Zachowanie, psychika i oswajanie - Odmiana szczura a jego charakter - czy odmiana ma wpływ?
PALATINA - Pią Wrz 21, 2007 13:10
Nisia napisał/a: | Natomiast zauwazyłam, że brązowe aguty, ale takie całe, selfy ("bure myszy") są wyjątkowo narwane i najwięcej niszczą. Znaczy, moja Shamsi tak ma, ale po rozmowach doweidziałam się, że nie ona jedyna tym się wyróżnia. |
Mój Dziocha (agut, self) nic nigdy nie zniszczył. Jest słodziasty i miziasty az do granic wytrzymałości. W sumie ma charakter bardzo podobny do Marcyśka (albinos z labu). Obaj są przytulaści i nic nie niszczą.
Nisia - Pią Wrz 21, 2007 13:14
PALATINA, a Dzioszka jest chłopcem. A chłopcy to z reguły większe ciapciaki.
Moja Shamsi niszczy więcej niż przeciętna samiczka. I ta pomysłowość.... Ale pomysłowość i żywiołowość może się wiązać z opieką babci Nezu Mysza się po prostu niczego nie boi
PALATINA - Pią Wrz 21, 2007 13:48
Nisia napisał/a: | PALATINA, a Dzioszka jest chłopcem. A chłopcy to z reguły większe ciapciaki. |
Właśnie. Za to tak kocham chłopaków! Płeć ma dużo większy wpływ na charakter niż umaszczenie, odmiana.
Azi - Pią Wrz 21, 2007 14:48
A ja ma zależność! Potwierdzoną 3 trafieniami na 3 szczury znane mi osobiście!
Czarne kaptury samiczki - charakterne baby, wszędołazy i zejściołazy.
Co do tego spokoju u albinosów - nic z tego, to tylko pozory, wystarczy spojrzec na moja Feę... ale może to kwestia imienia
Nisia - Pią Wrz 21, 2007 14:57
Azi napisał/a: | Czarne kaptury samiczki - charakterne baby, wszędołazy i zejściołazy. |
Nie zgadzam się! Fatka byłą przytulanką!
sue - Pią Wrz 21, 2007 15:02
Azi napisał/a: | Czarne kaptury samiczki - charakterne baby, wszędołazy i zejściołazy. |
Kolejny przyklad - Zu. Nigdy nie miała czasu zeby posiedziec na ramieniu czy na kolanach, od razu zeskakiwala z krzesla czy sofa i biegla tam, gdzie trzeba bylo pobiec Tylko, że nie wiem jak sie zachowują inne samiczki kapturki, bo wątpie żeby ubarwienie decydowalo o zachowaniach.
Azi - Pią Wrz 21, 2007 15:05
Nisia, bo od każdej reguly...
Dziobak - Pią Wrz 21, 2007 15:11
Nie wydaje mi się, żeby barwa czy stopień poskręcania sierści wpływały na charakter jakiegokolwiek zwierzęcia. Równie dobrze moglibyśmy szufladkować według tych kryteriów ludzi (np. zielonoocy blondyni o prostych włosach są spokojni, błękitnoocy rudzi o falowanych - żywiołowi, a piwnoocy szatyni o kręconych - lubią się przytulać). "Trochę" naciągane.
No chyba, że ktoś wierzy w powiedzonka (oczy niebieskie - życie królewskie, oczy piwne - życie dziwne, oczy zielone - życie szalone) i dowcipy (wszystkie blondynki są głupie, brunetki - inteligentne, a teściowe wredne).
Ja bym się zgodził tylko z tym ostatnim.:)
myaku - Pią Wrz 21, 2007 15:58
Czerwonookie szczury są wściekłe
sachma - Pią Wrz 21, 2007 16:36
Off-Topic: | myaku, tez to czytalas? ja nie wiedzialam czy smiac sie czy plakac |
myaku - Pią Wrz 21, 2007 17:23
Off-Topic: | sachma, naturalnie |
PALATINA - Pią Wrz 21, 2007 19:09
Off-Topic: |
Ale przecież wiadomo, że rudzi ludzie są wredni
Tak jak psy z czarnym podniebieniem są złe i agresywne! |
A tak bardziej serio, słyszałam (od kogo nie powiem, bo znacie, nie lubicie), że czarne myszy są bardziej agresywne i to samo można powiedzieć o ciemnych szczurach.
Jak można takie kretyństwa ludziom wciskać i to jeszcze jako jakąś udowodniona rzekomo teorię?!
No chyba że to jednak prawda, tylko że ja jakoś nie zauważyłam tej zależności (miałam tez 2 myszy -jedną syjamską, a 2gą czekoladkę).
babyduck - Pią Wrz 21, 2007 19:54
Azi napisał/a: | Czarne kaptury samiczki - charakterne baby, wszędołazy i zejściołazy. |
Takim wszędo- i zejściołazem była moja Freta (czarna kapturka).
Nigdy nie miałam szczurków o tkim samym ubarwieniu, więc nie znajduję żadnych zależności, ale:
borsuk, czarny husky - inteligencik zaczepialski
Shiba, amber banded - dzikuska
Kreta, czarna amerikan irish albo berkshire - kluseczka, ciapa - wędrowniczek
Layla - Sob Wrz 22, 2007 08:05
PALATINA, mój czanuch (black berkshire) był agresywny, ale absolutnie nie z powodu koloru futra, a kopania w klatkę, co serwował poprzedni właściciel. Jakoś tak średnio wierzę w kolorystyczne zależności, tu jest istotna także socjalizacja, temperament itd.
zasadzkas - Nie Wrz 23, 2007 12:08
Słyszałam, że jest pewna zależność w zestawie cech dziedziczonych razem z odmianą i wyglądem, ale nie powiem wam dokładnie. Ajlii mi tłumaczyła, jak o to wypytywałam.
|
|
|