha - Pon Cze 10, 2013 08:51
wilczek777, każdy. I prawda, typowe biegi lepiej zaczynać jak psiaki mają 1 rok, a nawet 1,5 roku. A do tego czasu spacery, dogtrekking, z wydłużającymi się trasami.
wilczek777 - Pon Cze 10, 2013 08:54
Wiadomo, że trzeba odczekać bo jak się obciąży stawy to potem jest katastrofa ale z tego co wiem pasterskie nie lubią długich biegów (TŻ biega od 10 km do 25km póki co) a golden sam w sobie nie wygląda na zbudowanego do nieprzerwanego truchtu przez dajmy na to 1,5h. Oczywiście psiak byłby przyzwyczajany do długości trasy a potem do intensywności biegu. Chyba z każdym psiakiem 10 km na dzień dobry skończyłoby się niesieniem go do domu
|
|
|