Archiwum - Psiaki X
Szura - Sob Sty 08, 2011 15:35
Journey, pewnie, nie mówię, żeby go już natychmiast ciągać na spacery, ale pełna kwarantanna to druga skrajność, trzeba by jakiś złoty środek znaleźć. Ale on chyba jest już po pierwszym szczepieniu, więc w sumie aż tak długo być nie powinno.
Inna sprawa, że przy innych psach w domu i tak się do domu nanosi masę świństw.
Cieszę się, że chłopak trafił do Ciebie.
Journey - Sob Sty 08, 2011 15:40
Dziękuję za miłe słowa, Szura.
Ja zawsze wychodzę ze szczeniakami do miasta najwcześniej kilka dni po 2-gim szczepieniu. Wcześniej tylko na rękach lub na nasze podwórko poza miastem. Wolę zapobiegać niż leczyć
A Kapselek jest cudny. Lubię psy z charakterem. O tyle dobrze, że to młody piesek, da się go wszystkiego nauczyć, nie ma jeszcze mocno 'zakodowanych' niepożądanych zachowań. Wszystko przed nim
nezu - Sob Sty 08, 2011 22:50
Asaurus, AngelsDream, bardzo dziękuję za dokładne wymiary kagańca. Jutro rano pomierzę sfochowanego pieska i zobaczymy czy czekają mnie zakupy pod koniec stycznia.
AngelsDream - Sob Sty 08, 2011 23:03
nezu, bardzo proszę.
Dziś był dzień pod tytułem: Baaju, pokaż państwu, co to znaczy z tobą żyć.
Baaj pokazał się wielorako. Zaczął od przeciągłego i zapętlonego szczekania, przeszedł przez cichą akceptację, przyjęcie do grupy, a potem to już standardem: buziaki, spanie obok, spanie na stopach, pokaz dyziowania - komendy, której uczy się od dziś - żeby pokazać, jak mniej więcej wygląda pracowanie nad czymś nowym, sztuczki, pytania, rozmowa i mamy zaproszenie na Bemowo. Celar odegrał rolę cienia-tulaka. Przyznam, że dumnam z kundliska, bo taka postawa była najbardziej wskazana.
I czemu się nie zdziwiłam, gdy w parku potrafiły nas minąć panie z psami skupionymi na piłkach i właścicielkach, a wpadł w nas rozbawiony prawie labrador tratujący i pies w typie TTB bez odwołania i jakiegokolwiek posłuchu u właściciela, który miał czas palić, ale smyczy nie posiadał... Chociaż tyle, że oba psy były normalne. Moje jak to moje, Celara zasłaniałam, a po Baaju spłynęło, sprawdził tylko, czy nowy wujek i ciocia cali.
pituophis - Nie Sty 09, 2011 18:56
Co to jest dyziowanie?
AngelsDream - Nie Sty 09, 2011 20:02
pituophis, przykładanie do czegoś/kogoś brody na płasko.
Określenie z forum o szkoleniu pozytywnym.
sachma - Pon Sty 10, 2011 11:10
Nie wiecie gdzie tanio można kupić Pro Plan? w jakim sklepie www jest najtaniej
Muszę szybko kupić Lennemu karmę dla dorosłych psów, bo w tej dla szczeniąt chyba za dużo białka, uszy zaczęły się syfić a pies zaczął się drapać Zdaniem Violi to właśnie przebiałczenie...
Szura - Pon Sty 10, 2011 12:48
sachma, a jakiej wielkości opakowanie? Bo to głównie tu jest problem, 10kg można znaleźć w naprawdę atrakcyjnej cenie, tylko 10 kilo nie skarmisz chyba wystarczająco szybko.
babyduck - Pon Sty 10, 2011 13:06
zobacz w telekarmie
sachma - Pon Sty 10, 2011 14:39
chce kupić 14kg - bo albo 3kg albo 7,5kg(jakoś nigdzie nie mogę znaleźć, a na stronie producenta jest ta wielkość) - 14kg to na 5 miesięcy karma dla Lennego 3kg zjada w miesiąc - ostatnio kupiłam karmę 14 grudnia, a już się kończy, za 3-4 dni będzie trzeba kupić.. a skoro za 3kg płacę w swoim zoologu prawie 60zł, to wolę kupić więcej, wrzucić do plastikowego wiadra i mieć zapas - tak zresztą robię z karmą Dina, bo on 30kg (kupuje dwupak po 15kg) zjada w niecałe 3 miesiące.. - 14kg Pro Planu na allegro jest za 150zł, w zooplusie za 170zł.. no nawet kupując w zooplusie wychodzę na tym lepiej.. kupując co miesiąc wydałabym w 5 miesięcy 300zł.. a tak tylko 170..
suche karmy mają przeważnie rok przydatności do spożycia - nawet jak dostanę taką z półroczną przydatnością to nic się nie stanie - a jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło, przeważnie zamawiane karmy miały jeszcze 10-11 miesięcy przydatności w momencie zakupu..
Szura - Pon Sty 10, 2011 14:59
sachma, a to nie jest tak, że rok to one mogą stać, ale zamknięte fabrycznie? Z tego co wiem, sucha karma po otwarciu nie powinna stać dłużej niż 3 miesiące.
sachma - Pon Sty 10, 2011 15:04
Szura, nie mam pojęcia - w sklepie słyszałam, że jak je przerzucam do wiader i stoją zamknięte w zacienionym suchym miejscu to mogą stać i pół roku bez kłopotu.. ale ręki sobie za to nie dam uciąć.
Szura - Pon Sty 10, 2011 15:09
sachma, też tak myślałam, ale ponoć po otwarciu kontakt z powietrzem jednak sprawia, że nie może tyle stać. Może wypowie się w tym temacie ktoś, kto ma więcej wiedzy na ten temat? Bo sama zdecydowanie wolałabym kupować większe niż mniejsze worki karmy.
babyduck - Pon Sty 10, 2011 15:33
Nie wiem, czy może czy nie stać w wiadrze ze względów jakościowych, ale u siebie zaobserwowałam pewną prawidłowość - im bliżej dna wiadra, tym niechętnej Negra zjada karmę. Jedzenie stoi w wiadrze około 1,5 miesiąca, z czasem granulki bledną i robią się bardziej suche. No i nie smakują już jak na początku.
Tess - Pon Sty 10, 2011 18:06
sachma, tu masz tani Pro Plan - http://swiatkarm.pl/s,purina_pro_plan,50.html
Taniej do tej pory nie widziałam w internecie.
|
|
|