Archiwum - Gady, płazy i inne potwory :)
Anonymous - Pon Paź 27, 2008 09:51
Ja mam w rogu salonu takiego jednego małego czarnego Teodora.
Mamy taki układ, że jak wylezie ze swojego kąta to dowidzeniam się, smierć na miejscu, to samo jak postanowi sie rozmnożyć. Ale w swoim kąciku jest nietykalny i ma immunitet. No i przyznam szczerze, że to pierwszy pająk, do którego nie czuje odrazy i nawet sie martwię czasem czy ma dostateczna ilość much.
I przyznam, że mądry chłopak z niego, bo eliminuje także konkurencję, juz ze 3 pajaki złowił, trofea wisza w sieci.
Mangusta - Pon Paź 27, 2008 10:49
Yoshi, tyle czasu nie wiedziałaś że vagans jest facetem? na pierwszy rzut oka widać że to chłop... ja bym pogadała o swojej bitwie z cambridgei ostatnio (potwornie upierdliwe i uparte istoty, ale jakie cudne!) no ale niestety temat pajęczaków jest gdzie indziej
z Milą chyba jest okej, porównałam ją z Pomidorem i łał, widać różnicę... po tej miesięcznej głodówce wcale nie jest dużo większa od Harkoliny. Migot nadal nie chce jeść, faflun jeden, zbunkrowała mi się pod stanikiem i nie chciała wyjść.
w schronisku są do adopcji 2 skorpiony cesarskie, gekon i lampropeltis. zastanawiałam się czy czegoś z tego nie wziąć, ale chyba nie ma większego sensu, nie mam już miejsca w pokoju. najbardziej mi szkoda gekonicy, bo długo nie pożyje bez bardzo intensywnej opieki, a w schronisku nie ma odpowiednich warunków w ogóle przekonałam się do gekonów, słodkie są, skórę mają jak obrany z piór kurczak.
ogólnie mam mega ciśnienie na kilka zwierzątek dzięki wczorajszej wystawie po pierwsze boasa, bo mi nagadali jakie to one wyrąbiste, po drugie te agamy bym już chciała mieć... po trzecie grzechotnika. pan Bartek wystawił cuuuuudnego grzechotnika, był malutki i przesłodki, i chociaż żmija rogata była jeszcze fajniejsza to silny jad jednak ją eliminuje w tym przypadku Egzotarium będzie wielkie i genialne, a na ścianach prócz terrariów będą moje i Piotrka malunki
Sorgen - Pon Paź 27, 2008 11:43
Aaa mój Pomidorek Taki był malutki kiedyś, taki słodki a teraz to już kawaler Piszemy się z Miśkiem na młode po Pomidorku, w zamian możemy sie odwdzięczyć amurkami bo chyba na wiosne je puścimy do godów
Kurka wodna tęskni mi się za sznurówkami
Mangusta - Pon Paź 27, 2008 11:52
no kawaler jest kawał silnego byka, powinnaś być z niego dumna młode będą na pewno z obu moich samiczek, będziesz sobie mogła wybrać bez problemu a cena nie będzie jakaś specjalnie wygórowana, na pewno mniej niż byś zapłaciła w gekonie (zamienić też się chętnie zamienię )
w ogóle to Mila wczoraj została skomentowana jako "wypasiona trochę" mimo tej głodówki niektórzy ją uważają za grubą, hehe nie widzieli jej przed ucieczką
yoshi - Pon Paź 27, 2008 17:16
Mazoku napisał/a: | Yoshi, tyle czasu nie wiedziałaś że vagans jest facetem? na pierwszy rzut oka widać że to chłop... ja bym pogadała o swojej bitwie z cambridgei ostatnio (potwornie upierdliwe i uparte istoty, ale jakie cudne!) no ale niestety temat pajęczaków jest gdzie indziej |
mazoku... wiesz ja go przez kilak miesiecy niewidzialam bo w norze caly czas siedzi... wiesz jak to jest z pajakami jak go wyciagnelam to odrazu rzucaja sie w oczy te chude meskie starszne nozki
devilline - Pon Paź 27, 2008 22:05
Off-Topic: | yoshi napisał/a: | gielde w rybniku |
Może jakieś małe spotkanie forumowe przy okazji? |
Mangusta - Wto Paź 28, 2008 09:45
wrzuciłam wczoraj Milę do Pomidora na chwilkę, by zobaczyć jak się dogadają i w razie czego zostawić bo Pomidor ma najbardziej szczelne terra... niestety po pół godzinie kawaler już ją chciał brać w obroty, więc młoda musiała wrócić do swojego pudełeczka
Anonymous - Wto Paź 28, 2008 09:49
Mazoku napisał/a: | niestety po pół godzinie kawaler już ją chciał brać w obroty | ja sie nie znam... co to właściwie znaczy? Gwałcić ja chciał czy zjeść?
Mangusta - Wto Paź 28, 2008 09:59
to pierwsze zbożowe samce są znane z tego, że jakby mogły to by zapłodniły wszystko co się rusza.
dzisiaj oddaję próbkę Migoty do badania, trzymajcie kciuki by była czysta...
Anonymous - Wto Paź 28, 2008 10:06
Hyhy, to uważaj Maz...
Za babe kciukam.
yoshi - Wto Paź 28, 2008 10:36
ja tez trzymam kciuki
a sama juz sie doczekac niemoge! Chyba sie zdecydowalam! Moze nawet nie bede musiala do rybnika jechac, znalazlam fajne ogloszenie o zbożówce snow teraz tylko wyciagnac kase, i dzownic zamowic i sie dogadywac mam nadzieje ze wszytsko pojdzie po mojej mysli :twisted
dream* - Wto Paź 28, 2008 10:42
a ja postanowiłam nabyć płaza bo jednak karmienie myszami/szczurami/krolikami to nie dla mnie co prawda tym min sie zajmuje w pracy, ale prywatnie już nie chcę
no mam małą chwytniczkę w fazie aklimatyzacji
Anonymous - Wto Paź 28, 2008 12:48
fairy* napisał/a: | chwytniczkę |
Można prosić o zdjęcie,bo znalazłam w internecie,ale nie mogę uwierzyć ,że to naprawdę taka piękność czerwonooka .
dream* - Wto Paź 28, 2008 13:00
miałam dwie chwytniczki ale jedna zdechła, zatkała sobie przewod pokarmowy za duzym swierszczem w hutowni - a była silna i ładna, duża i dorodna
paradoksalnie, przezyła mała mizera, wychudzona i odwodniona - dlatego, że nic nie jadła
co prawda ciągle o nia drze bo jest słabiutka, ale wydaje sie, ze jej stan jest stabilny
Mangusta - Wto Paź 28, 2008 13:16
widziałam największą zbożówę na świecie ten bydlak siedzi razem z regiusami (no comment) w jednym terra w realu, gruby jest jak moja pięść. w życiu nie myślałam że one mogą rosnąć do TAKICH rozmiarów
a lecznica na stefczyka mnie wkurzyła umawiałam się z lekarzem na 11stą, tłukłam się autobusem i piechotą prawie godzinę, a tu się nagle okazało że nastąpiła zmiana i lekarz będzie dopiero o 14stej! rozwalili mi cały dzień, więcej tam już nie pójdę.
|
|
|