Zachowanie, psychika i oswajanie - Jak szczury reagują na aparat fotograficzny?
ogoor - Wto Cze 16, 2009 15:44
Ja zapalam światło w nocy(lampka,żyrandol i bg wie co jeszcze) i zdjęcia wychodzą dobrze pod warunkiem że szczuras sie nie rusza ,co raczej jest trudne.hehe
Nakasha - Wto Cze 16, 2009 19:10
Ja robię zdjęcia z lampą, najczęściej z dyfuzorem. A szczurasy za każdym razem próbują zjeść obiektyw, albo chociaż obślinić co odważniejsze wskakują na aparat i włażą mi na głowę
sachma - Wto Cze 16, 2009 22:22
moje są przyzwyczajone.. jak chcę koniecznie zrobić fotę pozowaną to tak długo je ustawiam aż zrozumieją że jak chwile postoją to później będą miały spokój Vani nie lubi fot, Fej nie znosi flesha, Nemezis musi wejść na aparat i chociaż go polizać a chłopcom zwisa i powiewa robienie fot byle bym nie robiła ich za długo
Lotya - Śro Cze 17, 2009 13:55
Moje jak widzą, że wyciągam aparat, lub jakoś tak podejrzanie ustawiam telefon, to zmykają gdzie pieprz rośnie, albo się tyłkiem obracają i za nic nie chcą pokazać pyska. Nie wiem, czy przeszkadza im lampa (bo rzadko używam), ale chyba bardzo się boją dźwięku migawki (czy jak to tam się nazywa) i za każdym razem podskakują im tyłeczki do góry jak piknie, a jak ostrość ustawia, to kulą uszy i się gdzieś wciskają.
Dotty - Czw Cze 18, 2009 11:09
moje olewają(nie moczem ) aparat ...lampa też na nich wrażenia nie robi
sylwikk - Wto Sie 25, 2009 14:29
ja uzywam trybu portret noicny bo jest krÓtki czas naswietlania i zawsze udaje sie zlapac wierconego pedraka;D do tego lampa jest w tym trybie tak ustawiona ze nie ma efektu czerwonych oczu;D
gorzej jak chce zrobić zdjęcie dziubasa w trybie makro (nie ma w nim lampy blyskowej:() to jak udaje mi sie cos takiego to juz nie lada wyczyn zwłaszcza ze moj zwierz ma adhd;)
a ogolnie jako modelka jest baaardzo niewdzieczna albo pakuje sie w obiektyw albo odwraca badz ustac nie moze
Grucha - Wto Sie 25, 2009 14:46
w makro da się włączyć lampę
sylwikk - Wto Sie 25, 2009 14:50
to ja mam jakis lewy aparat bo u mnie sie nie daje
Nakasha - Wto Sie 25, 2009 15:12
sylwikk, a jaki masz aparat? może jest możliwość ustawić lampę tak, aby zawsze była włączona
Ryu - Wto Sie 25, 2009 19:21
Mój zwierz, Jimmy nie widzi zagrożenia w aparacie w komie ;p.
W prawdzie nie pała ochotą by się do niego zbliżyć, ale też nie ucieka panicznie przed nim, gdy robię zdjęcia
Anonymous - Wto Sie 25, 2009 20:19
Moi chłopcy nie boją się aparaty ani lampy , jak robię im zdjęcia z bliska to pchają się wprost do obiektywu
Karolina1709 - Śro Sie 26, 2009 08:16
Mój szczurek jak wyjmę aparat, to też dosłownie się pcha. Nie boi się. Myślę, że to dlatego,że już od małego miał robione zdjęcia.
|
|
|