Planowane mioty - Planowany miot M Abraxas
madzial13 - Śro Mar 09, 2011 15:38
Cieszę się, że się cieszycie, mnie też Acantha urzekła tą swoją miną cnotki
Nakota - Śro Mar 09, 2011 15:56
madzial13 napisał/a: | mnie też Acantha urzekła tą swoją miną cnotki |
Bo Acantha udaje przed bratem, który jej pilnuje, że nie wie o co kaman
Muszą być double, bo ja chcę doublowego minka Cancia to grzeczna panienka, posłucha pańci
madzial13 - Śro Mar 09, 2011 16:09
Czary mary jakieś, pierwszy raz w życiu lista na chłopców zaczyna pękać w szwach
Bel - Śro Mar 09, 2011 16:45
a jaki z charakteru jest tatuś?double wrażenia na mnie nie robią już ale odd eye
baradwys - Śro Mar 09, 2011 17:23
Ojciec to zło i niedobro, za każde spojrzenie w jego stronę potrafi zalizać na śmierć. Ulubieniec całej rodziny. Zupełnie inny od Emaila czy Enklawy, spokojny stateczny i wyważony.
Wiewiora - Śro Mar 09, 2011 17:35
madzial13 napisał/a: | sierść: double rex |
idę płakać
moje marzenie
Lavi - Śro Mar 09, 2011 17:40
A ja już mam swojego doubelka, bo jakbym nie miała, to pękłabym i już się zapisywała na ten miot
Piękne maluszki się szykują.
Niamey - Śro Mar 09, 2011 17:46
madzial13, a czy wśród przewidywanych sierści nie powinno też być standardów?
LalaAla - Śro Mar 09, 2011 17:58
La la la la zgłoszonko wysłane Double rexy...
Lavi - Śro Mar 09, 2011 18:23
Off-Topic: | Shy a jak z Myko w Twoim stadku? Bo ostatnio czytałam Twój wątek i widziałam, że zabrało Ci to choróbsko parę szczurków... Tatuś miotu był badany pod tym względem? |
mmarcioszka - Śro Mar 09, 2011 18:25
Wysłane
baradwys - Śro Mar 09, 2011 18:27
Lavi, no chyba nie sądzisz, że zgodziłabym się na wydanie samca do krycia gdyby było jakiekolwiek ryzyko zachorowania z jego (czyt. mojej) winy?
Żaden szczur z mojego stada nie ma objawów myko.
Lavi - Śro Mar 09, 2011 18:32
Shy rozumiem, ale warto spytać, bo jeśli ktoś się zapisuje to lepiej mieć wszystkie informacje podane;) A takie badanie jest dość ważne, jeśli pojawiło się coś w stadzie.
I nie mówię, że zgodziłabyś się na wydanie samca chorego. Tylko pytam, czy były robione badania i czy wszystko ok. Z czystej ciekawości;)
Nakota - Śro Mar 09, 2011 19:24
Lavi, myko u Shy nie zabrało 'paru' szczurów, a słownie dwa, maluszki. W związku z tym, że całe stado było w ewentualnym zagrożeniu to badania były wykonane już dawno i jak Shy pisze, żaden szczur nie jest chory. A przed samym kryciem rodzice zostaną przebadani, więc nie ma opcji, żeby chory szczur pokrył/został pokryty. Czy to jest wystarczająca informacja?
A double ponoć takie brzydkie i nikt ich nie chce
Martuha - Śro Mar 09, 2011 19:25
Ale ja Was nie lubię Chciałam zamknąć się w mniejszej ilości szczurków,ale po prostu się nie da,no nie da Pozostaje mi tylko : bo CV poszło już jakiś czas temu
|
|
|