Archiwum - Oddam szczurki
smeg - Czw Maj 24, 2012 17:33
Cira, wszystko jest w porządku, po prostu szczurki z pseudohodowli to tak naprawdę taka sama "jakość", jak te ze sklepu. Bez rodowodów niestety nie jest się w stanie kontrolować przenoszenia chorób genetycznych, więc nie powinno się rozmnażać takich szczurów i sprzedawać nieświadomym osobom jako "lepsze, bo nie ze sklepu".
Oczywiście jeśli chodzi o darmową adopcję, wszystkie szczurki są tak samo kochane i warte przygarnięcia.
Prześlij Klusce zdjęcia, wstawimy je tutaj i na pewno znajdą dobre domy Mamusia szczurków ma jakieś koleżanki? Jeśli nie, zostaw jej jedną córkę do towarzystwa.
Erthun - Czw Maj 24, 2012 17:41
Rezerwuje kapturkę
smeg - Czw Maj 24, 2012 17:42
Erthun napisał/a: | Rezerwuje kapturkę |
Erthun, najpierw napisz właścicielce coś o sobie i warunkach jakie oferujesz, a to ona zdecyduje, czy zarezerwować Ci kapturkę
Erthun - Czw Maj 24, 2012 17:55
Wiem wiem, najpierw poszło PW
Lux - Czw Maj 24, 2012 18:08
Cira, spokojnie, tak jak dziewczyny mówiły, to szczurków nie dyskwalifikuje, ani nic - jest wszystko w porządku, z tym, ze nie można ich nazwać hodowlanymi i tak dalej, ale to już się nie będę powtarzać.
Dział jest dobry i na bank znajdą się jakieś dobre duszyczki (jak naprzykład ten tam nade mną, zwany moim lubym, który choruje na kaptura od dawna i cóż... smeg, spokojnie, na bank wysłał wcześniej PW i zaanonsował, a to stwierdzenie miało na calu obwieszczenie światu, że będzie walczył o nią jak lew
Czekamy na zdjęcia
Cira - Pią Maj 25, 2012 08:18
Dla podsumowania moje szczurki są z tzw. pseudohodowli i póki co wszystkie cieszą się zdrowiem.
Przez 5 tygodni zapewniłam szczurkom wszystko co tylko możliwe i dalej to robię.
Teraz szukam dla nich nowych domków i to chyba nie jest nic złego, że pisze, iż jest mi już ciężko. Zabić nigdy w życiu!! oczywiście obserwowałam jak radzi sobie matka i czy nie jest to dla niej za bardzo obciążające ale poradziła sobie doskonale i przeżył nawet najmniejszy osobnik.
Mam już dwie dorosłe szczurzyce i prawdopodobnie dwa maluszki zostaną.
Muszę to przemyśleć ale ta kapturkowa samiczka będzie wolna.
Cira - Pią Maj 25, 2012 08:30
Jeśli chodzi o samiczki to prawdopodobnie nie będzie już żadnej wolnej.
Zatem zdjęć nie wystawiam
natkapatka - Pią Maj 25, 2012 14:18
Lux, no proszę rozrasta się Wam stadko. Musimy się na mizianka umówić.
Piękne chłopaki Cira, na bank znajdą szybciutko domki.
U mnie jest jeden z chłopaków Nati mnie męczy jeszcze o najmniejszego. Ach te moje dziecko, wszystkie zwierzątka do domu przyniosłaby.
Dziewczynki też piękne.
Cira - Sob Maj 26, 2012 11:26
Dla zainteresowanych mogę zrobić dodatkowe zdjęcia.
W poniedziałek szczurki skończą 6 tygodni.
Lux - Sob Maj 26, 2012 12:03
Natkapatka, a jakos tak sie sklada^^ ale luby od dawna choruje na kaptura, a skoro sa mozliwosci... :p a na mizianko to koniecznie
juz sie nie moge doczekac malutkiej^^
Cira - Sob Maj 26, 2012 14:03
Do oddania będzie jeszcze jedna samiczka Rex uszka standard odcień futerka niebieski.
mmarcioszka - Nie Maj 27, 2012 00:28
Cira, wstaw jej zdjęcia - może ktos się zakocha Szczurki są już rozdzielone płciami mam nadzieję?
natkapatka - Nie Maj 27, 2012 07:35
mmarcioszka, byłam i są rozdzielone. Zadbane i wykarmione. Nic tylko kochać
Cira - Nie Maj 27, 2012 13:40
Oczywiście, że SĄ ROZDZIELONE już od 4 tygodnia, dlaczego miałabym tego nie zrobić bądź dopuścić do dalszego rozmnażania!! czy miałoby to jakiś sens?
smeg - Nie Maj 27, 2012 14:26
Cira napisał/a: | Oczywiście, że SĄ ROZDZIELONE już od 4 tygodnia, dlaczego miałabym tego nie zrobić bądź dopuścić do dalszego rozmnażania!! czy miałoby to jakiś sens? |
Oczywiście, że nie miałoby sensu, ale uwierz, nie takie osoby już się tu trafiały... Więc wolimy dmuchać na zimne
|
|
|