Anonymous - Wto Paź 30, 2012 20:43 Tak, tak wszytko wiem. Czytałam ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]") 
Klaudiaaa. - Wto Paź 30, 2012 20:53 I co pisałaś odp. na pytania adopcyjne w sprawie dumbo ? Anonymous - Wto Paź 30, 2012 20:55 Jeszcze nie 
Anonymous - Wto Paź 30, 2012 21:04 A w jakim dziale znajduje się ta ankieta z pytaniami dla tych, co chcą przygarnąć ogonki?? Klaudiaaa. - Wto Paź 30, 2012 21:06 Musisz poprosić Capisca o pytania i ci przyśle . LaLuna - Śro Paź 31, 2012 11:11 Nikusia, znalazłam twój wątek na forum org - owym i nie dostaniesz ode mnie Tosi. Anonymous - Śro Paź 31, 2012 12:14 Ale temat jest już dawno wyjaśniony  Pozdrawiam
Anonymous - Śro Paź 31, 2012 12:39 No to chyba pozostaje mi samotność dla mojej niuni lub sklep zoologiczny w ostateczności, bo innego wyjścia nie mam Niefortunnie zaczęłam piać na forum i każdy źle to zrozumiał niż o to o co mi chodziło i wyszło jak wyszło, czyli nieciekawie;/ a ja wcale nie miałam nic złego na myśli. Po prostu źle przedstawiłam swój problem i zaczęłam od tej str od której nie powinno się zaczynać. Z tego też tytułu jestem przekreślona na wszystkich forach a propos adopcji, bo wszyscy już poznali "nieodpowiedzialną Niki" i cytują moje wypowiedzi wszędzie. Ale teraz to już jest nie ważne. Powodzenia i pozdrawiam...
Cegriiz - Śro Paź 31, 2012 12:46
LaLuna - Śro Paź 31, 2012 12:49 Nikusia, no niestety nieodpowiedzialność to choroba z której się nie wyrasta przez lata.. a nie oddam Tosi komuś komu nie ufam.
Noxa - Śro Paź 31, 2012 12:50 LaLuna, pamiętaj ze zawsze istnieje możliwość wizyty przedadopcyjnej, co prawda Szczecin to pod Szczurzym względem niezłe zadupie ale jest kilku ludzi na forum od dłuższego czasu, znanych odrobinkę nawet. Osobiście uważam że jeśli dziewczyna na prawdę ma szczura problematycznego i do tego samotnego to towarzystwo by się małej bardzo przydało, i to raczej nie towarzystwo kolejnego panikarza z zoologa. A że Niki na tamtym forum zachowała się niepoważnie i dziecinnie to inna kwestia którą wydaje mi się można by wytłumaczyć p odrobinie chęci z obu stron. W każdym razie, w tym wypadku wizyta przedadopcyjna wydaje mi się koniecznością jeśli już. A najlepiej jeszcze z zaznaczeniem kilku wizyt po-adopcyjnych. Anonymous - Śro Paź 31, 2012 13:14
Miałam różne zwierzaki i zapewniam Cię, że jestem odpowiedzialna, ale tu 1 raz nalazłam się w tak skomplikowanej sytuacji i nie nazwała bym tego brakiem odpowiedzialności, który był napisany z resztą w cudzysłowiu jako cytat innych użytkowników. Sory, ale moim zdaniem nie można stwierdzić czy się komuś ufa czy nie opierając się na kilku postach, nie znając człowieka osobiście  Ale wiedzę że już nikogo nie przekonam. Trudno. Life is brutal!!! Coś o tym wiem. Pozdrawiam. End of discussion!!!
Noxa - Śro Paź 31, 2012 13:19
Klaudiaaa. - Śro Paź 31, 2012 13:21 Ale jeśli Nikola by się zgodziła to przecież można przeprowadzić wizytę przed i po adopcyjną i wtedy sam byś oceniła na forum org jest parę osób które mogłyby to zrobić  .
Anonymous - Śro Paź 31, 2012 13:22 Po 1 nie strzelam focha, a po 2 tyle razy się tłumaczyłam, że ileż można?? Przecież można znaleźć moje posty z wytłumaczeniem na innym forum. Wystarczy poszukać. Forum.org. |
||||||||||||||
