To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Higiena i pielęgnacja - Czym czyścić zasikany przez samce materiał/meble?

AngelsDream - Pią Kwi 20, 2007 12:52

Nie mówię, że konkretnie ten, ale coś w ten deseń. :)
Nisia - Pią Kwi 20, 2007 14:04

Ale przed takimi sprayami lepiej wpierw plame normalnie zaprać mydłem. Wysuszyć, a potem psikać.
Można też używać psikacza dla kotów (znaczy się, żeby nie było czuc kocich siusków).

W Niemczech są też psikacze specjalnie dla gryzoni, które im nie szkodzą (ponoć). Firmy Beaphar.

zywym_trudniej - Pią Kwi 20, 2007 14:47

A mis ie cos jeszcze przypomnialo i propopnuje sprobowac. Mozesz sprobowac posypac sola, dosc grubo i zostawic. Sol wchlania wilgoc z materialu, jak jest mokra usuwasz i tak do czasu kiedy bedzie sucha. Nie wiem czy zapach sikow myszy usunie, ja tak robilam przy psach. Mam jeszcze odkazacz do kuwet dla kotow. Tam w instrukcji jest napisane ze mozna stosowac tylko miejscowo w zanieczyszczonych miejscach. wchlania wilgoc i latwo go usunac jak sie tak zbryli. Z tym ze nie probowalam wiec nie wiem z jakim skutkiem. Sprobowac mozna, obydwie metody niewiele kosztuja :)
devilline - Pią Kwi 20, 2007 20:42

Kana, wiadomo że myszy bardziej cuchną niż szczury (miałam przez parę dni w domu mysz - litości!).
Moja kanapa stoi. Jest całkowcie zaszczurzona. Szkoda jej, zwłaszcza że np. Archie chodzi tylko po niej ale widać tak bywa :P

myaku - Pią Kwi 20, 2007 21:08

Cytat:
wiadomo że myszy bardziej cuchną niż szczury (miałam przez parę dni w domu mysz - litości!).

devilline, naprawdę? :twisted:
*idzie dać myszy dla węża*

devilline - Sob Kwi 21, 2007 16:05

tak, jest to pisane na mysich forach, tam poczytaj. Na prawdę nie wierzyłam póki taki mały śmiedziel nie pojawił się u mnie w domu... :P
Anonymous - Sob Kwi 21, 2007 16:25

Kana jezeli myszy sa oswojone i sie nie boja to nie zalatwiaja sie na lozku. Jezeli Twoje popuscily ze strachu to nie ma sensu je wyciagac.
myaku - Sob Kwi 21, 2007 16:45

Off-Topic:
Matylda, nie :] akurat ta co mi się zsikała jest najbardziej oswojona, a zsikała się pewnie dlatego, że nie była na tym łóżku co zwykle :P

Anonymous - Sob Kwi 21, 2007 21:25

To jest jeden wielki offtop. Dalsze wypowiedzi nie na temat będę cięła.
myaku - Śro Wrz 05, 2007 19:51

http://animalia.pl/produkt.php?id=8547 Ktoś to ma i mógłby powiedzieć, czy rzeczywiście jest dobre? I czy za taką cenę warto kupować?
Oli - Czw Wrz 06, 2007 00:41

Hehe, wlasnie mialam pytac o ten sam produkt - co o tym sadzicie?
Kusi mnie zeby to kupic, bo moze podziala na samcze zasiurane hamaki (u mnie juz po 2 dniach uzywania ich przez panow smierdoli lekko, a nie moge tak czesto prac bo nie mam z czym). Poza tym psiowe legowisko tez czasem moznaby odswierzyc...

Anonymous - Czw Wrz 06, 2007 10:28

Olimpia napisał/a:
nie moge tak czesto prac bo nie mam z czym
na to jest sposób, ;) Ja też miałam ten problem, nie mogę prać z resztą ubrań, bo sie całe zasyfiają sierścią, więc kupiłam ponad 10 ręczniczków (na wagę w carrefourze) i zmieniam co 2-3 dni, niezależnie od czyszczenia klatki. Po 5 dniach jest co prać, bo jeszcze szmatki babskie dochodzą. :mrgreen:

Co do środków czyszczących, zwłaszcza obicia mebli, dywany i pościel też, to naprawdę świetny jest ten pioruńsko rózowy Vanish, o ten
Można prać ręcznie, ale i dodając do pralki. Nie znalazłam, jak do tej pory lepszego produktu.

Vienio - Sob Lut 16, 2008 14:51

Wg mnie mocz szczurkow nie zostawia zadnego `dlugotrwalego zapaszku.. Szczerze mowiac jesli nie zauwaze gdzie to sie stalo to potem nie dam rady do tego dojsc(np obwą:cenzura:ąc kanape xD) oczywiscie jesli chodzi o klatke to juz inna sprawa..
Misquamacus - Nie Lut 17, 2008 12:36

Ja do prania i czyszczenia szczurzych siurków używam wody i płynu do mycia naczyń :)
PALATINA - Pon Mar 31, 2008 12:16

Co prawda to nie o czyszczeniu mebli, ale szczurzych szmatek.
Od dawna miałam problem, bo po praniu polarów w pralce pozostawały syfy poszczurze, czyli resztki rozpłynnionych gówien, łupiny słonecznika, sierść...
Od kilku tygodni uzywam torby do prania we frani. Taki siateczkowy worek. Wszystkie śmieci zostają w środku i nie boję sie o pralkę. W dodatku cały worek z polarem mogę potem położyć na kaloryferze i nie walają mi się schnące szmatki po całym domu jak wcześniej.
Szkoda że nie wpadłam na to jakies 3 lata temu! :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group