To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Kłopoty skórne

Nisia - Pon Lip 30, 2007 15:54

Layla napisał/a:
Teraz widzę, że znowu je mruży i zauważyłam, że zaczyna tak robić, jak tylko żwirek zaczyna się "rozpadać".

Czyli na pewno ma uczulenie na ściółkę. Pewnie go szczypie w oczy to dlatego mruży. Tak jak człowiek :)
Layla napisał/a:
Zaczynam w związku z tym myśleć o kupnie klatki z kratką nad

To może dać efekt, albo i nie.
Layla napisał/a:
Jutro idę kupić ściółkę, tylko za cholerę nie wiem jaką

Wiesz, mnie się wydaje, że najbezpieczniejszy były Toa-latt. Żwirek z papieru. Nie pyli po nasikaniu.
Toa-latt jest dostępny w krak-vecie.

AngelsDream - Pon Lip 30, 2007 15:55

Layla, myślę, że to dobre miejsce. Jeśli krople nie pomagają i szczur mruży oczy warto pomyśleć albo o zmianie ściółki np. na bawełnianą, albo tak jak napisałaś kratka nad kuwetą i co pod kratką, to już co kto lubi. Kratka nie jest idealna, ale w przypadkach alergii na ściółkę może się okazać jedynym rozwiązaniem.
Nisia - Pon Lip 30, 2007 15:57

AngelsDream napisał/a:
np. na bawełnianą

Lepiej nie. Zgodnie z tym, co pisała Lewandowska, jesli zwierzę będzie ją jadło, to włoski bawełny mogą zaczopować jelita. A wtedy klops. Operacja.

AngelsDream - Pon Lip 30, 2007 15:58

Nisia, nie słyszałam o takim przypadku, ale jeśli rzeczywiście, to zostaje ta polecana przez ciebie ściółka papierowa. Co do kratki nad kuwetą, to najlepiej sprawdzają się same ręczniki papierowe jako ściółka.
Nisia - Pon Lip 30, 2007 16:00

Lewandowska mówiła, że operowała takie przypadki u gryzoni - wprawdzie nie u szczurów, ale chyba lepiej nie ryzykować. Pomijam przypadki a'la Runi, której od twardych ściółek robią się odgniotki.
Layla - Pon Lip 30, 2007 16:01

Nisia napisał/a:
jesli zwierzę będzie ją jadło


No to u mnie odpada, młode chłopaki to i głupie pomysły, czasem jedzą papier i podgryzają żwirek :/ Mam nadzieję, że coś znajdę na miejscu ze ściółek. A do wiór nie chcę wracać, bo Ludwik może i na nie się uczulić, poza tym 3 samców plus wióry = błoto :/

A ile kosztuje ta papierowa ściółka?

AngelsDream - Pon Lip 30, 2007 16:04

Layla napisał/a:
A do wiór nie chcę wracać, bo Ludwik może i na nie się uczulić, poza tym 3 samców plus wióry = błoto


Przy 9 każda normalna ściółka daje po jakimś czasie [ wg praktyki góra 5 dni] bajoro. Dla szczura alergika to jedne z gorszych warunków jakie można zafundować. To oczywiste, ale napiszę, że szczurzy mocz, a raczej mocznik mogą uczulać i to mocno. Zdarzają się uczulenia w stadzie na innego jego członka. W tym sensie kratka jest lepsza niż inne patenty.

Dodam, że zauważyłam, że skłonność do reakcji alergicznych pojawia się częściej u szczurów, które miały trudny start.

Nisia - Pon Lip 30, 2007 16:10

Layla napisał/a:
A ile kosztuje ta papierowa ściółka?

W krak-vecie 19 zł (18,90) kosztuje opakowanie 10 l ( http://www.krakvet.pl/toa...zat-p-4997.html ), a 33 zł opakowanie 20 l. Jest to jedyny sklep internetowy, w którym tę ściółke znalazłam. W zwykłych sklepach bywa (uwaga, w Kakadu nie ma), ale na pewno będzie ciut droższe.

Sam żwirek jest bardzo chłonny, ale nie pyli. Zasikany bardzo nie śmierdzi, choć wiadomo, każdy bardzo zaszczany żwirek będzie śmierdział.
Jest wydajny jak Cat's Dream.

Do wypowiedzi Angels dodam, a raczej przypomnę, że wióry wydzielają olejki eteryczne i związki mogące przyczynic się do zapalenia płuc.

Layla - Pon Lip 30, 2007 16:15

To jest mój pierwszy szczur, który wykazuje objawy jakiejkolwiek alergii. Na razie kupię chyba żwirek papierowy, który poleca nisia, ale zainwestuję w klatkę z kratką, bo wydaje mi się najlepszym wyjściem, choć pewnie chłopakom się niezbyt spodoba :/

Edit: wiórów na pewno im nie dam, już dawno ich nie używam.

Nisia - Pon Lip 30, 2007 16:17

Layla napisał/a:
ale zainwestuję w klatkę z kratką, bo wydaje mi się najlepszym wyjściem

Polecam wiewiórki. Wiewiórkę-70 lub wiewiórkę-80. Duże, dają możliwości urządzania, mają kratki i relatywnie tanie. Mały odstęp między prętami.

Koniec offtopowania i reklamy z mojej strony :)

AngelsDream - Pon Lip 30, 2007 16:19

Layla, spróbuj najpierw z tym papierowym żwirkiem. Na wszelki wypadek odstaw perfumy, dezodoranty i wszystko tego typu. Wbrew pozorom sama ty możesz potęgować objawy alergii. Klatkę możesz kupić z kratką. Wiewiórki 70 są naprawdę fajne, a jak chłop obrotny to dorbi drzwiczki :] Kratkę można zawsze wyjąć.
Nisia - Pon Lip 30, 2007 16:21

AngelsDream napisał/a:
Kratkę można zawsze wyjąć.

...i przerobić na półeczki; idealne pod domek, jeśli szczuy śpią i leją w domku

Layla - Pon Lip 30, 2007 16:42

AngelsDream napisał/a:
Wbrew pozorom sama ty możesz potęgować objawy alergii.


Aaaa zapomniałam, ja wiecznie się perfumuję i noszę Ludwika w dekolcie, bo on lubi. W takim razie wyeliminuję wszelkie czynniki ryzyka.

Co do klatki - żwirku spróbuję, ale ponieważ i tak muszę kupić klatkę, to kupię z kratką, zawsze można ją wymontować przecież :)

Delikatny ten mój Ludwiczek... :(

Layla - Wto Lip 31, 2007 20:02

Z braku innych ściółek kupiłam tak na szybko Benka. Jak na razie Ludwik zrobił oczy jak spodki i przestał je mrużyć, zobaczymy jak będzie po sikaniu. Mimo to jednak kupię im klatkę z tą kratą i połączę z dotychczasową co da im apartament w wysokości 120 cm. Jeśli Ludwik będzie nadal mrużył oczka, stawiam na to, że amoniak z siuśków mu szkodzi. Jak na razie jest okej.
Lazanka - Wto Lip 31, 2007 22:21

Layla: a probowalas sciolki kukurydzianej? (np szczesliwy kot lub chipsi - ta pierwsza wyraznie tansza).... Ja akurat nie uzywam kukurydzianej (z lenistwa bo mam MAKRO pod nosem z tanim wzglednie cats dreamem) ale wiem ze ludzie to chwalili dosyc. Taka sciolka sie nie rozpada na pyl - tylko zapach chlonie slabiej ciut niz zwirek...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group