Kasik - Pon Sty 16, 2012 23:40
Karena - Pon Sty 16, 2012 23:45
jolaada - Wto Sty 17, 2012 07:57
Na zdjęciu sprzedawcy widać te worki, nie jest płaski ale po pierwszym użyciu jest tego trochę mniej i nie kruszy się więc można uklepać. Ja kupiłam na pół z sąsiadką, więc mam 10 kg i można to jakoś schować 
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 08:20 ] Moje potworki ciągle przekopują te drewienka jakby coś tam zgubiły. Nigdy wcześniej tak nie robiły a widać ,że sprawia im to radochę. Nashi -dzisiaj jeszcze nic nie czuć
natkapatka - Wto Sty 17, 2012 08:51 jolaada, o fajnie to ja chyba tez zamówie, bo ten zwirek drewniany kruszy sie i mnie to denerwuje, bo taki pylek osiada na dnie kuwety. Nashi - Wto Sty 17, 2012 09:01 jolaada, a czego wcześniej używałaś? I po jakim czasie "było czuć"? 
jolaada - Wto Sty 17, 2012 09:36 Wcześniej, najczęściej był żwirek drewniany.Nie wybieram kup, bo...bo nie  Po tygodniu sprzątanie z wymianą wszystkiego.Jak zdarzało się,że musiałam przeciągnąć, to tylko parę dni. Awaryjnie sypnęłam trociny i smród był po dwóch dniach.Raz kupiłam żwirek słomkowy i oddałam go z radością znajomym.(oczywiście nie wliczam prania hamaków i wycierania sprzętów)
Z tym czymś liczę na ponad tydzień bez zapaszku, koszt taki sam jak żwirek drewniany, ale ładniej wygląda i szczurasy dziwnie go polubiły.Ciagle w tym grzebią i szlifują zębiskami, śmiesznie chrupią przy tym. Poza tym te zrębki są dużo lżejsze.Pojedyncze kawałki pozanosiły do rur i sputników.Pyłu i kurzu zero.Pisałam do sprzedawcy, że może dobrze by było wrzucić te aukcje w ściółki dla gryzoni. [ Dodano: Wto Sty 17, 2012 09:40 ] Od dłuższego czasu miałam ochotę na drewnienka (bukową) z zooplusa.Niestety nikt nie chciał drugiego worka, bo za drogo  Myślę, że te zrębki to coś podobnego, ale nie mam porównania.
Kami - Wto Sty 17, 2012 10:00 Ciekawe te zrębki. Od piątku mam bukową, w porównaniu z trocinami wypada o wiele lepiej. Nie lata mi po całym pokoju i nie czepia się do polarków. Pachnie drewnem. Troty wymieniałam po 5-7 dniach, zobaczymy jak będzie teraz. A że tylko dwa śmierdziele mam, to powinna wytrzymać dłużej. Szczurom też się podoba: kopią w tym i podgryzają. 
I upchnęłam wór za łóżko. 
pszczoła - Wto Sty 17, 2012 11:34 Kami, spokojnie 2 tygodnie powinna u Ciebie wytrzymać, albo nawet i dłużej. Ja raz przetrzymałam bukową do 2,5 - 3 tygodni, ale kupska wybierałam
Kami - Wto Sty 17, 2012 13:26 pszczółka, na to liczę.  Pobawię się w wybieranie kup i zobaczymy.
rebeliantka - Wto Sty 17, 2012 14:08 Ja z kolei mam pytanie o wydajność tej ściółki: http://www.zooplus.pl/sho..._slomiany/31171 Opakowanie 60L, 24kg ... nie wydaje mi się, żeby było to mało ... ale np jeśli miałoby wystarczyć na zaledwie miesiąc...to jest to dla mnie nieco za wysoki koszt... Kuweta klatki 100 x 54 lub 80x70 ( tutaj wielkość nie jest jeszcze przesądzona, bo i nie do końca zdecydowaliśmy się jaką klatkę kupimy...bardziej jednak prawdopodobna jest wersja nr1 ). W klatce będzie mieszkało 2 lub 3 nie kastrowanych panów. A ściółka będzie dodatkowo mieszana z jakimiś nie pylącymi trocinami. Czy jest ktoś w stanie pomóc w ocenie wydajności tej ściółki przy takiej kuwecie i takiej ilości szczurków? smeg - Wto Sty 17, 2012 14:39 http://forum.szczury.biz/...p=676534#676534 - tutaj klauduska pisała o tej ściółce XLka to klatka o podstawie 80x75 cm, według klauduski worek wystarczał na ponad 3 miesiące przy większej ilości szczurów.
jolaada - Sob Sty 21, 2012 13:13 Minął piąty dzień i jeszcze nie ma zapaszku.Kup nie widać, wygląda super.Drewienka nie walają się wokół klatki. Żadnych oznak drapania, kichania itp. Byle tak dalej. Super te zrębki. Majszczur - Sob Sty 21, 2012 13:36 jolaada, ale kupkają tylko w zrąbki rozsypane po dnie , czy mają gdzieś specjalne mniejsze kuwetki które podmieniasz? Nashi - Sob Sty 21, 2012 13:48
jolaada - Sob Sty 21, 2012 15:24
Całe dno kuwety jest zasypane. Nie mają sralniczka. Większość z nich sadzi w jednym rogu klatki, ale nie wszystkie. Wszystkie za to kopią w tej ściółce i chyba kupy po prostu są na dnie. Nic nie jest rozmazane ani poprzyklejane- tak miałam jak testowałam sralniczki i dno kuwety bez ściółki- łee to sprzątanie.Kup nie wybieram i nic nie wymieniam. Przecieram plastiki i wymieniam hamaki. Zero smrodku.Testujemy dalej, ciekawe jak długo? [ Dodano: Wto Sty 24, 2012 07:02 ] Wczoraj minął tydzień testowania zrębków.Dzisiaj czuć lekki smrodek z klatki, choć domownicy mówią,że jestem przewrażliwiona.Wieczorkiem będzie sprzątanie. Jak widać 8 dni bez zapachu.A ściółka nadal wygląda dobrze. |
||||||||||||||||
