Zachowanie, psychika i oswajanie - Co oznacza to, że szczur liże właściciela? 
						
												 Maja - Nie Kwi 11, 2010 18:00
  Nie ma co narzekać tylko się cieszyć, że nasze niuniaki tak nas darzą uczuciem    U mnie jest bardzo podobnie z Prezesem (choć nie zauważyłam lizania ubrań), natomiast Perła nie lubi okazywać uczuć- liże mnie tylko gdy bardzo "zasłużę" i wtedy gdy nikt nie widzi  
												 Szczur Zdzisia - Pią Maj 07, 2010 18:57
  Gdy mój szczurek sie liże ( myje ) to i przy okazji mi liże palce      mi się zdaje że to cecha zaakceptowania ciebie jako właściciela     
												 katarzynka999 - Sob Maj 08, 2010 19:12
  Witam     mam pytanko... jezeli zle trafilam to poleccie mi inny podtemat. konkretn ie chodzi mi o to ze chcialabym wiedziec czy szczurki potrafia odczytywac ludzkie uczucia?? tzn kiedy ja mu okazuje ze go Tocham    np jak go glaszcze, pszytulam czy daje buziaki?? czy on rozumie i wie ze to czulosc?? i w jaki sposob szczurki okazuja uczucie>?? slyszalam ze liza wtedy ale nie wiem czy to prawda.... w sumie pies jak lubi to tez lize :p ale wiem ze nie za bardzo mozna ich az tak porownywac  
												 magnes - Sob Maj 08, 2010 21:43
  katarzynka999, każdy szczur inaczej okazuje miłość, to poprostu widać, popatrz jak na Ciebie reaguje, czy cieszy się na Twój widok, czy zaczepia Ciebie podczas wybiegów. Szczury zazwyczaj odrazu nie zakochują się we właścicielu, myślę, że na zbudowanie takiej mocnej więzi potrzeba czasu. Szczury jak długo z nami przebywaja to wyczuwają nasze uczucia, intencje.
												 katarzynka999 - Nie Maj 09, 2010 13:57
  dziekuje     no z tego co mi sie wydaje to sie cieszy     wchodzi na pieterko i czeka az go wezme, a gdy biega to wlasnie mnie zaczepia     tzn podbiega do mnie wejdzie mi np na kolana i od razu ucieka a za sekunde znow jest     jak np wyjde za potrzeba i zostanie sam to gdy wchodze do pokoju on od razu jest na rogu wersalki      tak jakby na mnie czekal a jak sie do niego odezwe to schowa sie gdzies i po chwili znow wybiega  
												 kiara - Wto Lip 27, 2010 21:24
  Moja kiara mnie też wylizuje po palcach i ustach.  
												 doksy - Wto Lis 02, 2010 20:16
  moje szczurki namiętnie oblizują mi całe dłonie i szczególnie sobie upodobały również mój nos.
 
ale cieszy mnie to, raczej nie ma na co narzekać - to przeciez oznaka, że szczur nas akceptuje i lubi.
												 katarzynka999 - Śro Lis 03, 2010 13:53
  DOKSY całkowicie sie z Toba zgadzam;) problem by byl gdyby szczurek nas namietnie gryzl hehe
												 paullla17 - Śro Lis 03, 2010 16:24
  nie wiem czego moim szczurom brakuje w ogÓle mnie nie kochają   . liżą tylko jak je głaszcze a muszę je na to długo namawiać.
												 Asmena - Śro Lis 03, 2010 19:08
  paullla17, może takie mają charaktery. Nie wszystkie szczury w ten sposób okazują miłość.
												 katarzynka999 - Nie Lis 07, 2010 14:55
  PAULLLA17 moze po prostu potrzebuja troche czasu?    moj szczur tez dlugo nie okazywal mi zadnych uczuc, ale to sie zmienilo
												 maria89 - Nie Lis 07, 2010 19:52
  Ocean mnie liże ciągle, no-stop, 24 na dobę i 7 dni w tygodniu   ) Dłonie, usta,noc,szyja, ręce. Reszta już nie, choć moim maluchom czasem się zdarza.
												 harpoonka - Pon Lis 08, 2010 20:03
  Billy też ciągle mnie liże    Gniotek ostatnio też zaczął, ale z nim nawiązałam taką więź dopiero niedawno     
 
Mnie tam bardzo cieszy, jak szczurek mnie liże, bo najczęściej odbieram to jako wyraz szczurzego oddania i czułości     
 
Kilka z moich chłopów w ogóle nie praktykuje lizania, ale nie przejmuję się tym za bardzo. U szczurów jest trochę jak u ludzi - każdy jest inny:)
												 Anomalia - Pon Lis 08, 2010 22:36
  U mnie to Pink jest takim lizaczem.     I po ustach, po nosie, potrafi też mi wygryźć i wylizać wszystkie skórki przy paznokciach.    Floyd też, ale nie lubię gdy liże mnie po ustach, ponieważ swoje łapki wraz z pazurkami bierze na usta i tak straszliwie kłuje.  
												 katarzynka999 - Pią Lis 12, 2010 11:13
  hehe mi tez Stinkuch jak "go najdzie" obgryza wszystkie skorki    najbardziej lubi jednak pazurki mojej mamy poniewaz ja zakladam i moja mama ma caly czas i najbardziej interesuja go wystajace elementy     gdyby mu nie zabierala to pewnie by duzo nie zostalo z tych paznokci hehe. Usta tez mi lize ale nie potrzebuje do tego pazurkow     
 
tyle ze mnie to strasznie gilgocze i ciezko mi powstrzymac smiech     a kiedy juz zaczynam sie smiac to on przestaje i patrzy sie na mnie tak jakby pytal "co jest?"      i znow zaczyna:P
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |