Archiwum - [Kraków] osierocone maluchy - interwencja krakowska maj 2012
Igaśka - Śro Maj 02, 2012 21:44
Ehh już miałam nadzieję ,że to będzie dziewczynka Kciukam za dobre domki.
Ebia - Czw Maj 03, 2012 16:12
Z jakiego powodu zmarła mama maluszków?
Kasiasss - Czw Maj 03, 2012 17:43
Zakochałam się w beżowym łaciatku Trzymam kciuki za domki, ale napewno się znajdą bo maluchy słodkie
Hanami - Czw Maj 03, 2012 19:59
http://www.fotosik.pl/pok...90e74664aa.html To prawie jak ying i yang. Na jasym plamka ciemna, na ciemnym niemal identyczna, jasna.
Ever - Pią Maj 04, 2012 06:28
Off-Topic: | Hanami napisał/a: | To prawie jak ying i yang. Na jasym plamka ciemna, na ciemnym niemal identyczna, jasna. | Ano. Nawet nie zwróciłam na to uwagi. |
Chyba nie wytrzymam pojadę do Krakowa i porwę je ze sobą.
Hanami - Pią Maj 04, 2012 12:14
Ever napisał/a: | Chyba nie wytrzymam pojadę do Krakowa i porwę je ze sobą. | Wszystkie? No to już nie muszą szukać domków .
Ever - Pią Maj 04, 2012 13:37
Hanami, Obu facetów.
Ajlonka - Pią Maj 04, 2012 13:59
Ever, zrób tak bo do mnie jeszcze moje dwa maluchy nie dojechały, a ja już kolejne oglądam!!
atarawa - Pią Maj 04, 2012 16:31
dziewczynka znalazła dom. w Krakowie.
domku szuka nadal dwóch panów
Ever - Pią Maj 04, 2012 18:56
Ajlonka napisał/a: | Ever, zrób tak bo do mnie jeszcze moje dwa maluchy nie dojechały, a ja już kolejne oglądam!! |
Widzę, że nie tylko ja mam takie problemy z GMR.
atarawa napisał/a: | domku szuka nadal dwóch panów |
Znowu mam wrażenie, że na mnie czekają... Dobrze, że dziewuszka znalazła domek.
Hanami - Pią Maj 04, 2012 19:05
atarawa napisał/a: | dziewczynka znalazła dom. w Krakowie. | Oj jak się cieszę, jak się cieszę . Mogłabym tak bez końca, bo też czekam na maleńką, ale jeszcze musi podrosnąć w żłobku sierotka. A muszę przyznać, że czubki palców swędziały, żeby napisać coś do Krakowa.
Z mojej strony radość i ulga .
Ever napisał/a: | Znowu mam wrażenie, że na mnie czekają... | To dopomóż Losowi. Gdy podrosną, a Ty będziesz bardzo zajęta, to chłopaki nie będą musieli tęsknić za wybiegiem ani szukać ani trzeciego i czwartego do brydża. Wszystko będzie na miejscu, we własnej klatce.
Gdyby ying-yang nie był samczykiem, to nawet zaryzykowałabym kupno nowej, większej klatki tylko po to, żeby do mnie trafił.
Ever - Pią Maj 04, 2012 19:10
Hanami napisał/a: | To dopomóż losowi. Gdy podrosną, a Ty będziesz bardzo zajęta, to chłopaki nie będą musieli szukać ani trzeciego, ani czwartego do brydża. Wszystko będzie na miejscu, we własnej klatce. |
Z uporem maniaka namawiam mamę, a ona gada, że "nie będzie mieć w domu 30 szczurów". Nawet ojciec powiedział, że pojedzie ze mną po nie, tylko mama musi się zgodzić.
Off-Topic: | Edit: Dzisiaj rano postanowiłyśmy sobie z dwiema dziewczynami (przyjaciółka i kumpela), że będziemy różne prace wykonywać w wakacje (ulotki, zbieranie owoców, mycie aut, koszenie trawników itp). Rozmawiałam o tym z mamą i powiedziałam, że chciałabym część z zarobionych pieniędzy odłożyć na szczury (wspomniałam też, że jedna z tych dziewczyn zbiera na obóz letni z wf-u). Mam nadzieję, że to doceni i weźmie pod uwagę, że chcę zarobić na szczuraki (może weźmie to pod uwagę podczas pozwalania mi na trzeciego i czwartego ). A poza tym chciałam zrobić zamówienie w zooplusie na 2 sputniki (^_^), 5kg karmy i coś żeby dobić do 100zł (obstawiam między kuwetą, a taką liną papuzią). |
Kluska - Śro Cze 06, 2012 09:58
Aktualne?
Kluska - Czw Cze 14, 2012 15:14
Brak odzewu. Zamykam.
|
|
|