Bel - Pią Wrz 14, 2012 09:12 no i na dobrej reklamie się zakończyło. Dzwoniłam przed chwilą, odebrał dr. Didier Bambara i stwierdził, że zabiegów u szczurów nie wykonują. To ja się pytam po jaką cholerę ogłaszają się, że leczą gryzonie? 
Kasik - Pią Wrz 14, 2012 10:21 Może mają na myśli, no nie wiem, na przykład króliki i fretki?  
Bel - Pią Wrz 14, 2012 10:28 3/6 wetów ma specjalizację w gryzoniach(jedna jest w trakcie robienia). Więc nie rozumiem. Specjalista Chorób Małych Zwierząt i nie operują gryzoni? to liczą na to, że będą za przeproszeniem tylko ze sraczką przychodzić? paranoja. Liczyłam na więcej. smeg - Pią Wrz 14, 2012 10:32 A przypadkiem w określeniu "małe zwierzęta" nie chodzi o psy i koty, w odróżnieniu od "dużych zwierząt" takich jak krowy i konie? Często widuje się tzw. lecznice małych zwierząt, w których lekarze w życiu nie dotknęli gryzonia. Chociaż jedna wetka z tej lecznicy ma jawnie wpisane gryzonie i zdjęcie ze świnką morską, ale może nie obejmuje to chirurgii. Bel - Pią Wrz 14, 2012 10:35 smeg w opcji "lekarze" mają wypisane wszystkie specjalizacje. Więc małe zwierzęta to mogą być np. małe pieski ale jeżeli ma wpisane gryzonie to chyba nie chodzi o wrednego z charakteru yorka 
Martini - Pią Wrz 14, 2012 15:08
"specjalista chorób" to nie od razu znaczy "specjalista chirurg". mmarcioszka - Pią Wrz 14, 2012 18:06 Termin "Małe Zwierzęta" odnosi się głównie do psów i kotów(nie tylko małych ras)
Kasik - Pią Wrz 14, 2012 18:14 Ej, ja Was przepraszam, ale czy Wy wchodziłyście w ogóle na tę stronę? Dwóch lekarzy ma wymienione pod nazwiskiem GRYZONIE Nie wiem, jak w Wawie, ale u nas zwykli weci operują szczury, nie są specjalistami chirurgii.
mmarcioszka - Pią Wrz 14, 2012 18:27 Kasik, zgadzam się, że przychodnia raczej nie jest godna polecenia, skoro weci zajmujący się ponoć gryzoniami nic o nich nie wiedzą. Odniosłam się jedynie do pojęcia "małe zwierzęta", bo widzę, że jest ono mylące
Martini - Pią Wrz 14, 2012 22:33
A w Ogonku nie operują na przykład, o ile nie jest to wyraźnie zaznaczone. Od operowania mają tam osobną specjalistkę, która zajmuje się tylko tym. Nie każdy wet musi przecież być od razu chirurgiem. Osobiście wolę, jak mi wprost powiedzą, że nie operują, niż będą operować mimo kiepskich umiejętności, co może się różnie skończyć. Kasik - Pią Wrz 14, 2012 23:46 Martini, nie wiem, jak to działa, te wszystkie specjalizacje, ale generalnie nie oszukujmy się - u szczura cudów nie zdziałasz - jedynie kastracja, która jest dość prostym zabiegiem, bo powtarzalnym i wiadomo, co tam w środku się czai, oraz usuwanie guza, które też nie jest jakimś mega trudnym wyczynem zazwyczaj (choć wiadomo, że zdarzają się i guzy-masakratory). Szczur jest zbyt mały, by wykonywać u niego na przykład operacje na jelitach, ortopedię, itp. Więc nie wiem, czy specjalizacja z chirurgii jest konieczna, żeby dobrze się szczurkiem zająć w podstawowych kwestiach. Pyl - Sob Wrz 15, 2012 00:04 Kasik, szczerze? Patrząc na to co się dzieje po operacjach na szczurach to chyba jednak wolałabym, aby moje szczury operowali wyłącznie specjaliści. Bo może cudów się nie zdziała (choć jak dla mnie operowanie starych szczurów to są cuda) to mnóstwo krzywdy można zrobić. Właśnie dlatego, że jest mały. I że głupie wycięcie guza jest trudniejsze niż niejedna operacja na jelitach u większych zwierzaków. Sysa - Sob Wrz 15, 2012 00:05
Kasik - Sob Wrz 15, 2012 00:28 Wiadomo, że jak zabieg zapowiada się na trudny, to lepszy jest specjalista. Ale niestety ja mam inne doświadczenia w tym temacie i pan specjalista chirurg spierdzielił, a gryzoniowi lekarze w trójmieście dają sobie świetnie radę operować szczury. Oli - Sob Wrz 15, 2012 00:59
"gryzoniowa" specjalizacja nazywa się Specjalista chorób zwierząt egzotycznych.
|
||||||||||||||
