Archiwum - --decyzja w trakcie--
adzia19923 - Pon Mar 26, 2012 20:17
To zostaw sobie te co najbardziej jesteś z nimi związana a one z Tobą!!!
Oddaj te co są najmniej związane na zasadach wizyt poadopcyjnych, jest to dość smutne. Ja mając swoje 4 szczury nie dałabym rady oddać żadnego, kocham je całym sercem. Proponuję swoją pomoc nawet finansową, nie wiem dla mnie 10 zł wysyłania Ci na konto abyś mogła kupować karmę to nie problem. napisz do mnie na pw, podam Ci gg i sobie popiszemy. ok? Głowa do góry!!
Sandy Indygo - Czw Mar 29, 2012 09:44
Dzieki wszystkim.
Ale nadal mam w sprawie chlopakow wielki dylemat - czy lepiej dla nich zostac ze mna w domu na gorszej karmie i rzadszych wybiegach, czy zeby trafily do nowego domu, ale z lepszymi warunkami, dobrym jedzeniem, dlugimi wybiegami i czestym kontaktem z wlascicielem... Chce dla nich jak najlepiej. Dlatego uwazam, ze jesli mialabym ich dalej trzymac w tej glupiej malej klatce, dlatego ze ''ich kocham'', o bylaby to bardzo egoistyczna milosc.
Jednak kilka osob proponuje mi pomoc, za co ogromnie Wam dziekuje Postaram sie zdobyc to, co potrzebne, zeby nie rozstawac sie z chlopakami. Szukam pracy, czekam na odpowiedzi w tej sprawie. I chcialabym zorganizowac bazarek z niepotrzebnych rzeczy, ale jak na zlosc rozwalil mi sie telefon i nie mam czym zrobic zdjec
Niezaleznie od tego, czy postanowie zatrzymac swoje ukochane kluski, musze znalezc domy Cielakowi i Arrozowi. Na Ciela sa juz chetni, co oczywiste, bo to sliczny i kochany szczur Jednak sa to osoby z bardzo daleka... :C
Ryz nadal szuka domu. Nikt nie pokocha emo-agutka? C:
Na zachete, kilka zdjec Szczurka Ryza - niestety fatalnej jakosci... ale nie mam sprzetu do fotografowania.
Zdjecie z transporterka, w dniu adopcji <3
http://tinypic.pl/6xw2gtph4235
Tu wyglada jak foczka
http://tinypic.pl/p0tdv1s0sfnq
Tutaj wyglada z mojego rekawa, widac jakie ma cudowne blyszczace futerko
http://tinypic.pl/ssljzft2wwz5
Ryzowych zdjec mam akurat najmniej, bo uchwycic to zwierze na zdjeciu to wirtuozeria.
I jeszcze jedno zdjecie Cielaczka. Wykonane przez poprzednia wlascicielke i wstawione do ogloszenia na Gumtree ( moze nawet ktos je widzial ). Pozwolilam sobie je ukrasc
http://tinypic.pl/r737624dg6yc ~ cudoszczur <3
Wiec szukamy domu dla tych dwoch chlopakow jak najblizej Warszawy. Co do reszty, to sie dopiero okaze.
adzia19923 - Czw Mar 29, 2012 16:01
Utrzymanie 3 wszczurów to naprawdę niewielki wydatek. Miesięcznie wydaję około 30 zł. Więc to nie jest tak źle.
Ale co może się okazać, bo jakoś mało rozumiem? Jak na razie domków szukają dwa Twoje szczury? No a co z Majlekelem i bliźniakami?
Na pewno jest ktoś kto ma do oddania klatkę. Tak jak mówisz trzeba by było zorganizować BAZAREK dla Twoich szczurów, ale ja się na tym nie znam, więc może ktoś bardziej ogranięty mógłby to zrobić.
Sandy Indygo - Czw Mar 29, 2012 21:15
Okaze sie, czy zostana ze mna, czy pojda do adopcji.
Z tym ze poza Cielakiem i Ryzem mam jeszcze 4, a nie 3 szczury, i chyba wiecej niz 3 nie moge zatrzymac. Wiec zostaja mi dwie opcje - Majkel z blizniakami, albo Majkel z Chico. Choc z Elvisem i Lennonem jestem bardzo zzyta, bardziej w sumie pasuje mi ta druga opcja, bo 2 szczury to minimalny wydatek i sa po prostu ''wygodniejsze'' - np. moge je wszedzie ze soba zabrac razem.. co przy moim trybie zycia ostatnio jest bardzo przydatne. No ale na razie pewna jestem, ze chce oddac 2 ciury, a z reszta ''wyjdzie w praniu''. Moze i nie na temat, ale matka dostala dzis wyplate. Bede negocjowac wyrownanie kieszonkowego, i w miare mozliwosci postaram sie przebadac ciury... Tylko bardzo by mi pomoglo, gdyby mnie ktos oswiecil ile kosztuje badanie 6 ogonow i w ktorej lecznicy. Nie stac mnie na niemile niespodzianki w gabinecie weterynaryjnym. A oddzielnie zamierzam odrobaczyc wszystko, co mam (8 gnojkow roznej masci), wiec akurat to nie bedzie juz problemem.
A jesli chodzi o klatke, to moze jesli nikt akurat nie ma do oddania, to chcialby wymienic jedna wieksza na 2 dwuszczurowe? C:
smeg - Czw Mar 29, 2012 23:14
A co z wybiegami? Trzem szczurom będziesz w stanie je zapewnić? Jeśli nie, to może lepiej pomyśleć o oddaniu wszystkich.
Ever - Nie Kwi 01, 2012 13:57
Sandy Indygo, Jeśli już podejmiesz decyzję, proszę o kontakt. Jestem w trakcie namawiania na 1/2 kolejne ogony (wiadomo, nieugięta rodzicielka ). Jednak ja jestem z bardzo daleka.. ale na 80% transport jest z Wawy do mnie gdzieś po świętach.
edit: Jak już się okaże co ze zdrowiem i z badaniami.
Sandy Indygo - Sob Kwi 07, 2012 13:42
Coz... kwestia badan nadal stoi w miejscu. Mamusia nie jest zbyt chetna do oddawania mi kaski.
Cielak mial jechac do nowego domu dwa dni temu, ale przez moje nieogarniecie transport nie wyszedl. Przy czym... mysle, ze to lepiej. Bo niestety - uczciwie przyznaje, ze chlopaki zapewne maja problemy ze skora. Pewnie grzybica od Julka, ale na pewno nie wiem...
Wczesniej nie bylo tak tego widac, ale w ostatnim czasie wszyscy drapia sie jak oblakani...
Tak wiec... mam okropny problem. Bo z jednej strony musze ich wyleczyc, a nie mam zlotowki, a z drugiej strony - powinni zniknac z mojego domu jak najszybciej. Mama i ojczym maja fajne hobby, czyli grozenie mi ekopatrolem za kazdym razem, jak powiem cos nie tak, niezaleznie na jaki temat. Tak wiec jesli szybko nie wyeksmituje chlopcow, boje sie, ze trafia... do zwyklego schroniska. Albo ZOO.
Poki co jednak oddalam swojego szczeniaka. To ich na troche uspokoilo, wiec sytuacja nie jest tak krytyczna jak ostatnio. Ale forsy nadal sie nie spodziewam.
Ponawiam pytanie, bo jest dosc wazne: CZY KTOS WIE, ILE MOZE KOSZTOWAC PRZEBADANIE 6 KLUSEK? Albo, ile kosztuje leczenie grzybicy? Potrzebne mi tylko wartosci orientacyjne, zebym wiedziala, ile forsy musze zebrac co najmniej.
Wyglada tez na to, ze mimo tego co ja bym chciala, musze oddac wszystkie kluski... Wiec PMki wciaz mile widziane, w przypadku kazdego ogonka. Miski pojda do adopcji po wyleczeniu, chyba ze przyszly wlasciciel postanowi wziac to na siebie, ale nie sadze.
Aha. I przepraszam za nieaktywnosc w ostatnich dniach. Bylam odcieta od Internetu.
Jesli ktos chcialby jakos pomoc - dorzucic cos na badanie, podzielic sie karma albo sprzetem do klatki, czymkolwiek - bedziemy bardzo wdzieczni, bo od kilku dni chlopaki jada doslownie na chlebie i wodzie.
Pozdrawiam, Dorota.
mikanek - Sob Kwi 07, 2012 13:52
Sandy mogę przekopiować Twoją wypowiedź i umieścić na facebooku?? Mam trochę zaszczurzonych znajomych może ktoś da radę cośkolwiek pomóc
Ever - Sob Kwi 07, 2012 16:49
Cytat: | CZY KTOS WIE, ILE MOZE KOSZTOWAC PRZEBADANIE 6 KLUSEK? |
To ja powiem ze swojego doświadczenia.
Jak ja byłam ze swoimi dwoma ustrojstwami na badaniach kontrolnych (wet sprawdzał ząbki, uszka, sierść, oczka) to zapłaciłam 10 zł (za oba, czyli po 5zł za jednego), chociaż szczerze mówiąc parę dni (czyt. tygodni) przed wizytą pytałam czy zajmuje się takimi zwierzakami i ile by kosztowała wizyta kontrolna to mówił, że 10 zł od jednego.. Chyba opuścił mi po znajomości.
A wracając do tematu.. znaczy pytania, to zależy jaki wet i jakie badania będziesz przeprowadzać (usg czy inne takie - to na pewno więcej będzie kosztować), ale te, o których ja mówiłam to tak od 5-20zł za szczura, pewnie gdzieś bliżej 10-15zł.
ona22 - Nie Kwi 08, 2012 18:57
Cześć, jeśli chcesz mogę Ci pomóc z jednym chłopakiem, ale tylko którymś ze starszych czyli Majkel lub Ciel .Sama mam 3 szczurki - 2 samiczki i samca (wszystkie kastrowane) ale wszystkie mają ok półtora roku i nie chcę im zafundować małolata który je będzie zamęczał Póki choruje byłby oczywiście sam- opłacę mu leczenie. Jednak nie mam tyle kasy, żeby pomóc większej ilości. Na jednego znajdzie się miejsce Jeśli chcesz to pisz na PW. Jestem z W-wy jeśli będziesz chciała szczurka kiedyś odwiedzić nie ma problemu.
pozdr.
Sandy Indygo - Wto Kwi 10, 2012 13:26
Hej
Mam dobre wiesci. Wczoraj mialam urodziny, i dosyc w sumie niespodziewanie ojciec podrzucil mi stowe. Wczoraj bylo jeszcze swieto, ale dzisiaj - konkretnie za jakas godzine - wybieram sie z chlopakami na przeglad. Glupio tylko, ze nie wiem, od ktorych zaczac, bo 6 naraz nie dam rady wziac, chocbym chciala <D
Ale zamierzam jechac na 2 tury po trzech, i przebadac wszystkich. Zegnaj, prezencie urodzinowy ~ ;_;
Mam nadzieje, ze 100 mi wystarczy na przebadanie wszystkich i ew. jakies poczatkowe leczenie... ale nie znam sie na tym.
W kazdym razie, rokxsi zarezerwowalam Cielaka. Tak bardzo sie uparla, ze chce go adoptowac jak najszybciej i pokryc koszty leczenia Ale, jesli teraz mam za co ich zbadac, ja to zrobie, a Cielaka wsadze w najblizszy transport do niej. Chcialabym tez przeprosic RedHead, ktora rowniez jest chetna, ale to Roksana prawdopodobnie dostanie Cielaczka ze wzgledu na swoja ''determinacje''
ona22, a nie chcialabys Ryza? Jest spokojny, nienarwany, wiec nie zameczy Twoich ogonkow Cielak juz zarezerwowany - a z Majkelem nie wiem jak bedzie, ale chcialabym, zeby znalazl domek razem z blizniakami...
Pozdrawiam. Jeszcze napisze, czego sie dowiedzialam u weterynarza.
adzia19923 - Wto Kwi 10, 2012 21:39
Cieszę się;), że jakoś sobie radzisz:D , oby tak dalej.
rokxsi - Wto Kwi 10, 2012 22:43
Ja również się cieszę. Mam nadzieję, że pozostałym ogonkom też będzie dane znaleźć wspaniałe domki, bo przecież na nie zasługują!
Czekamy na informacje o tym, jak przebiegła wizyta u weterynarza oby się okazało, że jednak wszystko jest okey i nic im takiego nie dolega
Ever - Śro Kwi 11, 2012 15:52
Sandy Indygo, Ja również się cieszę, w końcu jakieś pozytywne wiadomości.
Miejmy nadzieję, że ogonkom nic poważnego nie dolega i powodzenia w szukaniu domków.
marchewusia - Czw Kwi 12, 2012 21:48
I co z chłopakami?
|
|
|