Leczenie - Regeneracja wątroby u szczura?
Pyl - Sob Sie 31, 2013 12:55
Tak, Encortolon mniej obciąża wątrobę. Tylko jakoś dużo go dostała.
Magdonald - Sob Sie 31, 2013 12:58
Jeśli powinnam, mogę zmniejszyć jej jeszcze te 3 ostatnie dawki. Może spróbować dać jej 1/8 zamiast 1/4?
Pyl - Sob Sie 31, 2013 13:06
Magdonald, to już decyzja weta. Z jakiejś przyczyny dała takie dawki, bez uzgodnienia nie ma co ich zmieniać. Zapytaj tylko kiedy warto badać krew, żeby nie robić tego bezsensownie.
smeg - Pon Wrz 02, 2013 11:50
Dyskusja o antybiotykach wydzielona tutaj: http://forum.szczury.biz/...r=asc&start=120
Magdonald - Sob Sty 11, 2014 15:16
Nie chcę zakładać nowego tematu, więc napiszę tutaj.
Wracając do wątroby... W końcu zdecydowałam się na dalsze leczenie, ale aby je kontynuować, musiałam zrobić ponowne badanie krwi. Bezradność poznańskich wetów niestety długo mi na to nie pozwalała, ale wysłałam Małą Mi na badania m.in. krwi, wymazu z noska, itp do Pulsvetu. Wczoraj wieczorem dostałam odpowiedź od dr Rzepki, po porównaniu przez nią wyników poprzednich i obecnych, w którym dostałam m.in. taką oto informację:
Cytat: | wyniki krwi porównałam sobie z poprzednimi i są lepsze, wątroba już prawie w granicach normy, reszta w porządku |
Także jesteśmy na dobrej drodze (tak, chciałam się pochwalić ).
Jednak mam jeszcze pytanie do kogoś, kto podawał szczurom ostropest plamisty. Kupiłam go trochę i zastanawiam się nad "dawkowaniem" mimo, że jest on ziarnem, a nie lekiem/antybiotykiem, nie chcę przesadzić. Gdzieś się kiedyś natknęłam, chyba czytając działanie ostropestu na organizm konia, że nie wolno przez dłuższy czas go podawać, albo nie można w większych ilościach (dokładnie nie pamiętam). Nie wiem na ile to prawda i w jakim stopniu ma się to do szczurów, ale gdyby ktoś coś wiedział - będę wdzięczna za podpowiedź.
quagmire - Śro Sty 15, 2014 16:11
Magdonald, tak szczerze, to nie mam pojęcia. Ja dosypuje po prostu do karmy, jako jeden z jej składników, czyli podaję długo. Żyją
Emilia - Śro Lut 24, 2016 21:21
Mam mały problem, nie wiem jak dalej postępować ze szczurkiem z chorą wątrobą (2 lata)
Objawy: Szkapowatość i wystające kostki oraz kwadratowy ogon. Gorsza sprawność tylnych kończyn. Waga jednak sie trzyma. Objawy były takie przed badaniem krwi i leczeniem i nadal są..
Poza tym szczurek aktywny i łakomy. Na początku miesiąca dostaliśmy takie:
wyniki badań krwi, jeśli ktoś coś z nich wyczyta, brawo (niestety niemiecka klinika). Nasza pani weterynarz powiedziała, że problemem jest mała ilość białych krwinek i podwyższone parametry wątrobowe. USG też było wykonane. Szczurek dostawał przez kilka dni kroplówki i do dzisiaj dostaje lek na wątrobę Legavit (1/8 dziennie) w kaszce Sinlac zmieszanej ze zmielonym ostropestem (w karmie mamy od zawsze w łupinkach). Do mojej wet miałam dzwonić by omówić, co dalej, jednak najpierw nie mogłam się dodzwonić a teraz do następnego tygodnia jest na urlopie. Może do tego czasu uzbieram tutaj jakieś podpowiedzi i doświadczenia, co jeszcze można zrobić?
Pyl - Śro Lut 24, 2016 21:42
Emilia, dużo pewnie nie podpowiem, ale jest jeszcze wątek o problemach z wątrobą - zajrzyj może jeszcze tam.
Emilia - Śro Lut 24, 2016 21:53
Pyl, dziekuje, przeoczylam.
quagmire - Czw Lut 25, 2016 12:33
Emilia, czy po lekach widzisz jakąkolwiek poprawę, zmianę w wyglądzie?
Nie za bardzo się doczytam, ale czy parametry wątrobowe są bardzo podwyższone (tzn. trochę ponad normę - co raczej nie powinno dawać takich objawów, kilkukrotnie, jeszcze bardziej)?
W przypadku dwóch szczurów miałam do czynienia z ogromnym (kilkudziesięciokrotnym) przekroczeniem niektórych norm, czego wynikiem był właśnie kwadratowy ogon, ale też ogólny spadek wagi, mimo apetytu i normalnego jedzenia. Pomogło - oprócz kroplówek i Zentonilu, podawanie Ornipuralu. Szczury (w obu przypadkach około 2-letnie) wróciły do formy - mimo, że parametry wątrobowe nigdy już nie były idealne. Jeden żył jeszcze 10 miesięcy, drugi prawie rok - na sekcji wątroba była stłuszczona, ale raczej stosownie do wieku. Nic niezwykłego.
Możesz się zastanowić, czy nie podawać awokado - podobno, mimo że tłuste, dobrze wpływa na wątrobę. Ale to wiem tylko z Internetów - nie potwierdzałam tego nigdzie.
tuśka - Czw Lut 25, 2016 12:53
quagmire napisał/a: | Możesz się zastanowić, czy nie podawać awokado - podobno, mimo że tłuste, dobrze wpływa na wątrobę. |
Oj tak, potwierdzam. Moja mama trzykrotnie przekroczyła normę, jeżeli chodzi o próby wątrobowe. Lekarz patrząc na wyniki, chciał ją wysłać do szpitala. Pamiętam, że wtedy strasznie się z lekarzem pokłóciła, bo za tydzień miała wyjazd do Belgii i poprosiła lekarza o jakieś leki. On jej odparł, że przy takich wynikach, to cud że w ogóle funkcjonuje i że jedyna dopuszczalna terapia w tym wypadku to tylko szpital. Mama trzasnęła drzwiami ( z nerwów prawie że trzasnęła też lekarza) i wyjechała za granicę. Tam codziennie zjadała jedno awokado, do tego szklanka soku pomidorowego. Gdy wróciła po trzech miesiącach i powtórzyła badania - wszystko było w normie. Awokado co prawda tłuste, ale wątroba też trochę tego tłuszczyku potrzebuje.
quagmire - Czw Lut 25, 2016 13:10
http://www.heywhatsthedea...0anl7o1_500.jpg
A szczury kochają awokado
tuśka - Czw Lut 25, 2016 14:55
that's right
Emilia - Czw Lut 25, 2016 21:52
quagmire, wlasnie nie ma poprawy. Tak jak wygladala wyglada i tak samo jej sie nieraz nozki w biegu lub skokach uginaja lekko a na zanik miesni jest mi u niej za wczesnie.
Co do awokado, jest w jadlospisie moich szczurow od zawsze.
Wysokie bardzo, bardzo sa wyniki ALP-PS. Wyczytalam w internecie co to moze oznaczac: "podwyższone wyniki ALP otrzymuje się w chorobach wątroby i dróg żółciowych (marskość wątroby, zapalenie wątroby, zapalenie dróg żółciowych, czy gruźlica wątroby); wzrost ALP może także świadczyć o chorobach innych organów np. nerek, kości, niewydolności serca"
(http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/proby-watrobowe-nieprawidlowe-wyniki-alat-alp-aspat-ggtp-ldh-che_40490.html)
Dosc wysokie tez sa wyniki GPT
"Wartości wyższe od podanych mogą wystąpić przy przewlekłym lub ostrym zapaleniu wątroby, żółtaczce mechanicznej lub mononukleozie."
(http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/proby-watrobowe-normy-badanie-krwi-monitorujace-prace-watroby_34337.html)
Sporo tych mozliwosci i brzmia niepokojaco. Rozmawialam dzisiaj z inna lekarka z lecznicy. Nasza wroci we wtorek i do niej pojdziemy wtedy na ponowne badanie krwi oraz konsultacje, co dalej. Do tego czasu mam dalej podawac lek wspomagajacy oraz znowu wlaczyc kroplowki, zeby zobaczyc, czy one dzialaja jednak chociaz troche. Spytam wtedy, czy zna lek Ornipural.. wydaje mi sie, ze to, co dotychczas dostaje moze nie wystarczac.
quagmire - Pią Lut 26, 2016 02:41
Ornipural jest francuski (dla kotów ) - może to coś pomoże. Więcej pomysłów nie mam
|
|
|