nezu - Śro Lut 21, 2007 18:06 L. no widzisz, jestem przewidywalna.. 
Kapturki to moja milosc.. A mame karmie tym co i wszystkie swoje szczury, tyle ze zwiekszam dawke bialka (potrzebne przy laktacji). Mamy na takiej diecie nie traca na wadze, nie sa po ciazy oslabione, wygladaja swietnie 
A gnojki to jak widac 
Chesti - Śro Lut 21, 2007 20:18 Rozpłynęłam się, totalnie... Nie dość, że dwa boskie kaptury to jeszcze Ginger  Ona jest niesamowita 
-Natasza- - Śro Lut 21, 2007 22:20 Pancia niezmiernie się cieszy, że dane jej będzie sprawowanie opieki nad tymi małymi diabliczkami: Ginger i Gettą. Co do imienia - kwestia gustu, gdy ją zobaczyłam uznałam natychmiast, że do niej pasuje. Wydaje się być żywiołową szurką, czy tak jest nie wiem, nezu? Za to Getta jest chyba leniwie-kluskowata  ? Tak ją odebrałam
Tak czy siak nie mogę się ich doczekać, właśnie dzisiaj przyjechał transporter, także pojazd dla futrzaków gotowy, muszą jeszcze tylko bilet u konduktora wykupić 
nezu - Czw Lut 22, 2007 17:13 Natasza, oczywiscie ze Ginger jest zywiolowa, inaczej niz w dloni jej foty zrobic nie moglam..
A ja moge wreszcie powiedziec wszem i wobec ze... No... Gismo zrobil nam niespodzianke i wyrosl na satina 
Anonymous - Czw Lut 22, 2007 17:16 nezu,   Jejuu  Satin fuzz? To chyba pierwszy kapturowy i w dodatku agutkowy satin Jeeeeeeej!
nezu - Czw Lut 22, 2007 17:24 Nie satin fuzz. SATIN. Bez fuzza..
Anonymous - Czw Lut 22, 2007 17:24 To jak to  ? To tak jest  ? Juni się edukuje. Nezu, możesz coś więcej napisać?
nezu - Czw Lut 22, 2007 17:27 Oczywiscie. Odmiana satin charakteryzuje sie jedwabistym bardzo lsniacym wlosem (u myszy widac to lepiej u szczurow troche slabiej). Futro ma charakterystyczny, jakby sztuczny polysk, stad perlowe poblyski na bokach Gisma. Satin fuzzy maja lsniacy meszek, dlatego wyrazniej go widac i szczur wydaje sie mniej skrajny. Poza tym wiekszosc satin fuzzow w Czechach i Polsce nalezy do linii fuzzow ladnie omszonych (duzo meszku).(ale to juz ciut offtopowo) Sam satin to cecha charakteryzujaca sie polyskiem i zmieniona struktura wlosa..
L. - Czw Lut 22, 2007 17:28  ?
nezu - Czw Lut 22, 2007 17:28 L. Patrz wyzej
http://www.afrma.org/satinrats.htm http://www.ratregistry.org/satin.htm
Maniak - Czw Lut 22, 2007 17:30 Getta ginger i Gina  bosh ja chce takiego 
Azi - Czw Lut 22, 2007 17:32 nezu, a w przypadku Ginger coś takiego tez się nie okaże? Ona sie tak niesamowicie świeci... L. - Czw Lut 22, 2007 17:32 Czyli satinem moze być rex, velvet, standart tylko jego sierść przez jakis tam gen nabiera jakby sztucznego wyraźnego połysku ? nezu - Czw Lut 22, 2007 17:35 Azi, nie, Ginger nie jest satinem, Ginger to typowy LH gen, Krupi tez ma inny polysk niz wiekszosc standardow, ale jeszcze nie satynowy. W przypadku Gisma polysk jest bardzo intensywny i charakterystyczny, futro wyglada jakby ktos wykonal je z plastiku. L. Tak, moze. Jest wielce prawdopodobne ze satiny przywedrowaly do Europy wraz z odmiana LH. W Linii protoplastki odmiany LH (Harley) juz w pierwszym pokoleniu byly w miocie satiny. L. - Czw Lut 22, 2007 17:42 czyli jeśli w przodkach nie ma odmiany LH - linie jest czysta, lub zaden z rodziców nie jest LH nie bedzie satina ? I jak daleko sięga gen satina, czy jest mozliwośc, ze w któryms pokoleniu zaniknie i jesli nie wprowadzi się świerzej krwi z takim genem on "wymrze" ? toroche offtopuje XD edit: ale sie ucze, a jak ja sie ucze jestem rządna wiedzy, bo coś mnie zainteresuje to ziemie porusze zeby wiedzieć ![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]")
|
||||||
