Agusia - Sob Lis 17, 2012 17:53 Uszy Gery są boskie!!! To jakaś inna odmiana 
monika123 - Nie Lis 18, 2012 20:54 Gaja już u mnie.Takiej przylepy i lizawki to w życiu nie miałam.Co chwila liże mi ręce , najlepsze miejsce to teraz pod bluzką, co chwilę wystawia pyszczek i daje mi buziaka.Do klatki weszła,zwiedziła ale nie chce w niej być, lepiej u mnie pod bluzką  Jest fantastyczna 
monika123 - Wto Lis 20, 2012 21:44 http://i1305.photobucket....10/S5002413.jpg Próbuje robić miniaturki 
Tutaj Gaja z moją Tosieńką 
najeli - Śro Lis 21, 2012 21:05 http://forum.szczury.biz/...p=813597#813597 <- Gafa już u mnie
łączenie trwało pół godzinki! jest wspaniała! heniok, dziękuję za takiego wspaniałego szczura! 
hekatomba - Pią Lis 23, 2012 21:00 Gumka z siostrą Gafą tuż po podróży:    
Gumka zdążyła już poznać ciotki z miotu B2. Łączenie przebiega względnie spokojnie. Wszystkie trzy dziewczyny siedziały wczoraj najpierw w transporterze, potem w pustej i wymytej klatce. Dziś dołożyłam taras i hamak. Mała dostaje wprawdzie wciry od ciotki Baccary, ale bez oporów daje się zdominować. Niamey - Pią Lis 23, 2012 21:03 Cudeńka
monika123 - Pią Lis 23, 2012 21:19 Gaja dzisiaj przespała pierwszą noc z moimi babami.Ja gorzej spałam bo do drugiej pilnowałam.Były wrzaski, piski ale dały radę.Nadal co jakiś czas jest wrzask ale mam nadzieje że to minie. najeli - Pią Lis 23, 2012 21:40 hekatomba, pozwolę sobie ukraść zdjęcia do albumu rodzinnego, ok? 
Kami - Pią Lis 23, 2012 21:44 Przepiękne. Uwielbiam syjamki, Gafa wygląda jak moja Roksanka za dzieciaka. Tylko oczka ma czarne. 
heniok - Pią Lis 23, 2012 23:13 A łączenie Gery było najłatwiejsze ze wszystkich, pokisiły się razem pół dnia w diunie i wylądowały w klatce, nawet bez specjalnego jej szorowania, zero pisków i zadrapań, kocham nasze baby
najeli - Pią Lis 23, 2012 23:15 naprawdę są wspaniałe! świetnie wychowane
Agusia - Sob Lis 24, 2012 13:12 A moje chłopaki i tak są najlepsze
Łączenie? Nie wiem co to łączenie (w sensie problemu)
Maluchy cudowne, siamowa ściura dzik pierwszej wody. Nic mu nie straszne a do tego ma dynamit w tyłku. Niebieska ściura biega szybciej niż potrafi. Zakochały się na maksa w klatce. Tylko do niej weszły nie było opcji aby spędziły choć chwilę poza nią. Ładnie reagują na przywołanie i miętoszenie, z psem tez się już poznały. Jest pięknie
Sirius - Sob Lis 24, 2012 20:28 Gabiś
hekatomba - Wto Lis 27, 2012 19:16 Wszystko wskazuje na to, że i u nas łączenie dobiegło końca. Wprawdzie poczucie zażyłości między ciotkami a siostrzenicą jest jeszcze niewielkie, to z dnia na dzień ustaje kotłowanie i wrzaski małej, a dzisiaj nawet udało mi się przyłapać wszystkie trzy dziewczyny śpiące razem w hamaku. Łączenie przebiegało w miarę bezproblemowo, choć muszę przyznać, że Gumka wystawiała cierpliwość ciotek na ciężką próbę, skacząc im po głowie, ciągnąc za ogon i próbując ujeżdżać. Koniec końców zdarzało jej się oberwać za takie napady syndromu ADHD, ale wtedy pokornie przyjmowała cięgi, leżała na pleckach i udawała trupa. Była w tym tak przekonująca, że nieraz o mało nie dostałam zawału widząc ją leżącą na grzbiecie i nie dającą oznak życia.
Poniżej zdjęcia z wczorajszego wybiegu:      
monika123 - Wto Lis 27, 2012 20:07 To z Gają jest identycznie, skacze po ciotkach, zaczepia, biega z prędkością światła aby podbiec, wejść na głowę itp, Dziś jedna z dziewczyn nie wytrzymała i zdominowała Gaję, też udawała trupka W ciągu dnia w miarę spokojnie ale w nocy jeszcze dosyć ostro jest  no ale się nie dziwię jak Gaja wisi na "suficie" klatki jak nietoperz tylko po to żeby spaść ciotkom na główki i wtedy zaczyna się jazda
|
||||||
