To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2011 - Miot V of Anahata - 25.01.2011

Nakasha - Wto Lis 22, 2011 17:29

Zapraszam!

http://shsr.szczury.biz/v...p?p=29448#29448

Temat o zdrowiu naszych miotów. Wiem, że nie wszystkie informacje są aktualne, dlatego bardzo proszę o Pw/maile! :)

Pyl - Czw Sty 26, 2012 12:20

No... że ja mam sklerozę to już wiadomo, ale żeby nikt nie pamiętał?!?

V-ki miały wczoraj urodziny!!!
4 latek wszystkim siostrzyczkom i braciszkom w zdrowiu i dobrej kondycji!



Przy okazji mogę napisać, że Vilczek jest mega pro-ludzkim stworem (choć nie jest miziakiem). Zawsze pierwszy na drzwiczkach klatki lub na kolanach, każdą dłoń pojawiającą się w pobliżu musi dokładnie skontrolować i obwąchać - bardzo specyficznie i silnie łapie w łapki ludzkie palce i nie puszcza :) Jest bardzo kontaktowy, zawsze wszystkim zainteresowany, ciągle "do przodu".
W stadzie jest moim zdaniem dość wysoko, widać, że nieco ustawia stadko (szczególnie AXLa), ale mimo dużej ilości utarczek obywa się bez jakichkolwiek obrażeń czy latającego futra. Tylko Gruszek zamęcza go ciągłymi atakami (a jest o połowę mniejszy i zachowuje się jak dzieciak) i mimo, że zazwyczaj Vilczek skutecznie się odgryza to czasem... leży pod Gruszkiem i... kwiczy :lol:
Zdrowotnie poza "zarazą wystawową" zaliczył w 10-11.2011 szmery w górnych i dolnych drogach oddechowych, od 2 miesięcy jest już w porządku. Dwa razy miał robione RTG (10 i 11.2011) i zarówno serce jak i płuca są OK.
I jak zawsze mogę napisać - najbardziej "przypadkowe" szczury są najukochańsze :serducho: :mrgreen: :serducho:

Nakasha - Czw Sty 26, 2012 15:11

Super, dziękuję za wieści. :DD

Wszystkiego najlepszego wnusiom! :urodziny:

Venus również jest dość wysoko w stadzie, jest proludzka, pieszczoty toleruje, ale za nimi nie przepada. Ma motorek w tyłku, biega, zwiedza i podgryza paznokcie. :serducho:

Pyl - Sob Lut 04, 2012 13:42

Dzisiejsze ważenie "dosięgnęło" również Vilczka - 580 g. Jest długi, ma kształt grubej sznurówki, wygląda jakby składał się z samych mięśni. I tak niech trzyma! :serducho:
susurrement - Sob Lut 04, 2012 14:00

Vinci 530g a Vivienne 379g, dane z wczoraj :mrgreen:
Karena - Pon Mar 26, 2012 11:56

W związku ze zmianami wprowadzanymi na forum, temat został przeniesiony.
Pyl - Nie Kwi 15, 2012 20:00

To tu też się pochwalę ;)

Vilczek nadal super proludzki, nadal nieźle ustawia ogony w stadzie, choć na pleckach też potrafi leżeć. Dziś w nocy co prawda dostał dziaba pod uchem, ale ładnie się goi i mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni "skuteczny" dziab. Waży 565g, też jest długi i chudy (nie sugerujcie się zdjęciami, przekłamują!), ale bardziej mięsisty niż Xyś. Zdrowotnie OK.
A pozować do fotek to może i lubi, ale jest tyle ważniejszych spraw do załatwienia, że nie ma czasu na takie drobiazgi ;)



Zdjęcia autorstwa Pasiastego.

susurrement - Śro Maj 02, 2012 23:35

Vinci 519g. 1 year, 3 months, 7 days.
spokojny i grzeczny chłopiec, zupełnie nie wyróżniający się zachowaniem w stadzie. proludzki, ale jednocześnie ciekawski.



Vivienne 375g. 1 year, 3 months, 7 days.
szczur idealny, daje ze sobą zrobić wszystko. jest bardzo delikatna i wrażliwa. szara myszka w stadzie, ale cudowna towarzyszka dla człowieka. ma niesamowicie mięciutkie
futerko.




oboje zdrowi, kastrowani. Vivienne jak była młodsza często miała infekcje dolnych dróg oddechowych, ale aktualnie jest w porządku.

Nakasha - Nie Maj 06, 2012 11:18

Dziękuję za informacje.

Venus została uśpiona 4 maja. Miała podejrzenie guza przysadki mózgowej. Wyniki sekcji otrzymam jutro.

Nakasha - Wto Maj 08, 2012 14:27

Dla Waszej informacji. Venus nie miała guza przysadki. Jej serce i płuca były w normalnym stanie...

Za to miała zmiany martwicze w mózgu. Przednia prawa cześć kory mózgowej była obumarła. Doktor podejrzewa wylew, ale przyznaje, że nie wie, skąd takie zmiany mogły powstać...

Pyl - Wto Maj 08, 2012 14:44

Nakasha, dzięki za info. Biedna mysza :(
Pyl - Pią Lip 27, 2012 15:14

Hop, hop, sklerotycy! Półtora roku minęło jak jeden dzień!
Co tam u rodzeństwa słychać?

Oli - Pią Lip 27, 2012 15:26

jakie półtora roku? przecież te małe bajtle ledwo co od susu wyszły :P

najlepszego i przynajmniej drugie tyle w zdrowiu ze swoimi stadami i Dużymi :urodziny:

susurrement - Sob Gru 22, 2012 21:53

melduję o moich dzieciakach. miot za 3 dni skończy 1 rok i 11 msc.
Vinci od ok 2 tygodni przyjmuje prilium. miał szmer przedsercowy a sylwetka serca w obrazie rtg jest zmieniona. jego stan się ustabilizował odkąd zaczęliśmy leczenie.
Vivienne natomiast przyjmuje prilium od kilku dni, z tych samych powodów co jej brat. jej stan już się stabilizuje, także myślę iż będzie tak samo dobrze jak u Vinciego.
Vinci waży 475 g a Vivienne 430 g. oboje są cudowni :serducho:

Pyl - Sob Gru 22, 2012 23:05

Moje dziecię zdrowe, czasem tylko szczeka. W ciągu ostatniego pół roku kilkakrotnie przeszedł zapalenie górnych dróg oddechowych, teraz jest ok, RTG w porządku, nawet zatoki czyściutkie :)
W październiku wyeliminowaliśmy jajka, mniej się teraz stresuje życiem i mniej dziabów zalicza (on jakoś mi na "dziabową" ofiarę wygląda - nawet teraz przy przyłączaniu AXLa też on oberwał, niezbyt dużo, ale właśnie on).
Do ludzi nadal super.
Aktualna waga 580g (tia... tyjemy z okazji ponownego łączenia stada).



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group