Archiwum - WARSZAWA- malutkie i duże DUMBO do adopcji
Biedronka - Pon Gru 26, 2011 11:37
eh...szczerze to w święta nie mam za bardzo czasu, żeby śledzić forum...
zżyte są bo zawsze razem..na pewno trochę będzie im smutno ale żaden nie będzie sam i szybko do nowego stadka taki maluch się przyzwyczai.
Trudno będzie teraz znaleźć domek dla trzech moim zdaniem.
Ja bym była za wersją pierwotną ale.. pizmol teraz zna je lepiej chyba.. myślisz, że nie ma szans na rozdzielenie?
wushu - Pon Gru 26, 2011 12:00
Biedronka napisał/a: | żaden nie będzie sam i szybko do nowego stadka taki maluch się przyzwyczai. |
Wasza sprawa, ale to co napisała Biedronka to przecież prawda Mogą być szczęśliwe w nowych stadach, i to nie mniej niż do tej pory.
Oli - Pon Gru 26, 2011 13:43
nie przesadzajcie z tym przywiązaniem - to są młodziaki, szybko zaadaptują się do nowych warunków
natkapatka - Pon Gru 26, 2011 15:05
Ja tak jak mowiłam dwa wezme, wiec prosze o konkretna odpowiedz, bo jade daleko i ten transporter tez musialabym wziąć.
pizmol - Pon Gru 26, 2011 19:11
ok, niech dwa jadą do natkapatka. może macie rację. będziem myśleć co z tym jednym smrodkiem... może biedronka zgodzi się go przechować ze swoim młodziakiem.
Biedronka - Wto Gru 27, 2011 09:03
pizmol, zgodzę się zgodzę i tak już u mnie na DT był - z moimi się dogadywał a mam nadzieję, że szybko domek znajdzie
Onia - Wto Gru 27, 2011 09:16
I jak tam Biedronka nadal cicho u Ciebie z transportem? ja szukam i szukam ale co ktos jezdzi na tej trasie to ma ostatnie logowanie na forum dawno temu...wiec nadal cisza
Biedronka - Wto Gru 27, 2011 11:15
Onia, no póki co cisza...święta..więc ludzie na forum nie wchodzą.. ale na pewno coś znajdziemy
może na nowy rok ktoś będzie jechał na tej trasie podrostki wcinają wszystko o znajdzie się w ich misce głodomory! jak uda mi się zrobić jakieś zdjęcia to wrzucę ale to pewnie koło 30 dopiero..
pizmol - Pon Sty 02, 2012 23:57
nie wiem co robic... dwa maluchy są u mnie bo rano ma je przechwycić natkapatka a jeden zostal sam u mojego chlopaka. podobno siedzi nieruchomo u niego na kolanach, gapi sie w jeden punkt i wacha. nie chciał wyjsc z domku. co robić? serce mi pęka...
natkapatka - Wto Sty 03, 2012 00:05
pizmol, wydaje mi sie, ze bedzie oki. Ja kupowałam Szczurosława to tez były trzy jak zaczełam czytać i zanim mu znalazłam Alexa to troche mineło. Był sam nie miał towarzystwa i wszystko jest oki. Przykro mi ja już wiecej nie moge wziąć......
Pyl - Wto Sty 03, 2012 00:21
pizmol, a w czym jest problem? Przecież u niego jest reszta Waszego stada, czy nie? Nie można go dołączyć czy nie chcesz go łączyć?
pizmol - Wto Sty 03, 2012 08:55
dostał do klatki największą fajtłapę z naszego stada. sprawy się skomplikowały i nie może jednak u nas zostać. a i jak na wybieg były puszczane ze staruchami to Apsik lub Ciastko potrafili srogo maluchy przestraszyć więc wolałabym nie zostawiać go w dużej klatce z grubasami. mam nadzieję, że dziś już będzie lepiej...
a w tej chwili dwa małe smrody dla natkapatka siedzą ze mną na 36 piętrze warszawskiego wieżowca i podziwiają widoki na wisłę
ps. właśnie oddałam dwa małe gluty smutno!!
nubijka - Wto Sty 03, 2012 15:35
kurcze...jak maluch po rozstaniu? (
pizmol - Wto Sty 03, 2012 15:37
no nie wiem... nie widziałam go jeszcze. w pracy siedzę... mam nadzieję, że dobrze. ale co się wczoraj wypłakałam to tylko ja wiem
natkapatka - Śro Sty 04, 2012 11:25
pizmol napisał/a: |
ps. właśnie oddałam dwa małe gluty smutno!! |
Maluchy dzielnie zniosły podróż. Jadły, pily i spały w polarkach i spodobały sie osobom jadacym z nami w przedziale.
Zapoznaly sie juz wczoraj z moimi chlopakami i wiekszych problemow nie ma. Obwachiwanie jest i żadnych bijatyk.
Bardzo zainteresowal je pies. Patrza tak smiesznie na niego. Te ich oczka.
Jak ich brat się ma?
Nadal imion nie wymysliłyśmy, macie jakieś propozycje?
|
|
|