Mioty urodzone - rok 2008 - Miot R Rat`s Troop - Źle się dzieje...
nezu - Nie Sie 03, 2008 22:17
Będą. Przez najbliższe dni planuję się tym charakterkom dogłębniej przyjrzeć. Na razie widzę tylko czarnobiała masę obłażącą mi rękę z uporem maniaka.
Anonymous - Nie Sie 03, 2008 22:20
nezu napisał/a: | czarnobiała masę obłażącą mi rękę z uporem maniaka. | tak, jasne. Dobij mnie.
nezu - Wto Sie 05, 2008 16:35
Mam koszmarnego doła...
Rei jednak zapłaciła za tamten wypadek...
Mała ma strasznego zeza, prawe oko ucieka jej w dół, wygląda że mięsień podtrzymujący gałkę oczną u góry został uszkodzony. Oko reaguje na zmiany natężenia światła, ale nader często źrenica chowa się za dolną powieką aż...
Drugie, jasniejsze oczko (bo Rei jest odd eyem...) jest w porządku, ale to ciemniejsze jest upośledzone i możliwe że ze względu na uciekającą źrenicę malutka nic na nie nie widzi...
Jutro wizyta kontrolna wetów, więc dowiem się czy jej to w przyszłości grozi jakimiś dalszymi konsekwencjami... czuję się potwornie winna...
Layla - Wto Sie 05, 2008 16:40
nezu, nie wszystko przewidzisz Może małej nie będzie to przeszkadzało? Jest cudowna, na pewno czeka ją dobre, długie życie, za co kciukam profilaktycznie
L. - Wto Sie 05, 2008 16:47
Da radę : ) ! silna z niej babeczka.
kciukam za wieści od weta.
wuwuna - Wto Sie 05, 2008 16:59
za małego szkraba.
Rei jestes dzielna dziewczynka
Bulletproof - Wto Sie 05, 2008 17:11
za malutką
nutaka - Wto Sie 05, 2008 18:06
kciukam
Anonymous - Wto Sie 05, 2008 18:16
nezu, kciukam mocno
nezu - Wto Sie 05, 2008 18:26
Ech... nie ma za co kciukać...
To jedna oznaka ślepoty na to jedno oczko. I niestety, ale związane to najpewniej z tym, że Rei jest odd eyem. A dlaczego? Bo Radar też ma źrenice skierowane w dół i to u obojga oczu... Jest niewidomy.. Gdybym nie zauważyła tej źrenicy u Rei, nie sprawdziłabym oczu Radara, bo po prostu nie widać po nim że nie widzi. Jutro wizyta domowa wetów, to przy okazji dowiem się, czy to może rzutować na ich przyszłość i utrudniać im jakoś egzystencję z szczurami. Reszta maluchów ma normalne źrenice..
Jak widać nawet brak inbreedu nie wyklucza takich problemów... Pociesza mnie jedno. Jumi jest niewidomy, bezoki, a problemów z życiem w stadzie i eksplorowaniem nie ma żadnych... Ale i tak dół...
Jak dowiem się wiecej, wszystko tu opiszę....
Jutro również wkleję opisy charakterów maluchów, zdołałam je nieco poznać...
wuwuna - Wto Sie 05, 2008 18:39
nezu, wierzę,że to niczemu im nie będzie przeszkadzało.Jumi jest świetnym szczurakiem więc Rei i Radar też takie bedą
Przytulam Cię nezu
Justka1 - Wto Sie 05, 2008 18:47
Nie ma co sie obawiac,ze maluch bedzie mial problem z zyciem w stadzie.Przykladem tego jest Jumi,ktory jest bez oczu i porusza sie swietnie po klatce i co najwazniejsze ZYJE.
Ja osobiscie nie uwazam,zeby go to w jakis sposob uposledzalo,bo szczury i tak niewiele widza .Maja inne zmysly,ktorymi lepiej sie posluguja .
Oli - Wto Sie 05, 2008 19:31
Jumisiowi nawet nie przeszkadzało to w hm... no, spłodzeniu miotu I EM.
Justka1 - Wto Sie 05, 2008 19:55
Ekhem,Oli,faceci to po ciemku tam zawsze trafiaja .Mysle,ze nie chodzi tu o temat plodzenia lecz fukcjonowania w stadzie .Moja pierwsza samica,w wieku 4 lat miala zacme na oczach,prawdopodobnie juz nie widziala.Potrafila dzielnie zmagac sie nawet z nowym otoczeniem.Niestety zostala wypuszczona na wolnosc..
Mysle,ze maluch sobie da rade w zyciu spokojnie .Choc zawsze bedzie szczurkiem specjalnej troski .
Anonymous - Wto Sie 05, 2008 20:00
nezu, wyobrażam sobie jak smutno ci musi być, ale przecież doskonale wiesz, że oczy szczurowi nie są tak potrzebne. Gdybyś nie zauważyła u Rei, Radar nigdy by nie dał poznać po sobie ślepoty. Poza tym, czy w tej sytuacji imię Radar nie jest wręcz perfekcyjne?
Wiem, że nie ma się z czego cieszyć, ale uważam też, że nie ma się czym martwić. Oboje będą miei dobre życie, jak reszta eRek.
|
|
|