To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Klatki i wyposażenie - Odnawiamy starą klatkę

Ewqa - Pią Kwi 13, 2007 17:41

Nie to nie jest to samo.
Tak po prostu ocynkowana ma srebrnego koloru pręty, powlekana ma białe, czarne lub inne kolorowe.
Nie wiem czy cały ten zachód z remontowaniem klatki nie będzie droższy niż kupno nowej klatki?

SzczurkiOli - Pią Kwi 13, 2007 18:30

Ewqa możliwe,ale trzeciej klatki nie ma sensu kupować.Jedną mam dużą docelową ,ocynkowaną , a druga to ta powlekana mająca być na czas łączenia ,rezerwę.No nic wyczyszcę ją porządnie i powinna wystarczyć na ten czas.
Lynn - Śro Kwi 18, 2007 15:57

Ja wprawdzie mam nową klatkę, niestety nie ocynkowaną, skutek jest taki, że moje szczury poobgryzały pręty w niektórych prętach i zrobiło się nieciekawie, tymbardziej, że farba pokrywająca pręty jest biała, chciałabym ją ocynkować, i tu mam problem, nie wiem czego użyć, uważam, że np. lakier do metalu może zaszkodzić zwierzakom... Doradźcie coś.
Asaurus - Śro Kwi 18, 2007 22:50

Lynn, ocynkowanie polega na wykompaniu metalowego elementu w silnych zasadach i kwasach a potem wygotowaniu w wysokiej temperaturze lub galwanizacji [elektroliza]. Na koniec jeszcze wygrzewanie w wysokiej temperaturze dla odparowania trujących gazów. Chyba nie muszę tłumaczyć, że w wannie w domu takiego procesu w bezpieczny sposób przeprowadzić się nie da.
Jest też coś zwanego ocynkiem w sprayu do samochodów ale jest to także silnie trująca i żrąca substancja [reaguje z metalem] a zarazem zupełnie nieodporna na ścieranie czyli trzeba ją zabezpieczyć lakierem. Osobiście nie zaryzykowałbym takich substancji na żadnym przedmiocie znajdującym się w tym samym pomieszczeniu co szczury. Polecam lekturę artykułów w internecie na ten temat.

Lynn - Czw Kwi 19, 2007 16:07

Dobrze, dzięki za referat, chociaż ja w tych nawet najmniejszych sprawach 'budowlanych' (nawet jeżeli tylko o klatkę chodzi) jestem noga, więc nie wiem czy to tam cynkowanie czy cos, chodzi mi tylko o to, żeby zabezpieczyć jakoś klatkę przed zniszczeniem :)
Asaurus - Czw Kwi 19, 2007 17:24

Lynn, krótko i konkretnie: w domowych warunkach bez profesjonalnego sprzętu i odpowiedniej wiedzy jakakolwiek renowacja klatki nie ma sensu bo koszt i włożona praca jest nieadekwatna w stosunku do kupna nowej klatki a na dodatek można szczurom wyrządzić dużą krzywdę stosując nieodpowiednie chemikalia.
sachma - Pią Kwi 20, 2007 14:06

Ja podziele sie swoim doswiadczeniem z papierem sciernym.. sachma + papier scierny to nie codzienny widok... wiec moj chlop mnie wysmial jak mu powiedzialam ze sama sobie poradze... no coz..

klatke doprowadzilam do porzdku po 4dniach szorowania papierem

straty :
-3 zlamane paznokcie
- rece wygladajace fatalnie
- obolale palce
-syf w pokoju
- kaszel (tak sie rdza kurzy ze to cos nie wyobrazalnego :shock: )

dodam tylko ze klateczka byla maluka... jako tymczas dla mlodziakow..

po zdarciu farby zalalam domestosem.. przeplukalam.. i jest.. ale jak zobaczylam podobna klatke na allegro za 20zl w dobrym stanie to chodzilam pare dni podminowana...

ja jej nie malowalam... zostawilam taka obdarta, bo wolalam nie ryzykowac.. zobaczymy jak dlugo wytrzyma... od 3miesiecy trzyma sie niezle.

Elbereth - Czw Maj 03, 2007 22:26

Do ocynkowania można dać klatkę do specjalnego zakładu :mrgreen: .

Ja malowałam klatkę Hamereitem, najpierw poobtłukiwałam tyle ile się dało farby młotkiem :shock: (nie było ciężko, bo farba już sama odłaziła), co zostało, to przetarłam papierem ściernym no i na to malowałam...

Klatka w obecnej postaci ma już rok i jakoś się trzyma... Farba jest w lepszym stanie niż oryginalna po takim samym czasie użytkowania (ale to może zależy od użytkownika...).

sachma - Pią Maj 25, 2007 07:59

a Hamereit nie zaszkodzi ogonom? - takim co to lubia obgryzac prety...

liczba mnoga zawsze ma końcówkę "om" a nie "ą" mod. Juni

Asaurus - Pią Maj 25, 2007 23:55

Jeżeli szczur nie obgryza prętów to nie zaszkodzi, ale nawet najspokojniejszy szczur czasami ma fazę na obgryzanie a wtedy może się to skończyć tragicznie. Wystarczy poczytać skład farby na puszce lub w necie poszukać i bardzo łatwo można wywnioskować, że coś co przeżera rdzę jest bardzo toksyczne dla zwierzaków.
sachma - Sob Maj 26, 2007 10:02

bo ja mam ocynkowana klatke, jest tak przeżarta siuśkami, ze nie wiem co zrobić żeby wyglądała lepiej - przerabiałam papier ścierny szczotkę druciana i dużą ilość mocnego domestosu...
Asaurus - Sob Maj 26, 2007 11:22

sachma, jak jest mocno przeżarta to za dużo się nie zrobi. Jedynie profesjonalne cynkowanie mogłoby pomóc ale bez znajomości koszty są dużo większe od nowej klatki.
ivi - Czw Cze 14, 2007 20:59

No i mam problem z klatką :/ Jeden drucik przy drzwiach się oderwał, ale na szczęście tylko z jednej strony... Najgorsze jest to, że mała po tym chodzi, i raczej kwestią czasu jest to, kiedy on odpadnie do końca... Macie jakieś pomysły jak to naprawić?? Może superglue by to załatwił??
Anonymous - Czw Cze 14, 2007 21:28

Można po prostu przylutować. A dla leniwych opcja wyrwania go do końca i w tym miejscu oplecenia drutem. Jeśli w ogóle jest sens. Jeżeli szczurki sie nie przecisną, to nie ma się czym martwić. Ostre końcówki można spiłować.
stokrotka - Czw Cze 14, 2007 23:37

hehehe... mi wczoraj podobnie puścił jeden pręcik w drzwiczkach od klatki... to już drugi, który to zrobił :wink: ale co tam - jako że nie miałam czasu, to tylko złapałam to spinaczem, żeby się jakoś prowizorycznie trzymało. a poprzedni... to autorska konstrukcja mojej mamy: znaleziony kawałek anteny od radia (metalowa rurka pusta w środku^^) + drut = gotowy szczebelek. zależnie od tego jakie są odstępy między prętami - jeśli jeden się tak uszkodzi albo w ogóle odpadnie - dla szczura droga wolna na zewnątrz :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group